AktywnośćJazda na rowerze
Dystans19.02 km
Czas w ruchu00:46
Vśrednia24.81 km/h
VMAX43.80 km/h
Temp.5.0 °C
SprzętRock Machine Flash
Przed deszczem
Przed deszczem
Ciepło jak wiosną. Niestety nie ma urlopu, a dodatkowo po pracy jeszcze niemiecki i zakupy. Mimo to wracając do domu mam chęć wyskoczyć choć na chwilkę na rower. Nawet po ciemku. Myślę, ma to wpływ również wczorajsza przejażdżka :-)
Dziś niestety Olek nie odpowiada. Nie szkodzi. Jadę sam. Krótka pętla: Helenka - Stolarzowice - Ptakowice - Zbrosławice - Wieszowa - Rokitnica - Helenka. Ma padać więc krótko. Niestety, w Ptakowicach już kropi, w Zbrosławicach regularnie pada. Do tego wiatr. Wieje. Mocno. Próbuję skupić się na kręceniu. Ciężko mi to idzie. Nie wiem, czy to zmęczenie, czy warunki na dworze, czy fakt, że myśli uciekają do pracy, do tego co chcę, co muszę zrobić... I do tych innych rzeczy, które chciałbym zrobić poza pracą. Strasznie się męczę na podjeździe do Wieszowej. Na podjeździe na Helenkę podobnie.
Nie robiłem zdjęć. Ciemno, mokro... ale jak to wpis bez zdjęcia? To może przykład jednej z kart do gry, którą dostaliśmy na święta. Nawiązuje do jednej z moich wycieczek z Wiktorem ;-)

Kadencja: 85
Ciepło jak wiosną. Niestety nie ma urlopu, a dodatkowo po pracy jeszcze niemiecki i zakupy. Mimo to wracając do domu mam chęć wyskoczyć choć na chwilkę na rower. Nawet po ciemku. Myślę, ma to wpływ również wczorajsza przejażdżka :-)
Dziś niestety Olek nie odpowiada. Nie szkodzi. Jadę sam. Krótka pętla: Helenka - Stolarzowice - Ptakowice - Zbrosławice - Wieszowa - Rokitnica - Helenka. Ma padać więc krótko. Niestety, w Ptakowicach już kropi, w Zbrosławicach regularnie pada. Do tego wiatr. Wieje. Mocno. Próbuję skupić się na kręceniu. Ciężko mi to idzie. Nie wiem, czy to zmęczenie, czy warunki na dworze, czy fakt, że myśli uciekają do pracy, do tego co chcę, co muszę zrobić... I do tych innych rzeczy, które chciałbym zrobić poza pracą. Strasznie się męczę na podjeździe do Wieszowej. Na podjeździe na Helenkę podobnie.
Nie robiłem zdjęć. Ciemno, mokro... ale jak to wpis bez zdjęcia? To może przykład jednej z kart do gry, którą dostaliśmy na święta. Nawiązuje do jednej z moich wycieczek z Wiktorem ;-)

Karta do gry :-)© djk71
Kadencja: 85
Komentarze
To chyba niezłego czuja masz ;-)
;p
Coś czuję, że za chwilę to ja będę gonił Ciebie ;-)
Kajman
Zapraszamy :-)
Dariuszu (djk71) Cieszę się, że Nowy Rok Cię tak zmobilizował i dostałeś rowerowego kopa :-)
Będę miała kogo gonić ;-)
Pozdrawiam Panów i Alistar serdecznie ;-)
Kiedy przyjeżdżacie?
Franek810
:-) I tak trzeba się cieszyć, że to tylko zmagania z deszczem, a nie z lodem ;-)
Btw: znasz kogoś kto się wyleczył z cyklozy? ;-) Chyba ciężko...
coco75
Zdarza się ;-)
amiga
To to gdzie się widzimy w niedzielę, mam nadzieje ;-)
To chyba taki dialekt Zagłębiowski ?
A gra wygląda ciekawie
No ... uciekłeś przed deszczem , bo teraz już leje. A ja będę rano walczył z deszczem i mokrymi asfaltami na powrocie z pracy.
Cóż "Cykloza" nie odpuszcza.
Pozdro.
Miło by było z Wami zagrać... :)