Spacer i bieganie
Czwartek, 11 kwietnia 2019
· Komentarze(3)
Kategoria Bieganie, Holandia, Samotnie, Z kamerą wśród...
Wczoraj po szkoleniu zaliczyliśmy spacer po Nijmegen. Fajne miejsce, ciekawy klimat, ale zdecydowanie bardziej podobało nam się kilka kilometrów dalej, w Wijchen, gdzie nocujemy. Choć i tu były ciekawe miejsca.
![Ciekawe co to?](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750571_1280.jpg)
![Która godzina?](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750572_1280.jpg)
![Piękne budynki i rowery](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750573_1280.jpg)
![Z widokiem na rzekę](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750574_1280.jpg)
![Okruchy historii](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750575_1280.jpg)
![Akcent rowerowy](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750576_1280.jpg)
![Ładna zabudowa](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750577_1280.jpg)
![W parku](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750578_1280.jpg)
![Kolejna wieża](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750579_1280.jpg)
Noc jakaś niespokojna, czułem zmęczenie, zastanawiałem się czy rano będzie mi się chciało wstać. Chciało się :-)
Dziś pobiegłem bez zaplanowanej wcześniej trasy. po prostu na azymut. I... trochę zły kąt obrałem, bo wbiegłem w ulicę równoległą do tej, o której myślałem i ta wyprowadziła mnie do lasu... Niespecjalnie się tym jednak przejmowałem, mimo, że wracałem tą samą drogę, a zwykle tego nie lubię... W Holandii jestem w stanie biegać nawet w ten sposób :-) Szkoda, że trzeba już wracać. Już, to znaczy po szkoleniu, czyli... w nocy...
![Ciekawe co to?](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750571_1280.jpg)
Ciekawe co to?© djk71
![Która godzina?](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750572_1280.jpg)
Która godzina?© djk71
![Piękne budynki i rowery](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750573_1280.jpg)
Piękne budynki i rowery© djk71
![Z widokiem na rzekę](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750574_1280.jpg)
Z widokiem na rzekę© djk71
![Okruchy historii](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750575_1280.jpg)
Okruchy historii© djk71
![Akcent rowerowy](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750576_1280.jpg)
Akcent rowerowy© djk71
![Ładna zabudowa](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750577_1280.jpg)
Ładna zabudowa© djk71
![W parku](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750578_1280.jpg)
W parku© djk71
![Kolejna wieża](https://images.photo.bikestats.eu/images/photo/2019/04/11/750579_1280.jpg)
Kolejna wieża© djk71
Noc jakaś niespokojna, czułem zmęczenie, zastanawiałem się czy rano będzie mi się chciało wstać. Chciało się :-)
Dziś pobiegłem bez zaplanowanej wcześniej trasy. po prostu na azymut. I... trochę zły kąt obrałem, bo wbiegłem w ulicę równoległą do tej, o której myślałem i ta wyprowadziła mnie do lasu... Niespecjalnie się tym jednak przejmowałem, mimo, że wracałem tą samą drogę, a zwykle tego nie lubię... W Holandii jestem w stanie biegać nawet w ten sposób :-) Szkoda, że trzeba już wracać. Już, to znaczy po szkoleniu, czyli... w nocy...