Kierunek: Góry... Tarnowskie

Piątek, 14 marca 2014 · Komentarze(3)
Uczestnicy
Kierunek: Góry... Tarnowskie
Dziś znów wyjazd z lampkami. Strasznie mnie denerwuje to, że w dni kiedy jest ciepło i słonecznie mogę jeździć dopiero po zmroku kiedy już nie jest tak przyjemnie, a kiedy w końcu nadchodzi weekend... zapowiadają deszcze... Dobrze, że choć w zeszły weekend udało się chwilę pojeździć.
Dziś w towarzystwie Olka rundka do Tarnowskich Gór. Na miejscu nie znajduję aparatu... Trudno... komórka... choć nie lubię tego...

W Tarnowskich © djk71
Na Rynku zdziwienie... pustka, zniknęła knajpka.
W drodze powrotnej szybkie odwiedziny jeszcze jednego kolegi z pracy, wizyta krótka, bo chłodno kiedy się nie kręci.
Fajnie, że udało się w końcu pojeździć choć chwilę wspólnie. Mam nadzieję, że na następny raz nie trzeba będzie tyle czekać :-)

Kadencja: 77

Komentarze (3)

Wojciech
To jest inna bajka, że najpiękniejsza nie była, ale mnie zawsze przeraża pustka na tarnogórskim rynku, a tak przynajmniej czasem się tam ludzie pojawiali.
Jurek57
Tu knajpa była na samym środku placu na Rynku.
Niestety w większości miast rynek, albo główne pasaże zamieniły się w centra bankowe...

djk71 06:52 sobota, 15 marca 2014

U nas już dawno w rynku nie ma knajpy w zamian mamy SKOK-a, dwa punkty udzielania lichwiarskich kredytów i dwa banki.A nasze city liczy około 5 tysięcy dusz .
Idzie nowe ! Ech ..... i komu to przeszkadzało :-)

Jurek57 22:17 piątek, 14 marca 2014

Darku, dobrze, że ta knajpka zniknęła, pasowała do Rynku jak pięść do oka.

Wojciech 21:03 piątek, 14 marca 2014
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wczep

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]