Linka...

Niedziela, 9 maja 2010 · Komentarze(13)
Linka...
Po wczorajszej wycieczce i całonocnej zabawie dziś większość ekipy rezygnuje z powrotu rowerami. Dwóch wróciło wczoraj, dwóch rano... i... okazuje się, że wraca nas tylko czwórka. Spoko. Obiadek i ruszamy.

Podobną drogą jak rok temu przez las. Pogoda wbrew wszelkim zapowiedziom nas zaskakuje i nie pada. Wracamy spokojnym tempem z krótkim postojem w Rudach. Fajne są te trasy, muszę tu wrócić... chociaż nie zarzekam się, bo rok temu też tak mówiłem...

Po drodze koleżanka sprawdza, czy rzeczywiście trzeba się wypinać z SPD w trakcie postoju. Trzeba :)

Im bliżej Gliwic tym bardziej mokro. Czyżby tu padało? Dwukrotnie mam problemy z utrzymanie się na błotku. Na szczęście obywa się bez kąpieli.

W Gliwicach żegnam się z ekipą i ruszam samotnie w stronę domu. Uuuu... w lesie wydawało mi się, że łańcuch jęczy... na asfalcie nie da się wytrzymać. Szybkie smarowanie i... błoga cisza... Tyle, że chwilę później przerzutki przestają działać. Zabłocone, czy co? Kombinuję, szukam i...

Co z tą linką? © djk71


Nie ma prawa działać z urwaną linką. Cóż dobrze, że zostało tylko kilkanaście kilometrów. Ciężej ale daję radę, choć rezygnuję z podjazdu w Rokitnicy. Jadę od strony Stolarzowic i rozkopanej ulicy Przyjemnej gdzie funduję sobie prysznic na zakończenie trasy z kałuży o wiele głębszej niż myślałem - stary, a głupi...

Komentarze (13)

Jurek, przecież napisałem, że zerwałem linkę :)
A tak poważnie to nie wiem jak się nazywam... nie mam kiedy... choć brakuje mi jazdy... bardzo...

djk71 12:42 czwartek, 3 czerwca 2010

Darek - co się dzieje że tak cicho u Ciebie ?
Czy to skutek powodzi ?
pozdrawiam

Jurek57 07:13 czwartek, 3 czerwca 2010

Może się uda :)

djk71 19:21 poniedziałek, 17 maja 2010

Ty linkę naprawiaj i w piątek do Bytomia przyjeżdżaj !!!

Dynio 14:25 poniedziałek, 17 maja 2010

Mlynarz
Ja też :-)
codeisred
Jakby co to dam znać ;-)

djk71 06:07 piątek, 14 maja 2010

na tamte rejony tez sie pisze jakby co :)

codeisred 13:43 środa, 12 maja 2010

Mam nadzieję, że szybko naprawisz linkę i trzaśniesz jakąś setkę (najlepiej na Węgrzech). :D

Mlynarz 07:27 środa, 12 maja 2010

karla76
Ty też zarobiona? Masakra...
Goofy601
Dokładnie... :)

djk71 19:44 wtorek, 11 maja 2010

Czyżbyś jechał przez ten duży wykop na Przyjemnej?:)

Goofy601 13:52 wtorek, 11 maja 2010

kąpiele błotne niezależnie od wieku są wskazane:)))koleżanka przeżyła sprawdzanie czy trzeba się wypiąć?:)
Pozdrowionka zarobiona k76

Anonimowa karla76 06:57 wtorek, 11 maja 2010

Arturowy
A może po prostu... jak dziecko ;)
Kajman
Opowiadaj dalej... ;)

djk71 01:31 wtorek, 11 maja 2010

Dobre:)
Ja po imprezie firmowej nie mogę wsiąść do auta przez 48 godzin a na rower 72:(

Kajman 23:11 poniedziałek, 10 maja 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa uzoga

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]