Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:21585.71 km (w terenie 5808.48 km; 26.91%)
Czas w ruchu:1576:37
Średnia prędkość:14.75 km/h
Maksymalna prędkość:175.00 km/h
Suma podjazdów:51821 m
Maks. tętno maksymalne:210 (115 %)
Maks. tętno średnie:186 (98 %)
Suma kalorii:418539 kcal
Liczba aktywności:1409
Średnio na aktywność:17.68 km i 1h 07m
Więcej statystyk

Po lesie

Niedziela, 3 stycznia 2021 · Komentarze(0)
Prognozy pogody na dziś się ciągle zmieniały, ale ostatecznie całkiem ładny dzień nadszedł.

Postanowiłem trochę pobiegać po lesie. W sumie wychodząc nie wiedziałem ile więc na wszelki wypadek wziąłem bukłak z piciem. Po pierwszych dwóch, czy trzech km poczułem jakieś zmęczenie, ale udało się nie zawrócić i pobiec dalej ;-)

Zabawy aparatem w lesie © djk71

Ostatecznie zrobił się z tego taki trochę marszobieg, ale ważne, ze znów się ruszyłem :)

ARBUZ #030 czyli zbyt szybko jest ciemno

Sobota, 2 stycznia 2021 · Komentarze(0)
Prawie miesiąc upłynął od poprzedniego ARBUZa. Krótkie dnie i dużo innych zajęć nie pozwoliły na błądzenie po Zabrzu.
Dziś prawie się udało. Prawie, bo i tak końcówka po ciemku, a ostatnie dwie ulice musiałem odpuścić.

Co prawda w założeniach było odwiedzanie ulic, ale skoro już tam jestem to chciałbym im się dokładniej przyjrzeć, a do tego jeszcze zrobić zdjęcie. A robienie zdjęcia małpką w takich warunkach to totalna porażka.

Ważne jednak, że po wczorajszym Cyborgu dziś udało się zebrać i pokręcić.


ul. Floriana Klosego
W pierwszej chwili byłem oburzony odmianą, przecież powinno być Klossa (i do tego Hansa). Dopiero potem doczytałem kim był ów Florian Klose. A był m.in. tercjanem. Ktoś zna to określenie? Był woźnym, a jednak zasłużył sobie na patrona ulicy ( poczytajcie). Choć uliczka krótka bardzo i chyba nikomu oprócz mieszkańców nieznana. Mieści się tuż obok słynnego tunelu przy Trocera.

Klosego - czyli tercjana © djk71

ul. Kłodnicka
Krótka uliczka w Makoszowach. Rzeczywiście blisko Kłodnicy.

Kłodnicka © djk71

W okolicy stawy...

Jaki tu spokój © djk71

ul. Kłosowa
Kolejna krótka (i do tego ślepa) uliczka strzeżona przez jakiegoś zwariowanego kundla. Pawłów.

Kłosowa z Burkiem © djk71

ul. Pawła Kłyki
Coś mam dziś szczęście do krótkich i nijakich ulic. Tym razem Zaborze, okolice os. Jodłowa. Kim jest patron, na szybko nie udało mi się znaleźć. Może ktoś podpowie...

Nijako przy Kłyki © djk71

ul. ks. Józefa Knosały
Kończyce, uliczka trochę dłuższa, z jednej strony ceglane familoki, a z drugiej domki jednorodzinne. Wolę tę pierwszą stronę :-)

Cegła przy Knosały © djk71

ul. Knurowska
Droga łącząca Maciejów z Sośnicą.

Przy Knurowskiej © djk71

W sumie kilka firm, przychodnia, DPS... Też nijako... 

DPS przy Knurowskiej © djk71

ul. Stanisława Kobylińskiego
Boczna Szczęść Boże. Znów krótko i bezpłciowo. Za to stojący u wlotu "cygańskiej" ulicy wołają, że strasznie oślepiam ich pulsującą lampką... Nie wiedzą, że w plecaku mam dużo mocniejszą...

Kobylińskiego, Zabrze © djk71

ul. Jana Kochanowskiego
Kochanowskiego wita mnie mokrą kostką. Niby jest na plusie, ale mam wrażenie, że jest ślisko. Ciemno tu, mokro, szybko jadę dalej...

Kochanowskiego, Zabrze © djk71

ul. Ojca Maksymiliana Kolbe
Kilka budynków w Rokitnicy.

Nowe, czy odnowione? © djk71

W tym jeden, który zwrócił moją uwagę, na rogu Wyszyńskiego i Maksymiliana Kolbe, ale chyba należący jednak do tej pierwszej ulicy.

