W końcu do DSD

Piątek, 31 maja 2013 · Komentarze(6)
W końcu do DSD
Wciąż brakuje czasu na zwykle codzienne przejażdżki. Dziś korzystając z tego, że jestem w miarę wcześnie w domu i że zmieniły nam się trochę plany siadam na rower i jadę w stronę DSD.

Nie byłem tu już chyba z pół roku, a może więcej. A przecież to tylko rzut kamieniem od domu. Zanim dojeżdżam do lasu, przypominam sobie do czego służą błotniki, te które zostawiłem w domu. Spod kół tryska fontanna. W lesie jest jeszcze gorzej. Nie przeszkadza mi to.

Pod drodze spotykam kilkukrotnie Wiktora, który z kolegą mknie w tym samym kierunku. Jadę zerknąć po drodze jak tam tulipanowce. Niestety aparat ma dość słaby zoom, a na drzewo się nie będę wspinał.

Tulipanowce zaczynają (?) kwitnąć © djk71


Miechowice, Segiet, Dolomity.

Wciąż tak samo, a wciąż mnie tu ciągnie © djk71


Lubię tu przyjeżdżać © djk71


Czyżby powoli przewracający się napis zwiastował koniec tego miejsca? Chodzą takie słuchy...

DSD pada? © djk71


W końcu widzę na żywo nowe oznaczenia tras rowerowych przygotowane przez Stowarzyszenie Trasy Rowerowe.

W końcu widzę oznaczenia nowych tras © djk71


Lubię tu jeździć. Lubię te ścieżki, zjazdy i podjazdy... choć dziś są zdradliwe, zaliczam jeden uślizg, z którego sam nie wiem w jaki sposób się wybroniłem.

Nic tylko jechać © djk71


Jeszcze tylko, krótki postój w Miechowicach u ojca i czas wracać do domu. Brudny rower, brudny ja, ale było tak jak lubię.

Komentarze (6)

Roadrunner1984
uwielbiam tam wpadać, choć ostatnio rzadko się to udaje... Fajnie byłoby się spotkać na spokojnie.

djk71 05:10 czwartek, 13 czerwca 2013

Ja mam rzut laciem hehehe, świetne miejsce na rowery i spacery , może następnym razem uda się spotkać na kawę albo pogawędzić w parku Grota POZDRO

Roadrunner1984 12:58 wtorek, 4 czerwca 2013

coco75
No dobra, przesadziłem... :-)
kosma100
To fakt ;-)
amiga
Masz rację.

djk71 17:10 poniedziałek, 3 czerwca 2013

Brudny rower to był na wyrypie :) i Dymno :)

amiga 10:22 poniedziałek, 3 czerwca 2013

:)
To dzięki mnie :-)
Tyle przejechałeś :p
Pozdrawiam!

kosma100 21:01 niedziela, 2 czerwca 2013

Panie kolego, pamiętam ciebie w gorszym stanie ja bym nie przesadzał z tym brudnym rowerem, parę kropek na twarzy to norma chyba !!

coco75 09:55 niedziela, 2 czerwca 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa czaso

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]