Wpisy archiwalne w kategorii

Bieganie

Dystans całkowity:6232.08 km (w terenie 1445.85 km; 23.20%)
Czas w ruchu:743:28
Średnia prędkość:8.38 km/h
Maksymalna prędkość:183.00 km/h
Suma podjazdów:46993 m
Maks. tętno maksymalne:210 (108 %)
Maks. tętno średnie:193 (100 %)
Suma kalorii:384665 kcal
Liczba aktywności:749
Średnio na aktywność:8.32 km i 0h 59m
Więcej statystyk
AktywnośćBieganie Dystans4.33 km Czas w ruchu00:29 Vśrednia6:41 min/km VMAX5:49 min/km Podjazdy 28 m
Tętnośr.155 TętnoMAX171 Kalorie 355 kcal Temp.18.0 °C SprzętWindhawk 3
Spokojny bieg wieczorem
Spokojny wieczorny bieg wokół osiedla.

Wieczorem na osiedlu © djk71

Czyli kolejne przyzwyczajanie się do regularności :-)


AktywnośćBieganie Dystans1.49 km Czas w ruchu00:09 Vśrednia6:02 min/km VMAX4:39 min/km Podjazdy 6 m
Tętnośr.132 TętnoMAX159 Kalorie 123 kcal Temp.21.0 °C SprzętWindhawk 3
Bieg wzorcowy
Czas zacząć kolejny plan treningowy. Chwila wahania, który wybrać, każdy ma swoje plusy dodanie i ujemne.
Ostatecznie wybieram jedne z tych, które na dzień dobry wymagają biegu wzorcowego.

I choć bieg bardzo krótki to łatwo nie jest. Jeszcze długo po biegu mam wrażenie, że płuca mi płoną.
AktywnośćBieganie Dystans5.01 km Czas w ruchu00:33 Vśrednia6:35 min/km VMAX5:56 min/km
Tętnośr.157 TętnoMAX173 Kalorie 416 kcal SprzętA6y
Bieżnia przed pracą
Pół godzinki na bieżni przed pracą.

W drodze na siłownię © djk71

Spokojne, ale uczciwe tempo. Od razu człowiek lepiej się czuje.
AktywnośćBieganie Dystans3.51 km Czas w ruchu00:21 Vśrednia5:58 min/km VMAX5:53 min/km
Tętnośr.170 TętnoMAX178 Kalorie 291 kcal SprzętA6y
Bieżnia przed pracą
Po sile jeszcze dwadzieścia minut na bieżni.
Trzeba ćwiczyć, jak już się wygrało pakiet na Festiwal Rzeźnika :-)

Może być zdjęciem przedstawiającym tekst „Autor Biegam Bo Lubię Gratulacje dla Ewy, Darka Oksany! Wygraliście pakiet startowy na IX Festiwal Biegu Rzeźnika, który odbędzie się W dniach 7-10 czerwca 2023!”

Choć teraz to już mocno za późno :-)
AktywnośćBieganie Dystans9.84 km W terenie7.00 km Czas w ruchu01:05 Vśrednia6:36 min/km VMAX5:00 min/km Podjazdy 87 m
Tętnośr.181 TętnoMAX192 Kalorie 887 kcal Temp.22.0 °C SprzętVentura8
Bieg Damrota
Ostatnia sobota miesiąca więc czas na Prowokację. Tym razem wirtualną, bo naprawdę, za namową Agi i Tomka, meldujemy się w Pilchowicach na Biegu Damrota. 

W towarzystwie © djk71

Przede mną dystans 10 km, przed Anetką 6 z kijami. Sympatyczna atmosfera, mniej sympatyczna pogoda, czyli Ci co mnie znają domyślają się, że świeci słońce :-) 

Gotowi :-) © djk71

Ruszam, już tradycyjnie za ostro i szybko zegarek co chwilę pokazuje puls ok. 185. Już wiem, że przy takiej temperaturze nie uda mi się zejść zbyt dużo poniżej tego. I faktycznie średni puls z biegu wyniesie 182. 