Z wieżyczką © djk71

ul. Hugona Kołłątaja
Krótka (kolejna), ślepa uliczka, boczna Niedziałkowskiego. Wygląda ciekawie, ale już za ciemno na ładne zdjęcie.

Kołłątaja, Zabrze © djk71


ul. Kołobrzeska
Odnowione budynki w Rokitnicy.

Odnowione domy przy Kołobrzeskiej w Zabrzu © djk71


ul. Komuny Paryskiej
Jedna z uliczek na os. Ballestrema w Rokitnicy.

Domki przy ul. Komuny Paryskiej w Zabrzu © djk71


ul. Ludwika Kondratowicza
Maciejów.

Kondratowicza w Zabrzu © djk71

Kościół.

Kościół w Maciejowie © djk71

ul. Konfederatów Barskich
Niby centrum, a jednak bardzo na uboczu. Okolice stadionu Górnika.

Konfederatów Barskich, Zabrze © djk71

ul. Marii Konopnickiej
Uliczka łącząca Sinkiewicza z Bohaterów Mónte Cassino.  Z ładnie odnowionym przedszkolem.

Przedszkole © djk71

ul. Końcowa

Czego to koniec? Zaborza? Sam nie wiem.

Końcowa - ale czego to koniec? © djk71

Dobrze, że dni będą coraz dłuższe, bo termin zakończenia ARBUZa to koniec roku, a za mną dopiero 35 procent całości :-)


*) Co to jest ARBUZ? Poczytaj tutaj :-) Tam też trochę statystyk z wyzwania :-)

Podsumowanie roku 2020

Czwartek, 31 grudnia 2020 · Komentarze(2)
Zakończenie roku jak zawsze (chyba) aktywne ;-) Mimo, że dzień spędziłem w pracy to po powrocie udało się wyskoczyć na chwilkę pokręcić. Chłodno, mokro, a na końcu ciemno. Do tego cały czas mgliście. Ale warto było.

Jezioro krokodyli? © djk71

Jezioro krokodyli? © djk71

Klimatycznie © djk71


No i czas na tradycyjne podsumowanie roku. Roku innego bo z wielką wyrwą na koronawirusa, a co za tym idzie przerwą jeśli chodzi o starty w zawodach.


2020 w pigułce © djk71

styczeń
Tradycyjnie już powitanie nowego roku na Biegu Cyborga.

Medal Cyborga © djk71

Potem dość aktywnie na bieżni, spinningu (test FTP), ale też w terenie na rowerze.

I start w biegu dla WOŚP.

ETISOFT RUNNING TEAM dla WOŚP © djk71

Niestety zaraz potem plecy uziemiły mnie na kilka tygodni.

Ciąg dalszy kuracji :( © djk71

Zaraz jak tylko zacząłem się ruszać wróciłem na siłownię i... na schody... bo wcześniej, wijąc się z bólu, podjąłem decyzję o starcie... w 24 godzinnym chodzeniu po schodach :-)

luty
Świeżo po kontuzji zacząłem od jednego z najdziwniejszych biegów w jakich brałem udział: Everest Run;-)

Zrobiliśmy to! Powyżej oczekiwań! © djk71
Z medalami i certyfikatami © djk71

Dalej start w Parkowych Hercklekotach.

Z medalami na szyjach © djk71

marzec
Marzec to debiut na nartach :-)

Łatwo nie jest © djk71

Wizyta Młynarza u nas i rowerowanie po Śląsku :-)

Zostaw Go!!! © djk71

A potem tylko krótkie biegania i rowerek bo pandemia koronawirusa sprawiła, że musieliśmy pozmieniać wszystkie plany.

kwiecień
Izolacji społecznej ciąg dalszy. Na przekór wszystkiemu zaczynam dojeżdżać do pracy rowerem.

Do lasu nie wolno © djk71

Trochę więcej roweru, w tym mi.in. testowanie naszych firmowych maseczek w towarzystwie Adama z aparatem :-)

Na zakręcie © djk71

maj
Pierwsza połowa maja to zupełny kryzys psychiczny i zero ruchu.
W końcu Anetka mnie prawie siłą wyrzuca żebym pobiegał z Adamem w górach. Było świetnie :)

I wszystko jasne © djk71

Selfie musi być © djk71


czerwiec
W czerwcu, zainspirowany jedną z krótkich wycieczek po mieście żeby zmusić się do kręcenia wymyślam projekt ARBUZ - Alfabetyczne Rowerowe Błądzenie Ulicami Zabrza

Dziś jest nawet lokomotywa © djk71



Zaczynam kręcić, wracam siłownię i próbuję trochę biegać, choć to trochę za późno.
Za późno jak na przygotowanie się do największego wyzwania w tym miesiącu, czyli do debiutu na Festiwalu Rzeźnika w Bieszczadach, czyli do Rzeźniczka.

