W nowej maseczce

Piątek, 21 stycznia 2022 · Komentarze(0)
Jako, że maseczki wciąż w użyciu postanowiłem przetestować trochę inną. Zupełnie zapomniałem, że już raz, siedem lat temu taką testowałem. Wtedy na rowerze. 

No to kręcimy © djk71

Tym razem postanowiłem to zrobić na bieżni. Skoro biegam to chyba naturalne :-) 

W maseczce © djk71

Tym razem nie pobierali krwi ale było trudniej. 

Przede wszystkim mimo zapewnień, że będzie inaczej maseczka mi przeszkadzała. Nie mogłem oddychać nosem i momentami miałem wrażenie, że brakuje mi powietrza. 
Trudniej też się biegło przy zwiększanej prędkości. O ile na rowerze przy zwiększanym obciążeniu po prostu nogi w pewnym momencie same odmówiły posłuszeństwa to tu jednak jakiś wpływ miała też głowa. Nie jestem pewien czy w momencie zejścia naprawdę już nie mogłem biec dalej...

Z technologią na plecach © djk71

Trudno... Poczekamy na wyniki i zobaczymy czy czegoś się nowego dowiem. 

Mimo krótkiego biegu czułem potworne zmęczenie. Wcześniej planowałem jeszcze zrobić trening, ale odpuściłem. 

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa awodu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]