Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2020

Dystans całkowity:408.47 km (w terenie 15.00 km; 3.67%)
Czas w ruchu:37:16
Średnia prędkość:14.15 km/h
Maksymalna prędkość:53.47 km/h
Suma podjazdów:3513 m
Maks. tętno maksymalne:203 (100 %)
Maks. tętno średnie:176 (86 %)
Suma kalorii:20009 kcal
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:24.03 km i 1h 26m
Więcej statystyk
AktywnośćBieganie Dystans3.06 km Czas w ruchu00:45 Vśrednia14:42 min/km VMAX5:33 min/km
Tętnośr.169 TętnoMAX183 Kalorie 294 kcal SprzętKipRun
Krótka poranna bieżnia i ciężary
Krótko na bieżni (22 minuty). Mimo dość wolnego tempa nieźle się ze mnie lało.
Potem chwilę walki z ciężarami. Tu akurat odwrotnie, jakoś wyjątkowo łatwo i lekko.
AktywnośćBieganie Dystans15.05 km Czas w ruchu01:47 Vśrednia7:06 min/km VMAX4:57 min/km Podjazdy124 m
Tętnośr.176 TętnoMAX185 Kalorie 1406 kcal Temp.21.0 °C SprzętNimbusy
Wspominając Janosika
Po ostatnich zawodach obiecałem sobie regularne treningi. Wczorajszy nie wyszedł, za to dziś się udało. Szczególnie, że tuż przez wyjściem z domu pojawiła się kolejna galeria z Ultrajanosika.

Biorąc pod uwagę jak wyglądałem na 13 km nic dziwnego, że od 23 km umierałem.


Zmęczony na Janosiku © Walusza Fotografia

Dziś wybrałem asfalt. Kiedy wychodziłem z domu były piękne chmury. Potem wyszło słońce. Ale dałem radę przetruchtać 15 km. Trzeba zgodnie z postanowieniem robić to regularnie.

BTW: Wielki szacun dla wszystkich fotografów na trasie wszystkich zawodów. Robią naprawdę niesamowitą robotę. I pewnie nawet sobie nie zdają sprawy z tego jak bardzo motywują do kolejnych startów :-)


AktywnośćĆwiczenia Czas w ruchu01:07
Tętnośr. 73 TętnoMAX118 Kalorie 75 kcal
Dziś 5:6 - syn był lepszy :)
Po pracy był rower, a potem siłownia.
Najpierw po wyrównanej grze Igor pokonał mnie 6:5 w ping ponga, a potem znów trochę siły :-)
AktywnośćJazda na rowerze Dystans37.39 km Czas w ruchu02:01 Vśrednia18.54 km/h VMAX38.06 km/h Podjazdy260 m
Tętnośr.135 TętnoMAX180 Kalorie 1010 kcal Temp.20.0 °C SprzętSuperior 929
ARBUZ #017, czyli koniec D i E
Kolejny dzień zaliczenia ARBUZa. Dziś literka D i E.

Miało nie być kibicowskich malunków, ale ten był piękny. I przy żadnej z zaliczanych dziś ulic.

Banda Osiedlowa © djk71


ul. gen. Bronisława Ducha
Kolejna z nowych uliczek w Grzybowicach. Jeszcze bez asfaltu.

ul. gen. Bronisława Ducha, Zabrze © djk71

ul. Henryka Dulęby
Uliczka w Rokitnicy, mieszanina starszych i nowych domów.

ul. Dulęby, Zabrze © djk71

ul. Dworcowa
Krótka uliczka z pięknymi motywami w samym centrum miasta.

Obserwator © djk71

Dwóch obserwatorów © djk71

Orzeł © djk71

Plac Dworcowy
Jak sama nazwa wskazuje - obok dworca, choć raczej ulica niż plac :-) Kolejne piękne motywy.

Co tu się dzieje? © djk71

Szkoda, ze zniszczone © djk71

Kiedyś się ludziom chciało © djk71

Wyobraźnia działa, co tu było... © djk71

Niesamowity budynek © djk71

Zabrzański dworzec © djk71

Poczta © djk71

Piękna kamienica © djk71

ul. Dworska
Uliczkę pamiętam jeszcze bez asfaltu (przynajmniej częściowo).

ul. Dworska, Zabrze © djk71

W drugiej części było wejście na WOK (Wojewódzki Ośrodek Kardiologii), dzisiejsze Śląskie Centrum Chorób Serca.

Dawny WOK © djk71

ul. Romana Dyboskiego
Wyjątkowo krótka uliczka przy pl. Krakowskim.

ul. Romana Dyboskiego, Zabrze © djk71

ul. Adolfa Dygasińskiego
Uliczka domków, w spokojnej okolicy między Gdańska, a "ósemkami". Niestety zbyt blisko DK88, słychać ciągły szum aut.

ul. Adolfa Dygasińskiego, Zabrze © djk71

ul. Działaczy Rodła
Zaborze, kilka bloków.

ul. Działaczy Rodła © djk71

ul. Działkowa
Domki w Mikulczycach. Częściowo odnowione, częściowo czekające na remont.

ul. Działkowa, Zabrze © djk71

ul. ks. Jana Dzierżona
Ulica, a właściwie całe osiedle odnowionych bloków.

Witamy na osiedlu © djk71


ul. Dzierżonia © djk71


ul. ELZAB
To chyba jedyny przypadek w mieście gdzie nazwa ulicy pochodzi od... nazwy zakładu. Dziś Elzab, dawniej Mera Elzab. Dziś kasy i drukarki fiskalne, kiedyś... mikrokomputery Meritum - polska odpowiedź na ZX Spectrum, Amigę, czy Atari.

ELZAB © djk71


*) Co to jest ARBUZ? Poczytaj tutaj :-) Tam też trochę statystyk z wyzwania :-)
AktywnośćBieganie Dystans6.04 km Czas w ruchu00:39 Vśrednia6:27 min/km VMAX3:52 min/km
Tętnośr.163 TętnoMAX190 Kalorie 500 kcal SprzętKipRun
Poranna bieżnia
Wciąż jeszcze czuję lekki niepokój w łydkach i piszczelach, ale postanowiłem choć chwilę potruchtać na bieżni.
Spokojnie, choć z lekko narastającą prędkością. Udało się nawet trochę spocić. Nogi zupełnie spoko.
Sporo przemyśleń. Dziwnych pomysłów... :)

AktywnośćĆwiczenia Czas w ruchu00:59
Tętnośr.129 TętnoMAX142 Kalorie 422 kcal
Przy stole 8:5
Wizyta z synem na siłowni. Głównie żeby się rozruszać po naszych zawodach.
Przy stole szło dobrze, ale potem Igor zaczął mnie gonić. Skończyło się na 8:5 dla mnie.
Potem chwila zabawy ze sztangą.