265 km było...
... było rok temu... Dziś nie było nawet 10% tego... Mogło być, ale wolałem - jak to ma miejsce ostatnio - zmęczyć się na moich (i kilku nowych) ścieżkach, niż zaliczać kilometry...
Miechowice© djk71
Rok temu był Grassor... wcześniej inne maratony... w tym roku... żadnego :-( Żal mi tego. Zauważyłem, że nie chce mi się nawet czytać relacji znajomych z imprez, bo... im zazdroszczę...
Czuć wakacje...© djk71
Żałuję decyzji o rezygnacji ze startów, ale inaczej się nie dało. Niestety. Wiele decyzji w tym roku było wymuszonych. Przez życie, przez pracę...
Kończę, bo znów powiedzą, że marudzę... A nastrój właśnie jakiś taki mało świąteczny... Choć dziś Dzień Stoczniowca, o Światowym Dniu Smerfa nie wspomnę...