Kiedy inni śpią

Piątek, 15 lutego 2019 · Komentarze(0)
Myślałem, że wczorajsze interwały w klubie będą bardziej zbliżone do biegania. Był to jednak raczej trening kardio. Nie żebym marudził, spociłem się nieźle, ale brakło mi truchtania. Dziś wieczorem inne plany więc trzeba było znów wstać wcześnie i ruszyć na bieżnię. W sumie to mogłem też pobiegać po osiedlu, ale jakoś tak z założenia wybrałem trening pod dachem.

Kiedy wychodzę z domu jest jeszcze bardzo ciemno...

Ciemno o poranku © djk71

Na szczęście śnieg już prawie stopniał, choć na parkingu jeszcze ślisko.
Na siłowni oczywiście jest kilka osób, ale ogólnie pusto... postanowienia noworoczne już zapomniane :-)

Dobrze, że tu jest czynne © djk71

Całkiem przyjemnie się biegało przy punkowej muzyce. To są jednak wciąż moje klimaty ;-)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa accza

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]