Jak
w każdym związku były chwile piękne ale też i trudne. Każdego dnia
odkrywaliśmy coś nowego. W sobie, w innych i zawsze robiliśmy to
razem... Dziś odkrywamy kolejne miejsce na ziemi i zaczynamy kolejne 25 lat... Miejsce jest wspaniałe i oby takie były kolejne nasze lata...
W08D5-INTERVALS • Warm up, 15 minutes. • Run in Z4, 10K pace for 1 km. Recovery run, 90 seconds. Repeat 6 times. • Cool down, 5 to 10 minutes. • Stretch.
W tym tygodniu bieganie w siłowni. Interwały również. Dziś dość ciężkie.
Po drugim odcinku diabeł powiedział: - Chyba nie dam dziś rady. Anioł odpowiedział: - Nie pier.... (czyt.: Ależ co Ty mówisz) I już do końca było dobrze :)
Zmęczony i zadowolony. Po wyjściu udaje mi się wkopać kumpla przed Jego żoną... ;) Może w końcu też zacznie chodzić...
W08D4-RECOVERY RUN • Run in Z2, easy pace, 30 minutes. • Cool down, 5 to 10 minutes. • Stretch.
Dziś miał być rower, ale zgodnie z prognozą przyszedł ulewny dzień. Zamiast tego został tylko bieg (też zaplanowany) i do tego na siłowni. Spokojnie, krótko, zgodnie z planem. Tylko cool down był szybkim biegiem do... ;)
W08D2-Intervals • Warm up, 10 minutes. • Run in Z4, threshold pace, 10 minutes. Recovery run, 90 seconds. Repeat 3 times. • Cool down, 5 to 10 minutes. • Stretch.
Dziś pierwszy raz próba interwałów na bieżni mechanicznej. O dziwo wyszła całkiem pozytywnie. W sumie puls około strefy 4,5 więc znacznie lepiej niż zwykle gdzie jest na granicy 3-4. Dostałem nieźle w kość, ale było fajnie.
Choć emocji na wczorajszym meczu było niewiele, to mnie trzymają wciąż. Jeszcze nie widziałem tak grającego, choć może właściwszym słowem było by niegrającego, Górnika :-( Oczy bolały :-( Na siłowni miało być lekko, ale skończyłem spocony.
W07D4-EASY RUN • Run in Z2, easy pace, 40 minutes. • Cool down, 5 to 10 minutes. • Stretch.
Dziś niby prosty trening, ale spociłem się. Co więcej po powrocie czułem zmęczenie, ciężkie nogi. Nie wiem, czy to wynik wczorajszego treningu, czy coś innego.