Bytomska Masa Krytyczna - oznakowany

Piątek, 20 listopada 2009 · Komentarze(15)
Bytomska Masa Krytyczna - oznakowany

Masakra. Miesiąc przerwy w jeżdżeniu. Miesiąc przerwy w życiu. Miesiąc masakrycznej pracy, wyjazdów i innych obowiązków. Ciężki okres. Długi. Za długi. Za ciężki. Nie da się tak dłużej. Brak czasu na sen, albo spanie do upadłego bo na coś innego brak sił. Chciałbym jak najszybciej zapomnieć o tym okresie.

Może uda się 9 grudnia w Krakowie...


Może ktoś jeszcze ma chęć się wybrać?

Dobrze, że dziś masa w Bytomiu przynajmniej była motywacja żeby odkurzyć rower (może nie dosłownie... bo dalej jest brudny koszmarnie). Z Kosmą z Helenki do Bytomia przez las, myślałem co prawda, że pojedziemy terenem ale zapomniałem, że o 17 jest juz ciemno. Więc spokojnie asfaltem, wyjątkowo przed czasem docieramy na Rynek.

Chwila powitań, rozmów, żartów, lubię ten klimat...

Dziś wszyscy jedziemy oznakowani (żeby było łatwiej policzyć?) :-) W sumie jest ok. 45 osób. Ładnie jak na listopad.



Na Wrocławskiej... policja eskortuje kibiców Jagi zmierzających na stadion Polonii. Dobrze, że dziś nie wołamy "Nie stójcie w korkach" bo dziś sami musimy stać i czekać.

Po przejeździe na Rynku niespodzianka. W Biurze Promocji Miasta czeka na nas ciepła herbatka, cukierki, smycze... Miło. Bardzo miło.

Dziś, podobnie jak miesiąc temu nikomu się nie spieszy. Wszyscy stoją, rozmawiają, pewnie gdyby padło hasło, że jedziemy gdzieś jeszcze to... byśmy pojechali...

W końcu rozstajemy się. Z Jackiem i resztą jego towarzystwa jedziemy do Karbia, a stamtąd już sami do domu.

Fajnie, choć momentami Monika dawała nieźle czadu... Za szybko jak dla mnie...

Ech, czas wrócić do jazdy i zwolnić trochę w życiu, pracy... Nie da się tak dłużej...

Komentarze (15)

Dariuszu! Jesteśmy z Tobą! Z nami zawsze możesz się zrelaksować! :D

p.s.
Dzięki za... wiesz za co. :)

Pozdrawiam!

Mlynarz 19:44 środa, 25 listopada 2009

Taaaaaaaa, bo wiesz naoglądałam się ostatnio... :)

kosma100 11:28 poniedziałek, 23 listopada 2009

"Zadaję Ci pokutę"
A ty co? Do zakonu wstąpiłaś?

djk71 11:20 poniedziałek, 23 listopada 2009

Djk71
"Postaram się poprawić... :-)" hmmm, no dobra. Obiecałeś już poprawę, mam nadzieję, że się poprawisz ;p
Aby wybaczyć Ci to lenistwo zadaję Ci pokutę - przejechanie co najmniej 50 km w ciągu najbliższego tygodnia.

:)

kosma100 10:54 poniedziałek, 23 listopada 2009

Darth
Od soboty to się nie udało bo był rodzinno-przyjacielski weekend we Wrocku, natomiast faktycznie trzeba coś z tym zrobić...

Kajman
Rzeczywiście, a i tak nie udaje mi się być na wszystkich, na których bym chciał. W Gliwicach są pewnie przekonani, że ich specjalnie bojkotuję... ale takie życie... nie zawsze się udaje znaleźć chwilę czasu wtedy kiedy się potrzebuje. Na kolejnej BMK już wiem, że mnie nie będzie. Obowiązki. :(

niradhara
Miło to słyszeć/czytać :-) Niestety nawet brakuje czasu żeby poczytać inne blogi. Tzn. czytać jeszcze mi się udaje (dzięki jeszcze raz blase za RSSy) ale aż mi głupio, że nie zostawiam nawet słowa komentarza.

kosma100
Nie tylko? Nie wiem o czym mówisz...

Kajman
Dzięki, jak wiesz ja również lubię oglądać świat widziany Twoimi oczami (i po cichu to robię, choć jak już wspomniałem bez komentarzy).

Postaram się poprawić... :-)

djk71 08:32 poniedziałek, 23 listopada 2009

Ten drugi motywator to cosik cienki, bo poprzedni wpis był miesiąc temu:( Popraw się Darku, bo lubię czytać twoje wpisy:)

Kajman 08:05 poniedziałek, 23 listopada 2009

Kajman Sądzę, że nie tylko Masy motywują Darka do jazdy na rowerze.
Jak prześledzisz Jego ostatnich kilka wpisów to znajdziesz coś jeszcze ;p
Pozdrawiam :-)

kosma100 06:51 poniedziałek, 23 listopada 2009

Już się stęskniłam za Twoimi wpisami. Mam nadzieję, że nie skończy się na postanowieniach i naprawdę zaczniesz znów pedałować :)

niradhara 15:36 niedziela, 22 listopada 2009

Widzę, że tylko masy mogą Cię troszkę zmotywować:( Czas pojeździć:)

Kajman 11:23 niedziela, 22 listopada 2009

Darek Ty się wykończysz. Od dziś kręcisz przynajmniej 30 km dziennie...

Darth 18:20 sobota, 21 listopada 2009

robin
W Krakowie? Przecież tam powinno być x10 lub więcej...

DARIUSZ79
Jak się nie jeździ tyle to potem tak jest... ;-)

art75
To i owszem :-)

Agusia
Wiesz, że są na rynku przyczepki rowerowe? ;-)

djk71 08:47 sobota, 21 listopada 2009

Podziwiam Kuzynku i daję medal za "odkurzenie" rowerka:)) Ja swój rower zamienię z końcem wiosny na orginalną wersję "czterokołowca" - zobaczymy kto będzie szybszy na trasie:)) Pozdrawiam

Agusia 20:52 piątek, 20 listopada 2009

Miło bylo się znów spotkać :)

art75 20:47 piątek, 20 listopada 2009

Dobre zapomniałem, że o 17 jest juz ciemno darek dobry jesteś :)

DARIUSZ79 20:21 piątek, 20 listopada 2009

To ładnie Was było, u nas pewnie z 10 osób przyjedzie. Pozdrawiam

robin 20:18 piątek, 20 listopada 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa mawio

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]