Harpagan 48, czyli wycieczkowoTo mój trzeci Harpagan. Za pierwszym razem pojechaliśmy nie do końca wiedząc co nas czeka. Za drugim już wiedziałem czego się spodziewać, ale brakowało kondycji. Tym razem wydaje się, że z kondycją jest lepiej. Jest plan żeby się pościgać.
Wieczór w Lipuszu pod znakiem spotkań ze znajomymi. Są chyba wszyscy... :-) Na trasie rowerowej TR200 ponad 170 osób, ogółem na wszystkich trasach ponad 1000 osób.
Noc szybko mija i o piątej rano pobudka. Na szczęście rower już gotowy, wszystko inne pod ręką. Ubrany ciepło, bo rano niewiele stopni powyżej zera, a w ciągu dnia ma być niewiele więcej.
Odbieram mapę i trudno mi wyznaczyć trasę. Punkty nieco porozrzucane, ale najbardziej przeszkadza mi to, że o tej porze słabo widzę ścieżki na mapie. Obok na trasą zastanawiają się Monika, Ania i Jacek. Wszyscy decydujemy się zacząć od PK 15.
PK 15 - Krowia Głowa - autostrada BerlinkaJedziemy razem... i z tłumem innych zawodników, którzy postanowili zacząć od tego punktu.

No to zaczynamy zabawę
© djk71

Damy z siebie wszystko
© djk71
Trochę chłodno w dłonie. Tłumnie dojeżdżamy do punktu. Pytanie co teraz, mnie chodzi po głowie dziewiętnastka, a reszcie ekipy siódemka. Decyduję się jechać z nimi. Odpuszczam ściganie się.
PK 7 - Jez Mausz - skrzyżowanie drógProsty dojazd na punkt, choć zaczynają się pierwsze podjazdy :-)

Miejscami jest pod górkę
© djk71
PK 19 - Jez Kotynia - plażaPo drodze do punktu gubi nam się Jacek. Zamiast niego znajdujemy owce. Po chwili jednak znów jest z nami. Kolejny prosty punkt.

Jest punkt, jest wesoło
© djk71
PK 3 - Wieprznica - skrzyżowanie drógOkolice Kościerzyny, dziewczyny jadą prawie do domu ;)

Ciekawy kościół
© djk71
PK 11 - Małe Płocice - bunkierKolejny prosty punkt, tylko ten bunkier jakiś taki, że raczej bym powiedział: "Bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście!"

Opis jest, tylko gdzie bunkier?
© djk71

Nie wszyscy lubią zjazdy
© djk71
PK 17 - Rotembark - polana leśnaPolaną bym tego nie nazwał, ale Smarta Matizem też nie :-) Chwila kombinacji, ale punkt zaliczony. Na Haprpie zamist kart i dziurkaczy mamy chipy RFID

Czytnik na punkcie
© djk71
PK 13 - Słupinko - rów roguWjeżdżając na ścieżkę wiodącą do punktu dostajemy małą podpowiedź, od jednego z zawodników wracających z punktów. Ułatwia nam to dotarcie do celu. Tylko Jacek znów gdzieś ginie. Kiedy już do nas dociera zaczynamy podejrzewać czemu zgubił drogę :-)

Gdzie jest PK 13?
© djk71
PK 14 - Jez Wdzydze - półwysepPo drodze musiałem zrobić to zdjęcie :-)

Obce języki
© djk71
W drodze do punktu Monice udaje się usłyszeć mój róg. Miała mnóstwo szczęścia.
Punkt pięknie położony, tylko chłodno tam.

Dziewczyny w nowych bluzach :-)
© djk71
PK 6 - Raduń - ośrodek sportowyJuż wiemy, że pora wracać do mety.

Krzywe to jakieś
© djk71
W drodze do punktu trochę coś pomieszaliśmy, ale naprawiliśmy błąd, a w nagrodę dostaliśmy piękną ścieżkę wzdłuż jeziora. Monika upada po raz kolejny.

Ciekawe skąd ta nazwa
© djk71
Przy jeziorku aparaty idą w ruch :-)

Kto zrobi lepsze zdjęcie
© djk71
PK 10 - Dziemiany - skrzyżowanie przecinekW Dziemianach odbijamy jeszcze na jeden punkt. Przy okazji uciekamy z głównej drogi. Kolejny łatwy punkt. Dla nas już dziś ostatni.
Pora wracać do bazy.

Kierunek Lipusz
© djk71
MetaPrzyjeżdżamy mając zaliczone 10 z 20 punktów kontrolnych, a przeliczeniowo 33 z 60.

I co? Dałem radę :-)
© djk71
Jak na jazdę rekreacyjną to i tak jestem w szoku, że aż tyle. Potrzebowałem chyba takiej jazdy. Spokojnej, w świetnym towarzystwie, sympatycznych rozmów, śmiechu... Brakuje mi tego ostatnio. Ale tu było świetnie ;-) Dzięki ekipie na trasie, dzięki wszystkim, których miałem okazję spotkać podczas tego weekendu.
Jeszcze tu wrócę :-)
Kadencja:
73