Wpisy archiwalne w kategorii

Siłownia

Dystans całkowity:186.89 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:196:50
Średnia prędkość:7.81 km/h
Maksymalna prędkość:175.00 km/h
Suma podjazdów:137 m
Maks. tętno maksymalne:195 (100 %)
Maks. tętno średnie:178 (87 %)
Suma kalorii:74531 kcal
Liczba aktywności:293
Średnio na aktywność:5.05 km i 0h 40m
Więcej statystyk

Mamy to!

Niedziela, 7 listopada 2021 · Komentarze(2)
Po powrocie z nocnej zmiany w sztafecie długo nie umiałem usnąć (chyba z radości), a obudziłem się już po trzech godzinach. Zupełnie nie czułem zmęczenia. Pewnie dopiero nadejdzie.
Ogarnąłem trochę rzeczy w domu. Zjadłem śniadanie, a nawet dwa :-). I... pojechałem do klubu zobaczyć jakim wynikiem zakończymy bieg. Na miejscu zastałem już kilka osób, zarówno tych co wcześniej biegli, jak i tych, którzy tym razem nie pobiegli.

Chwila rozmowy ze znajomymi, rzut oka na Krzyśka, który kończy sztafetę i już wiem, że będzie ponad 600 km. Czyli ubiegłoroczny wynik 582,69 km będzie pobity. Super!

Przebieram się i idę chwilę poćwiczyć. Niezbyt długo, bo emocje na sali niesamowite. Trzeba wracać do ekipy. Chwilę później już wszystko jasne - przebiegliśmy w ciągu 48h - 603,82 km.

Zrobiliśmy to! © djk71

Oczywiście największy szacunek należy się tym, którzy pobiegli tak długo solo. Brawa dla wszystkich, a szczególnie dla tych, którzy pobili rekordy Polski i Świata:
- Jakub Śleziak - w 24 h - przebiegł 226,52 km, a w 48h 380,00 km (pobił chyba jeszcze jeden rekord Polski, ale nie pamiętam dokładnie, chyba na 100mil)
- Andrii Tkachuk (UA) - w 48h przebiegł 410,00 km ustanawiając tym samym nowy rekord świata.
- Valentyna Kovalska (UA) - w 48h przebiegła  339,22 km - pobijając tym samym poprzedni rekord świata wśród kobiet wywalczony tutaj rok temu przez Patrycję Bereznowską. 

Z najlepszymi zawodnikami świata © djk71

Myślę, że tu każdy miał swój własny cel. Ja, mimo, że od początku wiedziałem, że nie będę najsilniejszym ogniwem sztafety to pobiłem swój rekord na 5 km i dwukrotnie rekord na 10 km!
I oprócz samych cyferek, które oczywiście są ważne, to ważniejsze było to, że po raz kolejny udało się powalczyć z głową i udowodnić sobie, że... można, że się da. I z tego jestem chyba najbardziej zadowolony.

Mamy puchar © djk71

Dlatego też serdecznie dziękuję ekipie ReShape, że mogłem z Wami wystartować. To było (jest) dla mnie niesamowicie ważne. Poza tym bieganie z tak fantastycznymi i ciągle uśmiechniętymi ludźmi to sama przyjemność. Dziękuję, że mogłem być częścią tej sztafety i tego wydarzenia.

Sztafeta ReShape © djk71

Mam kolejną motywację żeby dalej ćwiczyć i żeby móc znów z Wami pobiec z jeszcze lepszymi czasami :-)

W miejscu

Piątek, 15 października 2021 · Komentarze(0)
Ciężko z czasem, ale trening trzeba zrobić. Najszybszym rozwiązaniem wydała się godzinka na bieżni.
Słuchawki na uszach i dalej w kręgu słowiańskich bogów.

Wczorajszy trening W15D4-Threshold Run

Piątek, 24 września 2021 · Komentarze(0)
W15D4-THRESHOLD RUN
• Run in Z2, easy pace, 25 minutes.
• Run in Z4, threshold pace, 25 minutes.
• Run in Z2, easy pace, 25 minutes.
• Cool down, 5 to 10 minutes.
• Stretch.



Trening miał być wczoraj, ale po powrocie z delegacji czułem się fatalnie. Wziąłem coś na przeziębienie i zaległem. 
Dziś było już lepiej więc postanowiłem odrobić zaległy trening. Na siłowni. 
Tym bardziej skoro dostaję od syna takie przesłanie... 

Zrób cokolwiek... © djk71

Na bieżni ku memu zdziwieniu spotykam dawno nie widzianego kumpla. Też trochę biega obok mnie. 

Uczciwy trening tylko znów nie jestem w stanie zejść z czwartego zakresu tętna do drugiego. Musiałbym chyba zamiast biec zacząć spacerować. 

W15D2-Intervals na siłowni

Wtorek, 21 września 2021 · Komentarze(0)
W15D2-Intervals
• Warm up, 10 minutes.
• Run in Z4, threshold pace, 5 minutes. Recovery run, 1 minute. Repeat 6 times.
• Cool down, 10 minutes.
• Stretch.

Wydaje się, ze odpocząłem po sobotnim półmaratonie. Wczoraj naładowałem baterie pozytywnymi wibracjami na spotkaniu ze znajomymi.
Dziś interwały. Pogoda nie zachęca do biegania więc wybieram siłownię.

Łatwo ne jest, ale ostatecznie udaje się całość przebiec w miarę równym tempie.
Koszulka oczywiście zupełnie mokra.

Cyferki © djk71


Choć po wyjściu z siłowni wydaje mi się, że jestem "tylko" zmęczony to wieczorem okaże się, że jestem padnięty. Zasypiam i budzę się kilka razy jeszcze przed faktycznym pójściem spać. Momentami mam wrażenie, że mam podwyższoną temperaturę, ale to tylko złudzenie.


W13D4-Threshold Run znów stacjonarnie

Czwartek, 9 września 2021 · Komentarze(0)
W13D4-THRESHOLD RUN
• Run in Z2, easy pace, 25 minutes.
• Run in Z4, threshold pace, 20 minutes.
• Run in Z2, easy pace, 25 minutes.
• Cool down, 5 to 10 minutes.
• Stretch.


Dziś też trening na bieżni mechanicznej. I znów udany :-) 
Ciekawe, że wiele osób nie potrafi sobie wyobrazić dłuższego biegania w miejscu.