Szczęśliwie udaje się ukończyć bieg.

Zrobiłem to! © djk71

Choć łatwo nie było :-)

Jaki kolor miały buty? © djk71


Jest i medal :-) © djk71

lipiec
Lipiec to głównie odkrywanie miasta w ramach ARBUZA.

Kto nie zgasił światła? © djk71

Oraz piękny urlop w Górnej Austrii.

Jak tu po niemiecku zagadać? © djk71

Ślicznie tu © djk71

sierpień
To fantastyczny wypad z Piotrkiem w Góry Stołowe (po lekkiej korekcie planów).

Ślicznie tu © djk71


Chwila odpoczynku © djk71

Mimo braku treningów udało się również wystartować na odbywającej się w ramach Ultra Janosika Zbójnickiej Ślebodzie, czyli jak dotychczas najdłuższym moim dystansie w górach.

Zaraz ruszamy © djk71

Zmęczony na Janosiku © Walusza Fotografia

I oczywiście ARBUZa ciąg dalszy :-)

Ładny domek przy ul. Boboli © djk71

Tekla otwarta © djk71

Ktoś znów mnie śledzi © djk71

wrzesień
Powrót do treningów biegowych i oczywiście kontynuacja ARBUZa.

Banda Osiedlowa © djk71

Pierwsze treningi z ReShape Runners.

Zabrzańskie graffiti © djk71

Wyjazd rowerowy na Jurę.

Zamek w Smoleniu © djk71

Czyli po naszemu: Ordnung muß sein © djk71

Bieganie w Górach Opawskich.

Na Biskupiej Kopie © djk71

październik
Po raz kolejny Silesia Marathon, choć w tym roku tylko na dystansie półmaratonu. I było fajnie, wystarczająco.

Już na stadionie © djk71

Był też niespodziewany wyjazd w Bieszczady...

Piękny poranek © djk71


Idziemy © djk71

... oraz start w Ultramaratonie Bieszczadzkim.

Dałem radę :-) © djk71

W górach, na szlaku, na "streecie" © djk71

Były też Mistrzostwa Świata w Półmaratonie, które pobiegłem sam na bieżni, czyli 53 x 400m.

Medal z Mistrzostw Świata © djk71

listopad
Listopad, czyli druga fala pandemii, do tego ciemno, zimno i nic mi się nie chciało. W każdym razie w kwestii aktywności...
Pozytywnym akcentem były II Mistrzostwa Świata w biegu 48h na bieżni mechanicznej - udało się pobiec w sztafecie razem z ReShape Runners.

Dwie bieżnie dalej biegnie Patrycja B... © djk71

i symbolicznie uczcić 11 listopada...

11.11 © djk71

grudzień
W grudniu próba powrotu do biegania z Adamem. Bez szału, ale udało się ruszyć i kilka razy odwiedzić DSD.

I co robię w takiej pozycji? © djk71

Ale był też rower na zakończenie roku :-)

Kręcić? © djk71


======================================

Podsumowanie statystyczne
Rower - 58 razy - 1802,52 km (103:20 h)
Bieganie - 73 razy - 682,07 km (89:59 h) - w tym na bieżni: 33 razy - 234,80 km (25:45 h) - połowa tego co w roku ubiegłym.
Pływanie - 0 razy - 0 km (00:00 h) - porażka :-(
Siłownia - 63 razy - 43:03 h (nie licząc czasu na bieżni)

Jak dobrze policzyłem to tylko 9 razy udział w zawodach i to tylko biegowych. Rok temu było 26!!!

W sumie wszystkich aktywności: 236:22 h, czyli średnio raptem ok. 38,75 minut dziennie :-) Mało prawda?

W porównaniu do ubiegłego roku mniej biegania, dzięki ARBUZowi trochę więcej roweru, siłownia podobnie, za to zero pływania, niestety :-( 
Mimo to jestem zadowolony, że w roku pandemii i tak udało się utrzymać aktywność fizyczną na jako takim poziomie.
Jak będzie w przyszłym roku? Strach planować :-)

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Las i graffiti

Sobota, 14 listopada 2020 · Komentarze(1)
Mimo kilku dni urlopu trudno było choć na chwilę wyjść pobiegać, czy pokręcić.

