WOŚP
Niedziela, 10 stycznia 2016
· Komentarze(5)
Kategoria śląskie, Samotnie, od 50 do 100km, Z Tadeuszem, Z kamerą wśród...
Trasa podobnie jak wczoraj. Tylko, skoro śnieg stopniał, to Tadeuszem. Po chwili jazdy mam wrażenie (wciąż nie mam licznika), że jadę szybciej niż wczoraj. Ciekawe jaka będzie różnica. Bardzo szybko się okazuje, że różnica będzie... in minus... Okazuje się, że pojedyncza jazda dzień wcześniej nie poprawia kondycji, a raczej odwrotnie, dziś czuję się potwornie zmęczony. I szybko to widać. Do Wielowsi dojeżdżam bez problemu. Potem już co kawałek, co 2-3 km postój. Ledwo dojeżdżam do domu.
Wieczorem koncert w Bytomiu.
Skład trochę mi obcy
Ale wokalistę poznaję...
Było też Światełko do Nieba...
Krótkie spotkanie z Dyniem i jego rodzinką :-) Jest też Roman, który przed południem organizował WOŚP-owy przejazd rowerowy - ale dziś jakoś nie dołączyłem.
Wieczorem koncert w Bytomiu.
Klawisze© djk71
Skład trochę mi obcy
Skrypce i flet© djk71
Ale wokalistę poznaję...
Gienek bez zmian© djk71
Było też Światełko do Nieba...
Światełko do nieba© djk71
Krótkie spotkanie z Dyniem i jego rodzinką :-) Jest też Roman, który przed południem organizował WOŚP-owy przejazd rowerowy - ale dziś jakoś nie dołączyłem.