Szybko większość zawodników mi ucieka, ale niezbyt mnie to martwi, i tak nie dam rady pobiec szybciej. 
Najważniejsze, że jest lepiej niż tydzień temu na półmaratonie. Jestem w stanie biec cały czas :-) 

Świetna trasa, doskonale oznaczona, do tego wolontariusze i służby obstawiające trasę i częstujące wodą. Jest ok. 

Przybiegam zmęczony, ale zadowolony. Anetka również zadowolona.

Do przodu © djk71
AktywnośćBieganie Dystans21.07 km W terenie21.07 km Czas w ruchu02:50 Vśrednia8:04 min/km VMAX5:24 min/km Podjazdy 62 m
Tętnośr.155 TętnoMAX184 Kalorie 1757 kcal Temp.15.0 °C SprzętVentura8
Półmaraton Gajowego
Tydzień temu zniszczył mnie półmaraton w Katowicach. Dawno nie czułem się taki słaby. Zaraz potem wyjazd do Niemiec gdzie jak zwykle nie było czau odpocząć.
Kiedy dziś wyjeżdżamy wraz z Adamem i Piotrem do Lublińca czuję się słabo. Szybko okaże się, że to było delikatnie powiedziane.

Start na polance obok leśniczówki. Kameralna impreza.

Miejsce startu © djk71

Część już biegnie w maratonie. Odbieramy pakiety i meldujemy się na starcie.

Przed startem © djk71

Wygląda na to, że większość osób się tu zna. "Rozgrzewka" :-) i ruszamy.

Powoli, a i tak szybciej niż zamierzałem. Szybko jednak zostajemy z tyłu grupy. Niezbyt nam to przeszkadza. Przyjechaliśmy pobiegać, pogadać, właściwie to mogliśmy się umówić i po prostu pójść do lasu sami, bez tej całej otoczki, ale tak jet chociaż jakaś dodatkowa adrenalina. A właściwie powinna być, bo u nas jej chyba brak, podobnie jak sił. Szybko bieg zmienia się w marszobieg, z naciskiem na marsz.

Łatwo nie jest © djk71

W połowie pierwszej pętli (półmaraton to trzy pętle po siedem kilometrów) mam dość. Chcę już tylko dotrzeć do końca okrążenia i choć jeszcze o tym chłopakom nie mówię to chcę pójść do auta i skończyć tę nierówną walkę.

Biegniemy © djk71

Kiedy mówię o tym chłopakom namawiają mnie bym spróbował dalej. Nawet idąc.
Na bufecie organizatorzy nas zagadują i to sprawia, że po chwili odpoczynku ruszam dalej.

Dajcie pić! © djk71

Na drugim kółku dołącza na chwilę... kolega, z którym pracowałem chyba z 25 lat temu. Nie poznałbym go, ale on mnie rozpoznaje. Wspominamy chwilę stare dzieje, dawnych znajomych i jakoś czas mija. Krzysiek biegnie dalej, a my.... kończymy drugie kółko. Zostało jeszcze jedno.

Piotr pełen energii © djk71

Wiemy, że mimo tego iż robi się coraz cieplej to damy radę.

Niebezpiecznie © djk71

Ba nawet robimy to poniżej "trójki" :)
Śmiejemy się z tego czasu, bo niektórzy w tym casie biegną maraton (a niektórzy jeszcze sporo szybciej), ale dla nas jest to najlepszy czas na jaki było nas dziś stać.

Mamy to! © djk71

Super leśne tereny do biegania, super klimat i organizacja imprezy. Ogólnie jest pięknie.
Dziękuję kolegom za to, że zmotywowali mnie do walki do końca. Dziś tego bardzo potrzebowałem.
Prezent © djk71

Wieczorem jeszcze fantastyczny mecz Górnika. Piękny dzień.

Bawimy się! © djk71

AktywnośćBieganie Dystans4.31 km Czas w ruchu00:29 Vśrednia6:43 min/km VMAX5:27 min/km Podjazdy 21 m
Tętnośr.163 TętnoMAX180 Kalorie 386 kcal Temp.7.0 °C SprzętWindhawk 3
Regensburg - W01D2-Easy Run
Poranny trening.

