Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2021

Dystans całkowity:157.12 km (w terenie 43.38 km; 27.61%)
Czas w ruchu:17:53
Średnia prędkość:9.50 km/h
Maksymalna prędkość:38.30 km/h
Suma podjazdów:1553 m
Maks. tętno maksymalne:192 (94 %)
Maks. tętno średnie:182 (89 %)
Suma kalorii:11840 kcal
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:8.73 km i 0h 46m
Więcej statystyk

Trening z ReShape Runners

Wtorek, 30 listopada 2021 · Komentarze(0)
Po wczorajszym bieganiu na bieżni w drugiej strefie, dziś przyszedłem na trening ReShape Runners. W planie outdoor ale tym razem z uwagi na pogodę wersja indoor :-)
Z uwagi na zupełną zmianę planów między pracą i treningiem, do klubu trafiam znacznie wcześniej niż planowałem. Krótka rozgrzewka i... zalegam na kanapie :-) Dzisiejsza praca mnie zmęczyła, najchętniej bym się teraz położył.

W końcu zaczyna schodzić się ekipa. Niezbyt chętnie ale też wstaję. Po krótkiej wspólnej rozgrzewce i wprowadzeniu dostajemy plan na dziś i... do roboty.
Łatwo nie jest, to nie moje tempo. O ile początek i podbiegi robią w 100% to już bieg między podbiegami muszę zrobić nieco wolniej.
I tak puls średni to 180, a cały trening w 4 i 5 strefie.

Pot się lał © djk71


Wracam padnięty. Ale w końcu to trening :-)


Easy Run

Poniedziałek, 29 listopada 2021 · Komentarze(0)
Lekki bieg na bieżni w drugiej strefie. Niby lekko, a jednak mocno się pociłem.
Tym razem podcasty zamiast książki. W sumie nie wiem co lepsze.

Na bieżni przed południem - 2/3 trasy

Niedziela, 28 listopada 2021 · Komentarze(0)
Spadł śnieg. Miałem nadzieję pośmigać po świeżym puchu. Nie zdążyłem. Plusowa temperatura szybko sprawiła, że zamiast śniegu zostały mokre ścieżki i drogi.
W tej sytuacji wybrałem... Nowy Jork. Wirtualnie. Na bieżni.

W Zabrzu a w Nowym Jorku :-) © djk71

Przy okazji zebrałem kolejną odznakę Garmina. Nie specjalnie to śledzę, ale Piotrek mi co jakiś czas przypomina :-)



Pod górkę w miejscu

Czwartek, 25 listopada 2021 · Komentarze(0)
Ostatnio bawiłem się narastającą prędkością na bieżni, dziś dla odmiany kilometrowe odcinki z nachyleniem na przemian 0 i 4%.
Zdecydowanie ciekawiej niż monotonnie to samo.

Bez sił i motywacji na bieżni z nachyleniem

Piątek, 19 listopada 2021 · Komentarze(0)
Ostatnio na siłowni byłem bez siły i chęci.
Dziś przyszedłem pobiegać na bieżni. Wybrałem sobie jakąś trasę z przewyższeniami i... od początku ból łydek. Przy braku chęci skutecznie mnie to szybko zniechęciło.