Proszę otworzyć...

Czwartek, 4 sierpnia 2011 · Komentarze(10)
Proszę otworzyć...

To fragment napisu jaki mnie dziś zaskoczył.

Proszę otworzyć © djk71


Ale po kolei. Miał być wypad w góry. Po ostatnich błotnych szaleństwach wczoraj wypucowałem rower. Niestety nie zdążyłem założyć bagażnika na samochód i do pracy pojechałem bez roweru. Plan był taki, że skończę wcześniej pracę, pojadę do domu po bagażnik i rower, zabiorę kumpli i w góry. Niestety plany mają to do siebie, że często rozśmieszają Najwyższego...

Nie udało się wyjść wcześniej, kumple pojechali sami ;-( Z drugiej strony może i dobrze, bo pewnie znów bym dostał w tyłek i z takim bagażem stawiłbym się w niedzielę w Karpaczu.

Postanowiłem mimo to i tak wyjść wcześnie (jak na mnie) i pojeździć po okolicy. Niestety nikt nie chciał mi towarzyszyć. ;(

Czysty rower + suche buty = dziś asfalt. Był. 2km. Potem do lasu. Jednak tak wolę. Miechowice, Stroszek, Księża Góra...

Grota w parku © djk71


Dalej w stronę zbiornika w Świerklańcu. Stamtąd inaczej. Zamiast do/obok parku, dziś za jezioro. Przez Wymysłów do Os. A może Oss. Miejscowość nazywa się Ossy :-)

Dalej przez Tąpkowice terenem i... woda. Nisko latające samoloty podpowiadają mi, że jestem w okolicach Pyrzowic.

Lotnisko jest blisko... © djk71


Mogłem wziąć mapę. Nie trafiłbym może na bród. Wyglądało, że jest głęboko. Zbyt głęboko :(

Ładny ale głęboki © djk71


Nie dziś. Mimo jazdy terenem jestem suchy, nie chce mi się moczyć. Okrężnie ląduję w Ożarowicach. Potem Brynica i już wiem gdzie jestem ;-)

Przez Chechło terenem dojeżdżam do Nakła Śląskiego. Fajny kościółek.

Kościół w Nakle Śląskim © djk71


I kapliczka.

Kapliczka © djk71


Stara © djk71


I krzyż? Nie to Jezus. Chyba.

Z polowania? © djk71


W końcu ktoś remontuje pałac w Nakle.

W końcu remont.. © djk71


Potem nową drogą docieram do zamkniętych rogatek. Czekam chwilę ale pociągu nie widać. W końcu czytam co napisane i własnym oczom nie wierzę.


Proszę otworzyć © djk71


Rozglądam się wokół, czy ktoś mnie za idiotę nie robi i...
Mówię "Proszę otworzyć". Szlabany się podnoszą. Przypadek. Przejeżdżam i słyszę jak... się zamykają. Niewiarygodne.

Niestety po chwili asfalt zmienia się w betonowe płyty, potem w ścieżkę, potem w krzaki i w końcu w pole.
Około 2-3km z buta w trawach, chaszczach, krzakach momentami po szyję. Ale jestem facetem. Nie cofnę się. Podrapany, pogryziony znajduję drogę. Robi się ciemno.

Polna droga doprowadza mnie do... znajomych rogatek. Bez wahania wołam: Proszę otworzyć i... od razu mam drogę wolną, a przejazd po chwili znów jest zamknięty. Szok.

Teraz już pędem do domu. Niestety w Radzionkowie zaczyna mnie rzucać. Tylne koło. Zwykle od razu naprawiam. dziś już mi się nie chce. Podpompowuję. Może dojadę. Tak...kilkaset metrów. Zamiana dętki w towarzystwie miliona komarów. Brrr...

Ale fajnie, że pojeździłem. Szkoda, że sam.

Komentarze (10)

Trzeba sprawdzić :-)

djk71 11:27 poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Ciekawe czy "proszę otworzyć" zadziała w czasie przejazdu pociągu :)

Niewe 11:20 poniedziałek, 8 sierpnia 2011

biber
Oooo! Szkoda, że nie było (albo nie znalazłem) żadnej informacji. Dzięki za info. Trzeba będzie tam się znów zapuścić.

djk71 08:29 sobota, 6 sierpnia 2011

Darku to nie kapliczka lecz mauzoleum Donnersmarcków z katolickiej linii rodu.
Wiatru w plecy!

biber 19:09 piątek, 5 sierpnia 2011

Kajman i amiga
Jakbyście wiedzieli dokąd droga prowadzi to nie zadawalibyście takich pytań... Obcokrajowcy tam nie przyjeżdżają :-)
kosma100
Nie wiem czy na kobiece głosy też działa :-)
amiga
:)) To fakt...
k4r3l
Jakie jaja... technika idzie do przodu :-)

djk71 13:26 piątek, 5 sierpnia 2011

Ciekawe jak sobie radzą obcokrajowcy na takim przejeździe ?

amiga 12:05 piątek, 5 sierpnia 2011

też miałem skojarzenie z Jobem :) swoją drogą jaja sobie robią :)

k4r3l 09:30 piątek, 5 sierpnia 2011

"Darek otwórz" brzmiało by chyba lepiej ...
Tak dla przypomnienia
http://www.youtube.com/watch?v=OgZqkil3Dko
mniej więcej 2:50 min

amiga 07:23 piątek, 5 sierpnia 2011

Ale fajny szlaban ;-)
Zabierzesz mnie kiedyś tam? :D
Dużo kilometrów jak na popracowe jeżdżenie - fajnie, że pojeździłeś ;-)

kosma100 06:32 piątek, 5 sierpnia 2011

Wot automatyka:)
Ciekawe ile postoi ktoś, kto nie zna polskiego?

Kajman 06:12 piątek, 5 sierpnia 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa pobie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]