AktywnośćJazda na rowerze
Dystans22.07 km
W terenie1.00 km
Czas w ruchu01:03
Vśrednia21.02 km/h
VMAX34.81 km/h
Temp.2.0 °C
SprzętRock Machine Flash
4000 za mną ;-)
4000 za mną ;-)
Wigilia za nami. Mnóstwo fantastycznych prezentów, w tym ten jeden zupełnie niespodziewany i… jeden super... super.. super... Gra jakiej nikt inny nie ma ;-) Stworzona w oparciu o nasze rodzinne rowerowe historie... Niesamowite dzieło Kosmy :-)

Oprócz prezentów było mnóstwo jedzenia. Dziś czas spalić parę kalorii po wczorajszym obżarstwie :-) I dokręcić parę kilometrów, żeby na rocznym liczniku była czwórka z przodu ;-) Ruszamy z Moniką. W sumie to nie wiem gdzie tu jechać. Rower wyczyszczony po Masakrze, w lesie pewnie mokro więc może asfalt… Niech będzie. Kilkaset metrów asfaltem i... terenową drogą w stronę Przyjemnej zobaczyć jak postępy w budowie kolejnego odcinka autostrady A1.

Dzieje się :-) ale na asfalcie błoto i po chwili jestem cały w kropki ;-(
Nic to, jedziemy w stronę Zbrosławic. Po drodze klinuje mi się łańcuch ale udaje się go nie zerwać.

Dalej kierunek Wieszowa, trzeba pokazać Monice nowe ronda i wjazd na oddany w czwartek odcinek A1 z Maciejowa do Wieszowej, a raczej do zjazdu Zabrze-Północ. Ciekaw jestem kto wymyślił nazwę wcześniejszego zjazdu miedzy Czekanowem i Szałszą - Zabrze - Zachód ;-)

Zamiast kulturalnie wrócić asfaltem do domu coś mnie podkusiło i zamierzam przejechać przez działki. Na działkach sucho. Przed… wystarczyło 15m żeby ubabrać, rower, buty… wszystko… Obok był asfalt! A tu mieszanka gliny i błota ;-(

Monice to jednak nie przeszkadza i postanawia zatańczyć...

Wracamy do domu. Ciekawe kto mi teraz wyczyści rower?
Wigilia za nami. Mnóstwo fantastycznych prezentów, w tym ten jeden zupełnie niespodziewany i… jeden super... super.. super... Gra jakiej nikt inny nie ma ;-) Stworzona w oparciu o nasze rodzinne rowerowe historie... Niesamowite dzieło Kosmy :-)

Biały kruk - nikt nie ma takiej gry!!!© djk71
Oprócz prezentów było mnóstwo jedzenia. Dziś czas spalić parę kalorii po wczorajszym obżarstwie :-) I dokręcić parę kilometrów, żeby na rocznym liczniku była czwórka z przodu ;-) Ruszamy z Moniką. W sumie to nie wiem gdzie tu jechać. Rower wyczyszczony po Masakrze, w lesie pewnie mokro więc może asfalt… Niech będzie. Kilkaset metrów asfaltem i... terenową drogą w stronę Przyjemnej zobaczyć jak postępy w budowie kolejnego odcinka autostrady A1.

A1 - wiadukt na Przyjemnej© djk71
Dzieje się :-) ale na asfalcie błoto i po chwili jestem cały w kropki ;-(
Nic to, jedziemy w stronę Zbrosławic. Po drodze klinuje mi się łańcuch ale udaje się go nie zerwać.

Znak mówi z górki a mnie się wydaje, że pod...© djk71
Dalej kierunek Wieszowa, trzeba pokazać Monice nowe ronda i wjazd na oddany w czwartek odcinek A1 z Maciejowa do Wieszowej, a raczej do zjazdu Zabrze-Północ. Ciekaw jestem kto wymyślił nazwę wcześniejszego zjazdu miedzy Czekanowem i Szałszą - Zabrze - Zachód ;-)

Rowerówka na autostradzie?© djk71
Zamiast kulturalnie wrócić asfaltem do domu coś mnie podkusiło i zamierzam przejechać przez działki. Na działkach sucho. Przed… wystarczyło 15m żeby ubabrać, rower, buty… wszystko… Obok był asfalt! A tu mieszanka gliny i błota ;-(

Skąd ja znam ten widok© djk71
Monice to jednak nie przeszkadza i postanawia zatańczyć...

Tańczę na błocie...© djk71
Wracamy do domu. Ciekawe kto mi teraz wyczyści rower?
Komentarze
Dzięki. Przecież wiesz, że nie chodzi o liczby. Fajnie wyglądają okrągłe, ale tak naprawdę to chodzi o zabawę ;-) BTW: Ty też masz podobny dystans ;-)
Tymoteuszka
Dzięki. Już umyłem :-) Jakoś nie lubię myjni samochodowych...
alistar
Wygląda ;-) Jak tylko goście przyjadą ;-)
Z gośćmi też będziecie grali? ;D
Darek, rower to się sam umyje, wystarczy tylko pojechać na myjkę samochodową ;)
Wypłucze, wyszczotkuje, wypoleruje, wysuszy.
Będzie ja nowy.
Mam doświadczenie w tych sprawach... w towarzyszeniu w dokręcaniu ;-)
Pozdrawiam Darków ;-)
Wielkie dzięki ;-)
amiga
Nie wiem o czym mówisz z tym błotem... musisz mi pokazać... ;-)
Mam nadzieję, że będziesz miał jeszcze 2x tyle co ja ;-)
Ps. Chyba też muszę dokręcić do jakiejś bardziej okrągłej kilometrówki. Zostao już tylko kilka dni do końca roku.
Gratuluję dokręcenia do 4000 oraz Gry oraz Kalendarza.
Pozdrawiam i Wiatru w plecy!
O błoto i co znaczy, że nie da się jechać zapytaj Monikę i przypomnij Jej to :-)
Jurek57
Wyzwanie wielkie. Nie wiem czy dasz radę, ale próbuj. Trzymamy kciuki i pozdrawiamy. ;)
pozdrowienia dla rodzinki !
Dzięki ;-)
Rzadko tamtędy jeżdżę ale co jakiś czas coś tam widywałem za krzakami ;) Ostatnio widziałem, że postawili nawet znak (jeszcze zakryty) więc pewnie będą polowali.
kosma100
Ale który?
Lepiej, lepiej... Może w przyszłym roku uda się jeszcze więcej jak będę jeździł coś więcej niż tylko maratony ;-)
causeilovemybike
Jeszcze całej gry nie poznaliśmy ale robi wrażenie.
Przywykłem do błotka, ale ponarzekać można... Taka polska tradycja... :-)
Pozdrower:)
4000 - no... lepiej niż w 2010 i 2009 roku ale... mógłbyś dokręcić do 6000 jak w 2008 :p
Dzięki za mały przeciąg ;-)
Pozdrawiam Całą Rodzinkę.
Znam te rejony ostatni raz w 2010 robilem tam traske.A wiesz czy juz tam u was ten fotoradar znowu wystawiaja ?