Wciąż zmęczony po duathlonie
Środa, 11 maja 2022
· Komentarze(0)
Kategoria Bieganie, Samotnie, śląskie, Z kamerą wśród...
Chyba się starzeję. Kiedyś słuchając rozmów o regeneracji po zawodach zastanawiałem się o czym ludzie mówią.
Zasadniczo zwykle następnego dnia byłem gotów do kolejnych aktywności.
Tym razem jest inaczej. Trzeci dzień po weekendzie, a ja wciąż czuję się zmęczony. Czyli nadeszła starość? A może po prostu zawsze się obijałem, a tym razem dałem z siebie więcej?
W końcu po sobotnim duathlonie zegarek zasugerował 4 dni odpoczynku. A ja mu na to odpowiedziałem: To się jutro zdziwisz! I pobiegłem w Poznaniu.
Tak to musi być ta druga opcja :-)
BTW: dziś trafiło do mnie zdjęcie z soboty - Ci którzy czytali relację to pamiętają być może miejscówkę gdzie Adam chciał zrobić zdjęcie i przeszkodził mu inny fotograf.
To było chyba tu :-)
Zasadniczo zwykle następnego dnia byłem gotów do kolejnych aktywności.
Tym razem jest inaczej. Trzeci dzień po weekendzie, a ja wciąż czuję się zmęczony. Czyli nadeszła starość? A może po prostu zawsze się obijałem, a tym razem dałem z siebie więcej?
W końcu po sobotnim duathlonie zegarek zasugerował 4 dni odpoczynku. A ja mu na to odpowiedziałem: To się jutro zdziwisz! I pobiegłem w Poznaniu.
Tak to musi być ta druga opcja :-)
BTW: dziś trafiło do mnie zdjęcie z soboty - Ci którzy czytali relację to pamiętają być może miejscówkę gdzie Adam chciał zrobić zdjęcie i przeszkodził mu inny fotograf.
To było chyba tu :-)
Duathlon w Czempiniu - zdjęcie by Maratomania