Śladami zwycięzców
Po tygodniowej przerwie związanej z pobytem w Poznaniu dziś niestety też nie udało się pojeździć. Prawie. Prawie, bo wieczorem Igorek chce mi pokazać, gdzie w ubiegłą niedzielę zdobywał medale.
Jedziemy do Rokitnicy, a tam przez Żniwiarzy w okolice stadionu gdzie w ubiegłą niedzielę odbyła się finałowa edycja AZS MTB CUP 2010.
Niestety nie mogłem towarzyszyć moim chłopakom ale mieli spore wsparcie, co też przełożyło się na wyniki :-)
Wiktor- 2 miejsce w wyścigu
Podoba mi się to srebro....© djk71
Igor - 1 miejsce w wyścigu...
Wygrałem !!!© djk71
Wysoko zaszedłem, trudniej zejść....© djk71
Ech ta sława...© djk71
... i 2 w uphillu
Drugie miejsce też nie jest złe© djk71
Jeszcze tylko zmyć błoto...
Po zawdoach© djk71
I można odpocząć. Dawno nie widziałem/słyszałem ich tak szczęśliwych.
Usmiech zwycięzcy...© djk71
Zresztą co się dziwić w takim towarzystwie...
Piękne te zawodniczki© djk71
Trasa była ponoć bardzo wymagająca.