Pięknie choć przerwane w połowie
Sobota, 21 maja 2022
· Komentarze(0)
Kategoria Bieganie, opolskie, W towarzystwie, Z kamerą wśród..., W górę
Dziś znów Górach Opawskich. Piotrek namówił mnie na zrobienie trzydziestki. Chwilę się wahałem, ale tylko krótką chwilę :) Będzie okazja zrobić test czy dystans na SGS został właściwie wybrany, bo coś czuję, że nie. Mieliśmy wystartować bladym świtem, ostatecznie ruszamy przed trzynastą. Słońce nie będzie nam pomagało.
Ruszamy znaną trasą na Górę Chrobrego. Powoli, przyjemnie cały czas rozmawiając.
Na górze znany mi już kościółek.
Choć trzeba patrzeć pod nogi to nie mogę przestać się za nim oglądać.
Póki co wydaję się być zadowolony.
Kawałek dalej Piotr przygotował mi niespodziankę. Mijamy tory.
I przed mną (przed nami) 300 schodków (czytałem, że w rzeczywistości jest ich 315).
Bardzo niewygodne do wbiegania, a chyba jeszcze mniej do zbiegania.
Wbiegamy do czeskich Mikulovic.
Pustka na ulicach.
Podobnie zresztą jak na całej dzisiejszej trasie.
Nie wiemy czemu nie ma ludzi, ale nie przeszkadza nam to.
Niestety sił starcza mi tylko na niecałe 16 km.
Piotr proponuje powrót marszem.
Próbuję jeszcze chwilę biec, ale po chwili odpuszczam. I tak było pięknie.
Startujemy sprzed kościoła© djk71
Ruszamy znaną trasą na Górę Chrobrego. Powoli, przyjemnie cały czas rozmawiając.
Na górze znany mi już kościółek.
Kościółek na Górze Chrobrego© djk71
Choć trzeba patrzeć pod nogi to nie mogę przestać się za nim oglądać.
Z górki© djk71
Póki co wydaję się być zadowolony.
Zadowolony© djk71
Kawałek dalej Piotr przygotował mi niespodziankę. Mijamy tory.
Lubię tory© djk71
I przed mną (przed nami) 300 schodków (czytałem, że w rzeczywistości jest ich 315).
© djk71
Bardzo niewygodne do wbiegania, a chyba jeszcze mniej do zbiegania.
Wbiegamy do czeskich Mikulovic.
W Mikulovicach pusto© djk71
Pustka na ulicach.
W Czechach© djk71
Podobnie zresztą jak na całej dzisiejszej trasie.
Puste ścieżki© djk71
Nie wiemy czemu nie ma ludzi, ale nie przeszkadza nam to.
Chce się biec© djk71
Niestety sił starcza mi tylko na niecałe 16 km.
Piotrek przede mną© djk71
Piotr proponuje powrót marszem.
Próbuję jeszcze chwilę biec, ale po chwili odpuszczam. I tak było pięknie.
Jest pięknie© djk71