Zjazd z siodełka
Poniedziałek, 30 listopada 2015
· Komentarze(5)
Kategoria do 50km, Samotnie, śląskie, Z Tadeuszem, Z kamerą wśród...
Dzień drugi oswajania się z nowym rumakiem. Dziś też krótko, bo w czasie Igora treningu. Już trochę odważniej i na dłuższej prostej odkrywam w czym chyba problem z dłońmi. W domu znajduje się potwierdzenie moich podejrzeń.
Przy takim nachyleniu 100kg leci na łeb na szyję, a właściwie na dłonie.
Zobaczymy jak będzie po korekcie.
Trudno się dziwić, że zjeżdżam© djk71
Przy takim nachyleniu 100kg leci na łeb na szyję, a właściwie na dłonie.
Zobaczymy jak będzie po korekcie.