W Niemczech © djk71

Spokojne rozbieganie w przemysłowej części Ratyzbony, czy też Regensburga (jak kto woli).
AktywnośćBieganie Dystans20.65 km Czas w ruchu02:20 Vśrednia6:46 min/km VMAX5:15 min/km Podjazdy116 m
Tętnośr.179 TętnoMAX189 Kalorie 1851 kcal Temp.16.0 °C SprzętWindhawk 3
Półmaraton Katowicki
W tym roku nie wystartowaliśmy na planowym duathlonie w Czempiniu więc Adam zasugerował, że musimy mieć inny cel. Wybór padł na październikową Łemkowynę. Żeby jednak tego dokonać to trzeba regularnie trenować. Aby mieć dodatkową motywację postanowiłem zaliczyć Koronę Półmaratonów Śląskich. Co miesiąc jeden półmaraton. 

Problem w tym, że ostatni półmaraton asfaltowy biegłem dwa lata temu.
Przyjeżdżam do Kato z żoną. Ja biegnę, Ona idzie z kijami.

Przed startem © djk71

Spotykamy znajomych.

Spotkanie ze znajomym © djk71

I ruszamy. Miała być ładna pogoda, a tu wyszło słońce.
Pięć pętli po około cztery km. Jedne n punkt nawodnienia na każdej pętli. 

Biegnę © djk71

Niby dużo, ale przyjąłbym więcej.
I niestety tylko picie, a ja sobie nic nie wziąłem do jedzenia. w domu zero żeli.

Spoko, dam radę... © djk71

Na czwartym kółku mijam Anetkę zmierzającą w stronę mety. Idzie w czołówce. Pięknie.

Jest i meta © djk71

Ostatnie dwa kilometry to dla mnie porażka. Dobiegam idealnie w założonym czasie, ale jestem padnięty.

Jest i medal © djk71

Chce mi się pić. Na jedzenie nie mogę patrzeć.

Bezalkoholowe Raciborskie © djk71

Tempo dalekie od rekordu ale idealnie oddające obecną formę.

AktywnośćBieganie Dystans13.03 km Czas w ruchu01:24 Vśrednia6:26 min/km VMAX5:07 min/km Podjazdy 49 m
Tętnośr.169 TętnoMAX182 Kalorie 1053 kcal Temp.6.7 °C SprzętWindhawk 3
Wings For Life
Wings for Life w tym roku z aplikacją, ale na zorganizowanym biegu w Zabrzu. 
Zimno, dobrze, że dałem się żonie namówić na długie spodnie i coś pod koszulkę. 

Rano miałem wątpliwości, czy jechać, bo i czułem zmęczenie i noga po liczeniu stopni w basenie nabrała kolorów. Ostatecznie jednak jedziemy. 

Przed startem © djk71

Przyjeżdżamy tuż przed startem. Chwilę później ruszamy. 

Biegnę swoim tempem po pętli.
Czuję stopę, ale daję radę. po drugiej pętli ból stopy albo mija, albo się do niego przyzwyczajam :-) 

W lesie © djk71

Kończąc trzecią mówię żonie, ze zaraz zawracam, bo Adam Małysz zaraz mnie dogoni. Ostatecznie zanim to zrobi to robię jeszcze pół pętli. 
Potem okaże się, że zabrakło mi 50m do mojego rekordu. 13,06 km to i tak nieźle jak na moją kondycję. 

Wings for Life 2023 © djk71

Wracam na skróty, tylko coś mi źle poszło z nawigacją i trasa się wydłuża :-) Ale mam nawet siłę podbiegać :-) 



AktywnośćBieganie Dystans3.01 km Czas w ruchu00:25 Vśrednia8:18 min/km VMAX5:12 min/km
Tętnośr.152 TętnoMAX171 Kalorie 301 kcal SprzętWindhawk 3