KoRNO - druga edycja

Sobota, 21 maja 2011 · Komentarze(11)
KoRNO - druga edycja

Miało być inaczej, zapowiadało się inaczej, a wyszło jeszcze inaczej - oczywiście świetnie :-)

Tradycyjnie zebrała się fajna ekipa, choć zabrakło kilku osób… Oprócz organizatorki na starcie stawiła się Ewcia, miałem w końcu okazję poznać Yoasię (daleko trzeba było jechać żeby się spotkać), Młynarz z Asicą zrobili wszystkim niespodziankę przywożąc Bernę (GDZIE JEST BLOG???) no i oczywiście trochę tłumu narobiła nasza rodzinka.

KoRNO II - odprawa © djk71


W trakcie odprawy niektórzy ziewali…

Nudna ta odprawa... © djk71


Inni zastanawiali się jak się naprawdę nazywają…

Who am I? © djk71


Profesjonaliści oglądali mapy… Były trudniejsze niż na Dymnie, bo czarno-białe...

A gdzie kolory? © djk71


Było po co, bo już pierwszy punkt (PK1 - brzózka) wymagał sporo sprawności fizycznej…

Mamusiu! Pomocy! © djk71


A teraz szybko... © djk71


Drugi (PK9 - ambona) pokazywał koegzystencję przemysłu i przyrody…

W zgodzie z naturą... © djk71


Matka natura zasłoniła niebo chmurami i pomrukiwała coś z oddali ale nie poddaliśmy się i ruszyliśmy dalej…

Łatwiej było wejść... © djk71


Nie były nam straszne przeprawy przez doły…

Gdzie jest Anetka? © djk71


Ani matematyczne zadania (PK7 - drzewo na skraju lasu), które musieliśmy wykonać…

Wykres funkcji © djk71


Odpoczynek... © djk71


Mury runęły (PK6 - ruiny domu), ale my wciąż trwaliśmy…

A mury runą... © djk71


... nawet kiedy złośliwcy przebili Wiktorowi oponę…

Ostatni raz pokazuję Ci jak się to robi... © djk71


Anetka patrzyła dziwnie na organizatorkę….

Co ona jeszcze wymyśli? © djk71


Ale potem dzielnie walczyli z pracownikami PKP na torach… (PK5 - nawet najstarsi górale nie wiedzą gdzie jest ten PK)

Ciekawe czy przyjedzie pociąg © djk71


Jako, że się ściemniało był pomysł żeby przenocować gdzieś po drodze…

Schronisko? © djk71


Ale światło dąbrowskich latarni przekonało nas żeby jechać dalej…

Ciekawe o której włączają światło... © djk71


Igorek dzielnie walczył w pokrzywach… (PK2 - podpora pewnej konstrukcji)

Co to za słup? I po co te pokrzywy? © djk71


Już wiem... © djk71


I na podjazdach… i nawet kiedy wszyscy chcieli odpuścić część punktów przekonał nas żeby zaliczyć wszystkie. Nawet ten daleki PK3 - krzaczek na poł-wschód od tablicy:"PPUH DOLOMIT...."

Ciemno się robi © djk71


Przed PK4 (drzewo w pobliżu rury - poł-wsch brzeg zbiornika) próbowałem zmylić Piotrka, ale wyszło, że miał rację. Widać było za ciemno dla mnie.

Ciemno się zrobiło © djk71


Punkt odnaleziony. Gorzej było z następnym (PK8 - miejsce wpływu wody - zachodni brzeg nie zalanego zbiornika) ale też daliśmy radę. Dobrze, że miałem kask, bo… zdrowo przywaliłem w sklepienie…

Fajne imprezy tu muszą się odbywać... © djk71


W drodze do ostatniego punktu PK10 zatytułowanego "ale to już było" który znaliśmy z poprzedniego rajdu miejscowi chcieli wzywać policję ale udało się uciec... Przy punkcie odśpiewaliśmy fragment piosenki i dotarliśmy na metę gdzie nastąpiło after party… ;-)

Pozostałe zadania geograficzno-matematyczno-historyczno-rowerowe rozwiązywaliśmy dopiero następnego dnia ;-)

Dzięki Monika za fantastyczną imprezę. Dzięki wszystkim za wspaniałe towarzystwo ;-)

Komentarze (11)

hahha, rewelacja!!!!

karla76 05:55 środa, 25 maja 2011

Patrząc na pierwszą fotke widzę pozytywne zmiany... Baza wypiękniała, zrobiła sie nie do poznania!
Pozdrawiam

benasek 20:14 wtorek, 24 maja 2011

Obłędna okolica. Żałuję, że nie mogłem się wyrwać w weekend. Ekipa zacna, organizator chyba podobnie pomysłowy jak ten z Dymna :)

amiga 06:52 wtorek, 24 maja 2011

kosma100
My również jeszcze raz dziękujemy :-)
k4r3l
Zapraszamy na BikeOrient - tam to wszystko dla nas się zaczęło... ;)
ewcia0706
Dzięki :-) Anetka jest tolerancyjna ale jak widzisz ma wszystko pod kontrolą ;-) I robi to z ukrycia... w przebraniu... ;)
WRK97, znaczy się Aneciu :-)
Wyloguj Wika i komentuj ze swojego konta :-)
Jak się okazało był to rajd edukacyjny :-)
kosma100
Czepiasz się...
Kajman
Dobrze, że Asica coś jeszcze ze szkoły pamiętała... ;-)

djk71 02:57 poniedziałek, 23 maja 2011

Ładnie was Monika po krzaczorach przeciągnęła:)
Wykres funkcji bardzo udany:)

Kajman 21:46 niedziela, 22 maja 2011

Anetko Po raz kolejny komentujesz z konta Wika....
Toż to nadużycie!!!

kosma100 21:07 niedziela, 22 maja 2011

Ewciu obiecuję, że nie będę... zazdrosna...,
przy czytaniu też się uśmiałam było cudnie i przygodowo do bólu ;-) brzucha... oczywiście, naturalnie ze śmiechu!!!..., pozdrawiam wszystkich naszych cudownych Przyjaciół i mam nadzieję na kolejne równie udane spotkania :-*
a no i pamiętajcie, że ambona to miejsce obserwacji i nie tylko (o czym przekonała nas Yoasia), a Igor udowodnił, że zrobił ją stolarz, czyż nie tak?
a no i po raz kolejny udowodniliśmy, że siła jest w grupie zbudowanej z nieprzeciętnych ludzi..., dziękuję WAM wszystkim Anetka

WRK97 21:00 niedziela, 22 maja 2011

P.S. I czemu Anetka patrzyła dziwnie na organizatorkę? :D

kosma100 20:27 niedziela, 22 maja 2011

świetny wpis...uśmiałam się na samo wspomnienie..:) strasznie Cię lubię p.Darku i mam nadzieję, że Anetka nie będzie zazdrosna...;P

ewcia0706 19:45 niedziela, 22 maja 2011

hmmm, wygląda na to, że to fajna zabawa jest :)

k4r3l 19:04 niedziela, 22 maja 2011

Dzięki za udział w KoRNO ;-)
Było super i to dzięki Wam!
Kask czasami się przydaje ;-)
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wspaniały weekend ;)

kosma100 19:03 niedziela, 22 maja 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa jasie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]