Misiowi zimno

Sobota, 2 stycznia 2016 · Komentarze(11)
Stacja pogodowa na Helence pokazuje -13C, odczuwalna -19C. Nic tylko iść na rower :) I o dziwo idę.
Najpierw podjazd pod Krajszynę i... udaje się na przełajówce. Choć oczywiście zasapany jestem potem przez dłuższą chwilę. Dalej do miejsca, którego szukałem wczoraj i które minąłem przejeżdżając 10m obok. Dziś już rozglądałem się po obu stronach ulicy.

Miejsce nawiązujące tematycznie do zdjęcia z wczorajszego wpisu. Długo ludzie musieli na to czekać... Nieliczni, którzy przeżyli i tak pewnie już nie doczekali...

Ofiarom Tragedii Górnośląskiej © djk71

W hołdzie wszystkim niewinnym ofiarom zbrodni popełnionych przez Armię Czerwoną i komunistyczny aparat bezpieczeństwa na Górnym Śląsku - zamordowanym, pozbawionym czci i godności, przymusowo wywiezionym do ZSRR, zamęczonym w łagrach na "nieludzkiej ziemi", bezprawnie osadzonym w więzieniach i obozach.
WIECZNA PAMIĘĆ I CZEŚĆ OFIAROM TRAGEDII GÓRNOŚLĄSKIEJ!

Dalej krótkie błądzenie po terenie

Kominy © djk71

Miejscami lód © djk71

Znów zimno w palce u stóp... Aż się boję myśleć w co misiowi jest zimno...

Misiu na lodowisku © djk71

Napiłbym się, ale po godzinie jazdy nie jest to możliwe...

I jak tu się napić? © djk71


Komentarze (11)

Najwidoczniej za rzadko uzupełniasz płyny :P

andale 20:06 sobota, 9 stycznia 2016

Goofy601
Dobry i spacer :-)
Pomnik jest przy głównej ulicy (Frenzla) przy wylocie z Dzieżonia (to ta, przy której są ruiny pałacu)

djk71 20:53 poniedziałek, 4 stycznia 2016

Tylko pogratulować pomysłu :) Nam udał się jedynie mały spacer przy tej temperaturze ;)
A tak przy okazji - gdzież się znajduje ten pomnik?

Goofy601 09:22 poniedziałek, 4 stycznia 2016

Próbowałem pocieszyć. ;))

mors 01:01 poniedziałek, 4 stycznia 2016

amiga
Nie pytałem dokąd idzie/płynie/jedzie... :)
mors
Ale się czepiliście... Mam tytuł zmienić? :)

djk71 20:12 niedziela, 3 stycznia 2016

"Nie można zdefiniować zimna" - powiadają także: z naukowego punktu widzenia, zimno nie istnieje. :)

mors 22:32 sobota, 2 stycznia 2016

Cuś w ten deseń ! :-)

Jurek57 19:17 sobota, 2 stycznia 2016

Rozumiem, że misio już w ciepłym domu?
Hmmm... W takich temperaturach to chyba tylko termos dałby radę...

amiga 14:33 sobota, 2 stycznia 2016

Jurek57
Bardzo mniej...
noibasta
Broda zakryta była ciepłym, polarowym kominem... Zadziałał.

djk71 14:12 sobota, 2 stycznia 2016

no dzisiaj też się skusiłem, ale szybko wróciłem, broda mi pozamarzała i mimika mi siadła ;)

noibasta 13:46 sobota, 2 stycznia 2016

Nie można zdefiniować zimna .
Misiowi jest po prostu mniej ciepło ! :-)

Jurek57 12:27 sobota, 2 stycznia 2016
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zwina

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]