Operacja Zakopane - dzień drugi
O 10-tej pamiątkowe zdjęcie i ruszamy :-)
![Etisoft bike team](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679285,20170603,etisoft-bike-team.jpg)
Etisoft bike team© djk71
Tym razem jesteśmy podzielni na cztery, nieco większe niż wczoraj, grupy. Ruszamy w krótkich odstępach, ale na podjeździe na Przełęcz Glinne i tak ekipy się mieszają. Każdy jedzie swoim tempem, a jest co podjeżdżać ;-)
![Jesteśmy na granicy](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679265,20170603,jestesmy-na-granicy.jpg)
Jesteśmy na granicy© djk71
U góry chwila odpoczynku i przed nami wielokilometrowy zjazd.
![Przed nami zjazd po słowackiej stronie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679266,20170603,przed-nami-zjazd-po-slowackiej-stronie.jpg)
Przed nami zjazd po słowackiej stronie© djk71
W Namestowie krótka przerwa, czekają tu na nas wozy wsparcia z zapasem wody.
Chwilę później mamy kolejny postój, tym razem przymusowy. Adam, który dziś dołączył do naszej ekipy, pomny naszych wczorajszych awarii chciał się chyba mocniej zintegrować i też łapie kapcia. Typowy snejk, więc pewnie zbyt słabo napompowane koło.
![Cienkie kółka też łapią awarie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679267,20170603,cienkie-kolka-tez-lapia-awarie.jpg)
Cienkie kółka też łapią awarie© djk71
Usuwamy awarię i ruszamy, by po chwili znów się zatrzymać. Jest gorąco, bardzo gorąco i okazuje się, że Alicja niefortunnie na postoju zostawiła rower i opona zdążyła się okleić mazią smoły, asfaltu, czy czegoś w tym stylu. Szybkie czyszczenie i możemy jechać dalej.
![Jedziemy dalej](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679268,20170603,jedziemy-dalej.jpg)
Jedziemy dalej© djk71
Krótka sesja fotograficzna, przy jeziorku :-)
![Pięknie tu](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679269,20170603,pieknie-tu.jpg)
Pięknie tu© djk71
Chwilę później, tuż przed Trzcianą czeka na ostry podjazd.
Jest podjazd, jest zabawa© djk71
Byłoby łatwiej gdyby... asfalt się nie kleił. Jedzie się koszmarnie.
![Co to się tak klei?](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679271,20170603,co-to-sie-tak-klei.jpg)
Co to się tak klei?© djk71
Adam w walce z nawierzchnią daje z siebie wszystko i... zrywa hak :-( Widać, że bardzo chciał się z nami zintegrować...
![Jak awaria, to na poważnie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679272,20170603,jak-awaria-to-na-powaznie.jpg)
Jak awaria, to na poważnie© djk71
To koniec dla niego? Nie... przecież mamy wsparcie. My ruszymy dalej, a naszemu pechowcowi po chwili zostaje dostarczony nowy rower :-)
Wjeżdżamy na drogę rowerową, która wiedzie aż do Nowego Targu.
![Piękna rowerówka](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679273,20170603,piekna-rowerowka.jpg)
Piękna rowerówka© djk71
Wjazd co prawda mocno ukryty, ale ten kto go odnajdzie może liczyć na fantastyczną nagrodę.
![Che się jechać](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679274,20170603,che-sie-jechac.jpg)
Che się jechać© djk71
Trasa zrobiona na nasypie dawnej kolejki jest zupełnie oddalona od drogi, jedzie się więc fantastycznie, a widoki są tak piękne, że nikt nie zauważa, że pokonujemy kolejne kilometry jadąc wciąż w górę.
Na trasie piękne mostki...
![Kolejny mostek](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679277,20170603,kolejny-mostek.jpg)
Kolejny mostek© djk71
... i wiaty gdzie można odpocząć.
![Jest gdzie odsapnąć](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679276,20170603,jest-gdzie-odsapnac.jpg)
Jest gdzie odsapnąć© djk71
Są też inne atrakcje
![Droga krzyżowa?](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679275,20170603,droga-krzyzowa.jpg)
Droga krzyżowa?© djk71
Wszyscy się zachwycają panoramą i pstrykają setki zdjęć.
![I zdjęcie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679278,20170603,i-zdjecie.jpg)
I zdjęcie© djk71
![I jeszcze jedno zdjęcie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679279,20170603,i-jeszcze-jedno-zdjecie.jpg)
I jeszcze jedno zdjęcie© djk71
![I grupowo](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679280,20170603,i-grupowo.jpg)
I grupowo© djk71
W końcu docieramy na obiad do Chochołowa. Zasłużyliśmy. Spotykamy tu pozostałe grupy. Posiłek bez pośpiechu, bo do mety mam już tylko ok. 22 km, a czas mamy bardzo dobry.
Z pełnymi brzuchami ruszamy dalej. Baliśmy się, że tuż po obiedzie nie będzie się chciało, ale po raz kolejny widoki sprawiają, że nikt nie myśli o zmęczeniu, czy podjazdach.
![Jak tu nie jechać](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679281,20170603,jak-tu-nie-jechac.jpg)
Jak tu nie jechać© djk71
No dobra, ten w Kościelisku dał się zauważyć, ale znów widok i późniejszy długi zjazd zrekompensował wszystko.
![Już blisko](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679282,20170603,juz-blisko.jpg)
Już blisko© djk71
Przejazd do hotelu przez Zakopane znów pod górkę, ale teraz już chyba nikt tego nawet nie zauważył.
Jesteśmy w hotelu. Dwie grupy już na miejscu, jedna dojeżdża po chwili. Trochę później dojeżdża jeszcze dwójka naszych kolegów, którzy postanowili wystartować dziś o świcie z Gliwic, a wieczorem wprost na kolację dociera samotnie Andrzej.
![Były dyplomy](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679283,20170603,byly-dyplomy.jpg)
Były dyplomy© djk71
Wieczór upływa pod znakiem wspomnień z trasy, opowieści i zastanawiania się gdzie i ile osób pojedzie w przyszłym roku. W tym roku trasa była 200 km (podzielona na dwa dni) i wystartowało ponad 60 osób. Aż się boimy myśleć, co będzie za rok ;)
Wielkie dzięki i brawa dla wszystkich, którzy z nami pojechali, którzy wspierali nas na trasie, i którzy sprawili, że ten wyjazd był możliwy. Do zobaczenia na trasie (może wcześniej niż za rok) :-)
I dziękujemy naszym kolegom za miły prezenty :-)
![I pezenty](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,679284,20170603,i-pezenty.jpg)
I prezenty© djk71