KGP #13 - Babia Góra

Niedziela, 16 lipca 2023 · Komentarze(0)
Kolejny szczyt w ramach zdobywania Korony Gór Polski. Najwyższy w Polsce leżący poza Tatrami. 
W każdym razie ten nie budzi żadnych wątpliwości. W niektórych innych przypadkach co innego w książeczce, a co innego w rzeczywistości... Stąd też suplementy, alternatywne korony itp. Tak naprawdę to zupełnie nas to nie obchodzi. :-) Cieszymy się, że książeczka zmotywowała nas do powrotu w góry :-) 

I nie jest przeszkodą nawet wysoka temperatura, której ja nie jestem miłośnikiem :) 

Wstajemy wcześnie rano i przyjeżdżamy na Przełęcz Krowiarki. Akurat ktoś wyjeżdża z parkingu znajdującego się najbliżej wejścia na szlak więc parkujemy tam gdzie planowaliśmy. 
Zmieniamy buty, bierzemy plecaki i ruszamy. Wiemy, że pierwsze kilka km to będzie od razu ostre podejście. 

Ruszamy z Przełęczy Krowiarki © djk71

Nigdzie nam się nie śpieszy więc idziemy w swoim tempie. 

Prawie po schodach © djk71

Najpierw Skolica.

Na Sokolicy wieje © djk71

Trochę wieje, choć na dole wiało jeszcze mocniej. 
Pod nogami ciekawostki. 

Dawne słupki z granicy słowacko-niemieckiej © djk71

Idziemy na (za przeproszeniem) Gówniak © djk71

Piękne widoki © djk71

Dalsza wspinaczka i jest Gówniak. 

Chwila odpoczynku © djk71

Ładnie © djk71
Zaraz Babia Góra © djk71

A po chwili Królowa Niepogód :-)

Trochę ludzi jest, ale tłoku nie ma. © djk71

Nam jednak pogoda sprzyjała. Mogłoby być nawet trochę chłodniej. :-) 

Podziwiamy widoki © djk71

Jest ciepło, sucho, fantastyczna widoczność. 

W oddali Tatry © djk71

Schodzimy. 

Na zejściu z Babiej Góry © djk71

Rozglądamy się :-) © djk71

Kiedy schodzimy na Przełęcz Brona pytam Anetkę czy chce iść jeszcze na Małą Babią Górę. Chce :-) 

W oddali Mała Babia Góra © djk71

No trudno :-) Nie jest daleko (a dodatkowo kolejny szczyt w Koronie Beskidu Żywieckiego :-))

Ładnie tu © djk71

Podejście krótkie, ale słońce daje tu wszystkim w kość. Mnie w... kark :-) Oczywiście zapomnieliśmy się posmarować :-( 

Słowacja przed nami © djk71

Na zejściu też można się zmęczyć :-) Z przyjemnością odpoczywamy w schronisku Markowe Szczawiny. 
Dwa olbrzymie schabowe szybko znikają z talerzy :-) 

Przerwa w schronisku © djk71

Jeszcze chwila odpoczynku i ruszamy w drogę powrotną. Teraz już prostą, zacienioną drogą w dół. Prawie, że nudno ;-) 

Przerwa w schronisku © djk71

Kilkanaście kilometrów pięknej wycieczki za nami. Dłużej niż planowaliśmy, ale przecież nie szliśmy na czas :-) 

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa encic

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]