Dziś w końcu się udało. Znów w lesie. Lubię tak kiedy nie myślę o treningu, o założeniach, tempie, kadencji...

Miechowickie graffiti © djk71

Bez konkretnej trasy.

Coraz trudniej znaleźć ścieżki © djk71

Po prostu biec... spotkać biegających sąsiadów...
... i spacerujących znajomych...

Miechowickie graffiti © djk71

Pobawić się przyśpieszaniami... Zbiegami... Podbiegami...

Miechowickie graffiti © djk71

Ot... pobiegać dla przyjemności ;-)

11.11 na 11.11

Środa, 11 listopada 2020 · Komentarze(0)
Zainspirowany porannym bieganiem koleżanki postanowiłem też pobiec 11.11 na 11.11.

Co prawda po weekendowej bieżni nie byłem pewien jak będzie mi się biegało, ale postanowiłem spróbować. Oczywiście las, bo jasno i blisko :-)
O dziwo biegnie mi się całkiem nieźle. Jak zwykle powoli truchtam, ale to dziś wystarczy.

Znów u siebie w lesie © djk71

Żona przypomniała mi o koszulce z biegu, w którym wystartowałem cztery lata temu - praktycznie z początków mojego biegania. Wtedy było ciężko.

Mimo chłodu dość dużo ludzi spaceruje, mijam też kilku biegaczy.

11.11 © djk71

Bez większego  problemu i zmęczenia udaje się przebiec założony dystans.

ARBUZ #027, czyli znów zdrowy

Sobota, 31 października 2020 · Komentarze(2)
Dwa tygodnie przerwy. Coś strzeliło w karku, nie wiem, czy przewiało, czy co innego, ale przez kilka dni skutecznie mnie wyłączyło ze wszelakiej aktywności. Już jest lepiej więc dziś powrót do ARBUZa.

Dziś w tle zamknięte cmentarze...

Wydawałoby się niemożliwe © djk71

W drodze z Biskupic na Zaborze zaskoczenie... Jeszcze nie dawno tu był singiel, a teraz proszę, dzieje się...

Budują rowerówkę? © djk71

Kawałek dalej niestety jeszcze po staremu :(

Fragment trasy rowerowej (a może kajakowo-rowerowej) © djk71

ul. Kalinowa
Blokowisko na Zaborzu, nic ciekawego. Oprócz bloków kilka domków.

Domki przy Kalinowej © djk71

ul. Kamienna
Tuż obok Alei Boh. Monte Cassino.  Cała uliczka to... ten jeden dom.

ul. Kamienna © djk71

ul. św. Kamila
Jedna z uliczek na os. Jodłowa. Domy jak wiele innych na sąsiednich uliczkach.

Bloki przy św. Kamila © djk71

ul. Wacława Karczewskiego
Dalej Zaborze.

Szkoła przy Karczewskiego © djk71
Oprócz miliona bloków na Zaborzu pojawiają się też ciekawsze budynki ;)

Na roku Korczoka i Karczewskiego © djk71

ul. Jana Karłowicza

Ulica w pobliżu Placu Krakowskiego. Cieszy, że zaczyna być odnawiana, bo budynki całkiem, całkiem...

Remonty na Karłowicza © djk71

Gdy robiłem zdjęcia zaczepił mnie jeden z mieszkańców pytając czy mi się podoba. Bo sam był zachwycony. Chyba tam mieszkał bo opowiadał o szczegółach remontu...

Ładnie odnowione © djk71

Gdyby tak wszystko było odnowione...

Gdyby tak wszystko odnowić © djk71

Można by było spacerować zadzierając głowy do góry...

Szczególiki © djk71

A któż to spogląda? © djk71

Wejście do kamienicy od strony Karłowicza, na rogu Brysza, a na sklepie adres Placu Krakowskiego...
Nie wnikam... Ale ładna kamienica...

Na rogu Karłowicza i Brysza © djk71

Ciekawe, jakie są pokoje w tej wieży...

Wieżyczka? © djk71

ul. Karolinki
Króciutka uliczka przy Korczoka, przy wjeździe na Zaborze.

Krótka ul. Karolinki © djk71

ul. Jana Kasprowicza
Łącznik Hagera z Biskupicami.
Ciekawe co tu kiedyś było?

Co tu kiedyś było? © djk71

Tu gdzieś chyba kiedyś był Transgór...

