Wpisy archiwalne w kategorii

Siłownia

Dystans całkowity:186.89 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:194:46
Średnia prędkość:7.81 km/h
Maksymalna prędkość:175.00 km/h
Suma podjazdów:137 m
Maks. tętno maksymalne:195 (100 %)
Maks. tętno średnie:178 (87 %)
Suma kalorii:74006 kcal
Liczba aktywności:287
Średnio na aktywność:5.05 km i 0h 40m
Więcej statystyk

Superior już w domu :-)

Poniedziałek, 3 lutego 2014 · Komentarze(9)
Superior już w domu :-)
Rowerek wrócił do domu. Reklamacja uznana. W sumie miesiąc. 4 stycznia zawiozłem rower do sklepu w Ostrawie, stamtąd zostaje odesłany do producenta. Po dwóch tygodniach dostaję info, że reklamacja zostaje uznana. Trochę ponad tydzień nowa rama dociera do sklepu. Przy okazji zażyczyłem sobie serwis i w sobotę dostaję info: tímto informuji, HOTOVO. Vše OK. Dziś po pracy runda do sklepu i jest, w końcu w domu :-)



Superior © djk71

Nie bardzo jest dziś szansa na test w realu, więc kręcenie w miejscu plus ciężarki.

Granica

Czwartek, 30 stycznia 2014 · Komentarze(2)
Granica
Coś mnie rozłożyło w tym tygodniu. Najpierw ząb i gardło, teraz z nosa leci... Zero szans na jazdę więc trzeba choć trochę w domu się ruszyć. Czyli czas na jazdę w miejscu.

45 minut strasznie mnie zmęczyło... Nie wiem, czy lało się tak ze mnie, bo zwykle się mocno pocę, czy to choroba w ten sposób próbuje ze mnie wyjść...

Na koniec trochę dodatkowego odkrywania mięśni.... Kiedyś je wszystkie znajdę...

A w tle żeby nie myśleć o kręceniu: Granica (The Mule). W sumie średni film, ale wciągnął mnie. Takie trochę inne oblicze Ameryki... Takich tragicznych oblicz jest tam pewnie wiele. I może dlatego wciąż mnie tam nie ciągnie. Choć pewnie można też się zakochać w tym kraju. Jak chyba w każdym... No może prawie...

Wczoraj trafiłem na Walkirię, niestety dopiero gdzieś w połowie, a że nie lubię tak oglądać filmów to dodałem tylko do filmów do zobaczenia. Koniecznie do zobaczenia.

Zabawa z cięzarkami zamiast...

Czwartek, 23 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Siłownia
Zabawa z ciężarkami zamiast...

Zamiast jazdy na rowerze, ale to nie to samo. Chętnie ćwiczyłem, ale mimo wszystko wolałbym pokręcić na dworze... tylko ten śnieg...

Stało się, jest biało :-(

Wtorek, 21 stycznia 2014 · Komentarze(3)
Kategoria Siłownia
Stało się, jest biało :-(
Miał być rower, a tu napadało. Nie lubię. Pewnie już to pisałem na blogu wielokrotnie, ale nie lubię... Śnieg jest fajny w górach, w trakcie świąt Bożego Narodzenia i tyle... Poza tym nie lubię...

Ciemno, ślisko więc kręcenie w domu i ciężarki... Całkiem przyjemnie, bo oglądając chłopaków jak pokonują Szwecję...

Walka z samym sobą

Środa, 8 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Siłownia
Walka z samym sobą
Dziwnie. Z jednej strony już mi brakowało cięzarków. Z drugiej strasznie mnie to zmęczyło. Skończyłem 10 minut przed czasem.
Jutro mija tydzień od kiedy zwiozłem rower do Ostravy. Chciałbym już coś wiedzieć...

Zmęczony po Masakrze?

Środa, 18 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria Samotnie, Siłownia

Zmęczony po Masakrze?

Zabawy z ciężarkami były strasznie ciężkie. Podobnie jak kilka ostatnich dni. Wciąż mi się chce spać. Efekt weekendowej Masakry?

Ciężarki

Środa, 11 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria Siłownia
Ciężarki
Miała być siłownia..., a wyszło jak zwykle więc znów machanie hantlami. Myślałem, ze noga przeszła, ale jednak w niektórych ćwiczeniach czuję, że coś się działo.

Kolejny rowerek

Niedziela, 8 grudnia 2013 · Komentarze(2)
Kategoria Siłownia

Kolejny "rowerek"

Wczoraj cały dzień poza domem, dziś też problemy z wyjściem na dwór. W ruchu tylko samochód, choć z niego też ładne widoki.

Nad Biskupicami świta © djk71

W końcu wieczorem udaje się zebrać i mimo śniegu idę pojeździć. Ślisko. To pierwsza jazda w tym roku po białym. Głównie trzeba się skupić by nie wylądować pod jakimś samochodem. Na dziurach miękko, ale to nie afekt działającego ponownie amora, a… niskiego ciśnienia w tylnym kole. Nie chce mi się przy tej temperaturze naprawiać usterki. Wracam o domu.

Zamiast tego rowerek stacjonarny. Szybsze (przynajmniej taki mi się wydaje) kręcenie ,w efekcie ostatnie 10 minut już z przerwami. Cały mokry. Dziś w towarzystwie kabaretów ;-)

Noga chyba wraca do zdrowia.

Rowerek + ciężarki

Piątek, 6 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria Siłownia
"Rowerek" + ciężarki
Na dworze jakieś wariactwo: huragany, orkany… Nie ma szans na rower więc siadam i kręcę w domku. House of Cards świetnie się sprawdził, tym bardziej, że wersja po angielsku więc trzeba się było skupić :-) Szkoda tylko, że siodełka nie da się ustawić wyżej.
Potem trochę zabaw z ciężarkami ;-) Po wczorajszym dziś cały dzień utykam :-(

Ciężarki

Środa, 20 listopada 2013 · Komentarze(0)
Kategoria Siłownia
Ciężarki
Trochę zabaw w domu z ciężarkami. W sumie więcej czasu zajął mi wybór ćwiczeń, niż same ćwiczenia. Mimo to widać, że dawno nic nie robiłem. Niby niewielkie obciążenie, ale przy ostatniej serii miałem dość.