Tour de Zabrze

Sobota, 2 stycznia 2010 · Komentarze(21)
Tour de Zabrze
Dzisiejszy poranek powitał nas śniegiem. Nie powiem żeby nas to ucieszyło. Mówi się jednak trudno i jedzie się dalej. Jako, że Asica z Młynarzem musieli już nas opuścić dziś na rower ruszamy w trójkę (Kosma, JPBike i ja). Tuż przed wyjazdem dzwoni do nas Dynio i... po chwili jedziemy już razem. Wcześniej jednak oczekując na Jacka chcemy wyciągnąć na rower Czarną Owcę. Niestety znów jej się udało i wypoczywa gdzieś poza Zabrzem. :-)

Jeden z fantastycznych prezentów gwiazdkowych podsunął nam pomysł żeby pokazać Jackowi Zabrze i może Gliwice. Ruszamy w stronę Mikulczyc. Rowerówka jak się spodziewałem bielutka. Nikt nie pomyślał o jej odśnieżeniu.



Mimo to jedzie się fajnie, choć ostrożnie... :-)

Dalej przez Hagera pokazać wagoniki i wieżę ciśnień. Stamtąd na Zandkę. Dobrze, że Jacek naprawił mi dziś hamulce. Było z górki, ślisko...

Na Zandce najpierw dom z dziurami po kulach, potem Dynio brata się z lokalsami i w końcu dojeżdżamy pod stalowy dom. Chłopcy są chyba pod wrażeniem.



Nie zaglądamy na cmentarz żydowski, bo dziś za zimno i za mokro. Jedziemy do Luizy. Nie zwiedzimy dziś sztolni ale obejrzymy sobie chociaż pojazdy wojskowe.



Dzieci szybko zaczęły się bawić



Niestety takie zabawy czasem źle się kończą.




Dalej kolejna wieża ciśnień. Robi wrażenie. Jest olbrzymia i piękna. Szkoda, że wciąż nie ma w niej knajpki, galerii...



Następny kawałek drogi to lodowisko. Udaje się na szczęście pokonać go bez upadku :)

Kolejny przystanek to Kościół św. Józefa znajdujący się na przeciwko stadionu Górnika Zabrze. Wszyscy wyszli stamtąd pod dużym wrażeniem. Myślę, że jeszcze wszyscy tam wrócimy.

Zimno więc decydujemy się wracać. Spokojnym tempem docieramy do domu, gdzie po chwili delektujemy się grzanym piwem. Fajna przejażdżka. Dzięki Dynio, że udało Ci się do nas dołączyć.

Komentarze (21)

Wiem, wiem... ;)
Niejeden raz tam byłem, jednak ten wygląda ciekawiej.

djk71 03:51 poniedziałek, 26 września 2011

Młynarz Bo żyć to trza umić :D Nowy Rok - mobilizacja - koniec marudzenia!
:-)

kosma100 15:32 czwartek, 7 stycznia 2010

Ktoś nam pomógł wejść z uśmiechem w Nowy Rok... :)

djk71 15:31 czwartek, 7 stycznia 2010

To dziwne, że Dominika nie chciała dać wyciągnąć się na rower. :D
A Kosma widzę wygłupia się na całego w nowym roku. Wpada pod jakieś pojazdy wojskowe, robi orły w śniegu itp. ;)
Dobrze wiedzieć, że w Nowy Rok weszliście w takich nastrojach. :)

Pozdrawiam!

Mlynarz 15:20 czwartek, 7 stycznia 2010

johanbiker-
Do siego... i do zobaczenia w końcu na rowerze :-)

JPbike
W Poznaniu pewnie też jest ich trochę... ;)

djk71 21:40 poniedziałek, 4 stycznia 2010

Ja również dziękuję Ci, Darku za wspaniałe oprowadzenie po Twoim mieście :)
Atrakcji macie dużo ... :)

JPbike 20:22 poniedziałek, 4 stycznia 2010

Do Siego....!!!Do zobaczenia .Pozdro!

johanbiker- 22:28 sobota, 2 stycznia 2010

Goofy601 Ale my bardzo wolno jeździmy - Twoja zimówka da radę :)

kosma100 21:03 sobota, 2 stycznia 2010

alistar
I to jest chyba najważniejsze w życiu. Może nie bawić się cały czas, ale umieć to robić, gdy jest ku temu możliwość...

djk71 21:01 sobota, 2 stycznia 2010

Jak tylko będę w stanie trasy dalsze niż 10km robić to bardzo chętnie :D

kosma100- dziś by nie dało rady, poza tym zimówka trochę wolniej jeździ :P Ale za jakiś czas... :D

Goofy601 20:59 sobota, 2 stycznia 2010

niradhara
Będę próbował...

WrocNam
Obok jest muzeum pojazdów zabytkowych oraz sztolnia, którą można zwiedzać

kosma100
Ja również dziękuję. Szkoda tylko, że zmarzłaś...

art75
Faktycznie, kolejny mini-zlot. Szkoda, że się nie udało spotkać, bo by było fajnie...Powinieneś mieć telefon w poczcie z wizytówkami, a jak nie masz to Ci wyślę :-)

djk71 20:55 sobota, 2 stycznia 2010

Sympatyczną wycieczkę mieliście :)
I fajnie jak człowiek gdzieś w zakamarku duszy dzieckiem zostaje, i umie się bawić :)

alistar 20:54 sobota, 2 stycznia 2010

No to się już zrobił taki mini zlocik BS :). Miałem ochotę gdzieś Was wczoraj złapać, ale gdzieś mi przepadł Twój nr tel...:/. tak to jest jak się na kartkach notuje...
Pozdrawiam:).

art75 20:38 sobota, 2 stycznia 2010

Goofy601 Przejeżdżaliśmy obok Twojego domu... pomyślałam o Tobie ale nie mam do Ciebie numeru tel. więc nie dałam znać :)
Darku Dzięki za fajna wycieczkę :)
Pozdrawiam

kosma100 20:21 sobota, 2 stycznia 2010

Fajne macie muzeum ;-)
Pozdrawiam

WrocNam 20:04 sobota, 2 stycznia 2010

Miły początek roku. I tak trzymać! :)

niradhara 20:03 sobota, 2 stycznia 2010

Zapraszamy ;-)
Tylko musisz się odezwać na gg.

djk71 19:49 sobota, 2 stycznia 2010

Fajna wycieczka z fajną ekipą :) Kiedyś też się do Was podłącze :P

Goofy601 19:44 sobota, 2 stycznia 2010

Dwa w dwa - rano miałem źle wpisaną datę we wczorajszym... ;-)

djk71 19:34 sobota, 2 stycznia 2010

Ło matko, dwa wyjazdy w jeden dzień, ale Cię obróciło:)

Kajman 19:26 sobota, 2 stycznia 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa uzlat

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]