Trochę szpecące... © djk71

Kapliczka przy drodze...

Kapliczka © djk71

ul. Kasztanowa
Grzybowice. Ślepa uliczka, na której końcu czaił się pies. Nawet go widziałem, ale sobie po prostu leżał. Kiedy zawróciłem zaczął mnie gonić. Gdyby nie krzyk właścicielki to bym nawet nie zauważył. Znów puls mi skoczył...

Kasztanowa © djk71

ul. Kaszubska
Konia z rzędem temu kto wie gdzie ta uliczka...
To... przedłużenie Franiszkańskiej (tam gdzie dochodzi do Gdańskiej). Samochodem nie da się tam wjechać. Jedynie rowerem lub pieszo, a na końcu i tak lądujemy na ścieżce obok Poczty Polskiej.

Na Kaszubskiej tylko zdesperowani piesi i rowerzyści © djk71

ul. Adama Kawika

Kolejne bloki na Zaborzu.

Bloki przy Kawika w Zabrzu © djk71

Plac Kazimierza Wielkiego
Kolejne miejsce z tych, których nazwę mało kto zna. Plac przy miejscu gdzie Grunwaldzka łączy się z Trocera.

Plac Kazimierza Wielkiego © djk71

ul. Kaźni Oświęcimskiej
Krótka uliczka w okolicach Guido.

Jedyny chyba blok przy Kaźni Oświęcimskiej © djk71


*) Co to jest ARBUZ? Poczytaj tutaj :-) Tam też trochę statystyk z wyzwania :-)

ARBUZ #026, czyli co wspólnego ma Karol Marks z Michaelem Jordanem?

Niedziela, 18 października 2020 · Komentarze(0)
Coraz mniej czasu na rower, bo szybko ciemno, bo pogoda coraz gorsza... Nie mam problemu z jeżdżeniem w takich warunkach (oprócz chęci czasem), ale chciałbym przy okazji zwiedzania zabrzańskich ulic zobaczyć coś przy okazji, a ciemności i deszcz nie ułatwiają tego. Wczoraj nie udało się pokręcić, za to dziś postanowiłem sprawdzić jak zareagują moje łydki, bo po wczorajszym czułem lekkie zmęczenie.


ul. prof. Fryderyka Joliot-Curie
Krótka uliczka na Helence. Wciąż mam wątpliwości, czy powinno się mówić "na" czy "w" :-)

Ul. Joliot Curie w Zabrzu © djk71


ul. dr. Henryka Jordana
Jeszcze raz Helenka i Rokitnica. Dawna ulica Karola Marksa. Pamiętam kiedy zmieniono patronów ulic i Marksa zamieniono na Jordana to mnóstwo osób mówiło "dżordana". I nie było to dla żartu. Nic dziwnego Michael Jordan odnosił wtedy największe koszykarskie triumfy. I naprawdę trudno było przekonać ludzi, że chodzi jednak o Henryka Jordana i że powinni to bardziej kojarzyć z ogródkami jordanowskimi niż z koszykówką :-)

Kościół na Helence © djk71

przy ul. Jordana w Zabrzu © djk71


SP 31 w Zabrzu © djk71


Między Helenką, a Rokitnicą znajduje się Śląski Uniwersytet Medyczny, na który i tak większość osób mówi Akademia w nawiązaniu do starej nazwy.  :-)

Śląski Uniwersytet Medyczny w Zabrzu © djk71

Śląski Uniwersytet Medyczny w Zabrzu © djk71
Śląski Uniwersytet Medyczny w Zabrzu © djk71

Śląski Uniwersytet Medyczny w Zabrzu © djk71

ul. Jowisza
Wciąż budujące się osiedle domków w sąsiedztwie Os. Kopernika.

ul. Jowisza cay czas się buduje © djk71

ul. św. Józefa
Krótka uliczka obok kościoła św. Józefa. Sam kościół ma adres Roosevelta, więc do niego jeszcze wrócimy ;-)

ul. św. Józefa w Zabrzu © djk71

ul. Kacza
Krótka uliczka obok ul. Matejki.

ul. Kacza, Zabrze © djk71

Rondo im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego
Rondo na skrzyżowaniu Gdańskiej i Korfantego.

Rondo Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Zabrzu © djk71

Chyba trzeba wrócić do grubszych opon, bo chyba miejscami zaczyna być ślisko.

Na rowerówce trzeba uważać © djk71


*) Co to jest ARBUZ? Poczytaj tutaj :-) Tam też trochę statystyk z wyzwania :-)