Pierwszy raz w terenie
Niedziela, 6 grudnia 2015
· Komentarze(3)
Kategoria do 50km, Samotnie, śląskie, Z Tadeuszem
Mocno powiedziane w terenie. Głównie szosa. Korekta ustawienia siodełka zdecydowanie zwiększyła komfort jazdy. Teraz za to momentami czuję plecy. W Reptach kawałek terenem. Nawet rower daje radę. Gorzej ze mną nie mam siły. Nawet nie próbuję zwalać tego na wiatr, który dość mocno wieje. Po prostu jestem słaby.
Do tego po raz kolejny krzyżuję łańcuch i blokuję przerzutkę. Chyba ją nieco wykrzywiam :-(
Do tego po raz kolejny krzyżuję łańcuch i blokuję przerzutkę. Chyba ją nieco wykrzywiam :-(