AktywnośćCiężary Czas w ruchu01:30
Tętnośr.140 TętnoMAX182
Z zakwasami
Z zakwasami

Wczoraj zakwasy były straszne... Nawet w miejscach, których się nie spodziewałem. Dziś spore obawy, czy będę w stanie cokolwiek zrobić na sali. Okazało się, że bez problemu :-) Jest dobrze.
I znajomi się pojawili. Czyli nie tylko ja jestem na tyle szalony żeby chodzić na siłownię przed pracą ;-)

Komentarze

mandraghora
08:11 czwartek, 27 listopada 2014
Miejsca w których się człowiek nie spodziewa są najlepsze. Miałam kiedyś po siatkówce zakwasy w dłoni, śmieszne uczucie :)
noibasta
21:59 środa, 26 listopada 2014
zawsze możesz do kotłowni nawrzucać ;)
djk71
21:52 środa, 26 listopada 2014
Kiedy tu już wszyscy CO mają :-)
limit
12:28 środa, 26 listopada 2014
Byś coś pożytecznego zrobił zamiast tej siłowni. Jakiejś babulicne wrzucił tonę węgla do komórki czy coś... ;-p
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa czyci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]