Mały Wersal

Czwartek, 24 stycznia 2008 · Komentarze(8)
Mały Wersal
Ostatni dzień krótkiego urlopu i zero odbierania telefonów i maili z firmy i od klientów. Nie ma mnie.
Niestety dziś dzień już nie tak ładny jak wczoraj, ale na szczęście nie pada i jest jakieś 2-3C.

Dzisiaj celem jest Świerklaniec. Przez Stolarzowice, Stroszek docieram do Radzionkowa. Zawsze mijałem go bokiem lub tylko zahaczałem o niego. Dziś spacerowym tempem przejeżdżam przez miasto i jestem nieco zaskoczony zabudową, starą zabudową, dziwną. Radzionków zawsze mi się kojarzył z blokami, a tu sporo starych domów, starych kamienic.

Dalej przez Orzech i już Świerklaniec. Ściślej mówiąc park w Świerklańcu. Powstały w XVIII wieku, kryje w sobie sporo ciekawostek. Dotychczas odwiedzałem go zwykle z dziećmi, w ciepłe, słoneczne dni. Jakże inny jest dziś. Pusty, zero ludzi, ale wciąż sprawiający, że po wejściu/wjeździe chciałoby się tu zostać. Korzystam z pustki i jeżdżę rowerem, choć w centrum parku jest to zakazane – nie dziwię się, zwykle są tam tłumy ludzi. Dziś jest spokój.

Przystaję na chwilę obok Pałacu Kawalera, kolejnego miejsca na Śląsku gdzie swe znaki mocno zostawiła rodzina Donnersmarcków.





Dalej pozostała z czasów świetności fontanna (w oddali).



Chwila zadumy nad stawem.



Kto by pomyślał, że dawno temu był tu (nie wiem czy dokładnie w tym miejscu) zamek, a potem… Wersal. Tak, w XIX wieku powstała tu wspaniała rezydencja na wzór francuskiego Wersalu zwana „Małym Wersalem”. Niestety pod koniec wojny wszystko zostało spalone, a całkowitego zniszczenia dokonały władze PRL-u.

Jak wyczytałem brama pałacowa zdobi dziś wejście do chorzowskiego ZOO, natomiast dwie rzeźby lwów strzegą wejścia do parku w Zabrzu, a dwie następne można spotkać obok Palmiarni w Gliwicach.

Szybki rzut oka na "wielką wodę".



Kolejny rzut oka na kościółek w parku.





Spojrzenie na zegarek i… oj oj…, źle, miałem być wcześniej w domu. Szybki telefon i w drogę. Niedobrze, zerwał się wiatr i cały czas w twarz lub z boku. Do tego podjazd w stronę Nakła Śląskiego strasznie męczący, nie wiem czy taki stromy, czy to kwestia wiatru. Na szczęście miejscowe Burki i Azory pomagają mi szybciej wjechać na szczyt. Dalej już prosto, obwodnica wokół Tarnowskich Gór, Repty, Stolarzowice i dom.

Zmęczony ale szczęśliwy.
Zapewne wrócę jeszcze do Świerklańca i w okolice.

Komentarze (8)

Natomiast wpisując w wikipedii hasło "rzeźby lwy leżące w Gliwicach" ukazuje się notka, że lwy zostały odlane w Gliwicach. Mieszkam w Chorzowie, od bardzo dawna jeżdżę do Świerklańca, jednak dopiero po sobotniej wizycie dowiedziałem się o zamku i małym wersalu. Bardzo mnie ta sprawa zaciekawiła i chciałbym wiedzieć więcej. Jakby ktoś miał fotki dawnego Świerklańca to proszę bardzo :)

Krystian 18:09 poniedziałek, 3 sierpnia 2009

W tej samej Wikipedii w artykule o pałacu w Świerklańcu napisane jest:
"dwie rzeźby lwów znajdują się w Zabrzu (zdobią wejście do parku przy ulicy 3 Maja), dwie w Gliwicach (park okalający Palmiarnię), brama zdobi dziś wejście do ogrodu zoologicznego w chorzowskim parku rozrywki."

Podobną wersję można odnaleźć tutaj.

Niestety nie jestem historykiem więc moja wiedza ogranicza się jedynie do tego co uda mi się odnaleźć w ogólnodostępnych informacjach.

djk71 09:36 niedziela, 2 sierpnia 2009

czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak to dokładnie jest z tymi lwami pod palmiarnią? W wielu artykułach czytam, że są to pozostałości "Małego Wersalu", lecz gdy spojrzałem na wikipedię pisało, że lwy zostały odlane w 1830 roku w hucie gliwice... zastanawiające.

Krystian 08:53 niedziela, 2 sierpnia 2009

Cofam co powiedziałem, to zmęczenie pourlopowe. :)

djk71 16:11 piątek, 25 stycznia 2008

Oj, ładnie tam, ładnie.
W lecie jeszcze ładniej, tylko więcej ludzi.

Sorry vanhelsing, musisz mi wysłać to zezwolenie na przyszłość :)

djk71 15:06 piątek, 25 stycznia 2008

Naprawdę piękna wycieczka zazdroszczę , bardzo . Powodzenia , więcej takich sprawozdań .

skibabike 13:14 piątek, 25 stycznia 2008

bylem w Świerklańcu, bardzo ładnie tam jest :) i ten stawik i te pałacyki i te alejki ;)
i znowu ktoś nie miał pozwolenia, tym razem na foto zimowej rezydencji ^^

vanhelsing 11:47 piątek, 25 stycznia 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iemal

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]