Odyseja 2010 - Jednak nagrody :)

Niedziela, 3 października 2010 · Komentarze(14)
Odyseja 2010 - Jednak nagrody :)

Jako, że wczoraj nie zostaliśmy sklasyfikowani dziś nie ma powodu do pospiechu. Odbieramy mapy, jemy śniadanko i później niż wszyscy ruszamy. Ruszamy pojeździć. Nie szukamy punktów, chcemy tylko się trochę zmęczyć. Jakby nam wczoraj było mało. :-)

Pierwszy podjazd i znów błąd w nawigacji, nie tu chcieliśmy się znaleźć. Nad tym elementem też trzeba będzie popracować. Chwila błąkania się po lesie i w końcu jest droga. Kiedy już się odnajdujemy na mapie, wciąż nie do końca wiemy gdzie wcześniej popełniliśmy błąd, którą ścieżkę przegapiliśmy…

Podjazd. Długi. Długi ale fajny. Odkrywam, że zdecydowanie lepiej się podjeżdża z zablokowanym amortyzatorem. Czemu wczoraj o tym nie pamiętałem?

Sama sobie zrobię zdjęcie... © djk71


Pogoda jeszcze lepsza niż wczoraj. Widoki cudne.

Ale się jedzie... © djk71


Zjazdy jeszcze ostrzejsze. Na asfalcie nie dało się tym razem zjeżdżać bez hamulców. Tzn. nie tyle nie dało się, ile ja nie potrafiłem i chyba nigdy się nie odważę. Zjazdy robiły wrażenie.

I w dół © djk71


Czujemy zmęczenie po wczorajszym. Decydujemy się jechać wzdłuż jeziora. Tu podjazdy i zjazdy ciągłe ale relatywnie niewielkie. Odpoczynek nad jeziorkiem i wracamy. Dziś wyjątkowo rekreacyjnie.
Kąpiel, pakowanie i oczekiwanie na dekorację zwycięzców i zakończenie imprezy.

Po rozdaniu nagród za odyseję jesienną następuje wręczenie nagród dla zwycięzców w klasyfikacji generalnej - łącznej za imprezę wiosenną i jesienną.

Chwilę później dowiadujemy się, że mimo iż nie było tego w regulaminie to organizatorzy postanowili nagrodzić również najlepsze zespoły w poszczególnych kategoriach w klasyfikacji generalnej.

I tu szok. Okazuje się, że… Bułgarskie Centrum (czyli my) jesteśmy na 3 miejscu. Tzn. tak naprawdę na czwartym, bo nie uwzględniali tu już Justyny Frączek i Michała Dzika, którzy byli już nagrodzeni za drugie miejsce bez podziału na kategorie. Szok. Wysoko. Inna sprawa dlaczego... ;-)

Lekko zdezorientowani odbieramy nagrodę, by… po chwili pójść po następną, tym razem… mając po prostu szczęście, bo nastąpiło losowanie nagród dodatkowych. :-) Sympatyczne.

Pora się żegnać i wracać do domu.
Było naprawdę fajnie. Świetne tereny. Organizacja. Ludzie. Jedyne zastrzeżenie mogły budzić warunki lokalowe ale powiedzmy, że można na to przymknąć oko. No i oczywiście nasza (moja) kondycja. Trochę obciach żeby przez 2 dni na odysei zrobić 60km... :( Jest nad czym pracować...

Komentarze (14)

a lato,..., Muminków ;-)

anonimowa anetka 17:35 czwartek, 7 października 2010

I warto było :-) Ale wiosna Wasza/Nasza :-)

djk71 20:30 środa, 6 października 2010

ps.Ja chialem zaryzykowac :)

barbisoft 17:22 środa, 6 października 2010

Jak dlawas byla ,a co dobiero dlanas ;)

barbisoft 17:20 środa, 6 października 2010

amiga
Jak dla nas bardzo mocno :-)
Jurek57
Co fakt, to fakt :-)
art75
Dzięki. Ale oglądając zdjęcia byłem zły, że nie widać tego jak było naprawdę ;)

djk71 20:54 wtorek, 5 października 2010

Ładne widoczki, ach te wąskie asfalciki, pośmigałoby się... Fajne zdjęcia, czasem ciężko na fotkach pokazać, że w danym miejscu jest ostro pod górkę albo w dół, TObie się to świetnie tu udało. No i gratuluję sukcesów :)

art75 20:11 wtorek, 5 października 2010

Myślę że zgubić się jest znacznie łatwiej niż znaleźć !
pozdrawiam

Jurek57 18:27 wtorek, 5 października 2010

Niechcący przyjrzałem się mapkom na stronie organizatora. Patrząc po poziomicach to trasa była mooocno wymagająca. Nie dziwię się więc, że zajęliście 3 czy jak kto woli 4 miejsce

amiga 10:49 wtorek, 5 października 2010

kosma100
Miny rzeczywiście były bezcenne :-) Jeszcze w aucie się z tego śmiałem.
amiga
Okolica piękna. Tak naprawdę czwartego miejsca... Ale dzięki :)
barbisoft
:)
Goofy601
Zabawa. po to tam jeździmy. Ciekawe kiedy Ty w końcu dołączysz?
WrocNam
Otóż to :-)

djk71 07:01 wtorek, 5 października 2010

Dobrze, że impreza się udała, pogoda dopisała i atmosfera była ok.
O reszcie nie ma co wspominać ;-)
Pozdrawiam

WrocNam 02:56 wtorek, 5 października 2010

Piękna pogoda, sporo przygód no i doskonały rezultat - to się nazywa udany rowerowy weekend :)
pozdrawiam serdecznie :)

Goofy601 19:56 poniedziałek, 4 października 2010

Dzieki za dodanie do znajomych mam nadzieje, ze mi tym razem wstydu nie narobia ;)

barbisoft 19:18 poniedziałek, 4 października 2010

Zdjęcia okolicy robią wrażenie. A swoją drogą gratulacje za zdobycie 3-go miejsca.

amiga 19:12 poniedziałek, 4 października 2010

Hmmm... opisałeś prawie wszystko, teraz muszę się nagłowić co napisać :-)
Dzięki za towarzystwo.
A nasze miny jak się dowiedzieliśmy, że dostajemy nagrodę... BEZCENNE ;-)
Pozdrawiam

kosma100 17:58 poniedziałek, 4 października 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa warzy

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]