Rower na wieszak

Sobota, 10 października 2015 · Komentarze(16)
Finałowa edycja Bike Orient, czy Silesia Race? Trudno zdecydować się co wybrać. Pierwszy to klasyk, czyli obecność obowiązkowa. Drugi to nowość, do tego blisko i znajomi się tam wybierają. Koniec końców wybieram jednak BO, ostatnia chyba możliwość spotkania tylu znajomych w tym roku. W ostatnim terminie wpłacam tańsze wpisowe i... dwa dni później rozkładam się zupełnie. Jeszcze walczę przez kilka dni w pracy, ale już nie mogą tam mnie znieść więc w końcu idę do lekarza i... łóżko...

Czyli nie jadę ani tu, ani tu... :-( Czyli nawet nie będzie okazji pożegnać się ze ze znajomymi, zamknąć sezonu. Bo nie sądzę, aby udało się jeszcze gdzieś w tym roku pojechać...

Czas rower powiesić na haku. Szczególnie, że jest gdzie :-)

Rower wisi © djk71

Mam nadzieję, że nie do wiosny. Że uda się go dosiąść wcześniej ;-)

Powodzenia dla tych co dziś startują i do zobaczenia!

Komentarze (16)

Jakoś mnie to nie dziwi :-)

djk71 09:25 poniedziałek, 26 października 2015

No nie poznaję przedpokoju.
Fiu, fiu!
:)
Pozdrawiam!

Gość kosmaty 21:15 niedziela, 25 października 2015

Dynio
Mogę Izie wysłać linka :-)
Niestety mieszkanie wciąż to samo...
Garmin :)

djk71 06:00 czwartek, 22 października 2015

Dobrze że tego zdjęcia nie widzi moja żona. Od dawna słyszę o tym że mój rower ma wisieć.
A to dalej to samo mieszkanie ?
Na kierownicy Garmin ?

Dynio 05:26 czwartek, 22 października 2015

Jakbyś tu był to pewnie by tak było...

djk71 20:53 sobota, 17 października 2015

Nie powiem, ciekawie to wygląda, myślałem, że będzie bliżej ściany... :)

amiga 10:08 piątek, 16 października 2015

No właśnie :)

djk71 19:50 poniedziałek, 12 października 2015

Ale jak to na haku? Przecież cała jesień i zima przed nami ;)

zapala 19:41 poniedziałek, 12 października 2015

JPbike
Ja się głowię skąd wziąć szosówkę (a może przełajówkę)...
Roadrunner1984
Miejmy nadzieję :)
szczypiorizka
Największy problem to... wybrać ścianę ;-)
Najlepszy kompas jest na rękę... choć drogi...

djk71 15:39 poniedziałek, 12 października 2015

Ja cię kręcę, ale czadowe miejsce na rower !!! Też takie chcę :P (rzygam tęczą ^^)
Nie powiem, chciałam w tym roku wziąć udział w Silesia Race, żeby zobaczyć na własnej skórze, a nie tylko z Waszych opisów jak to jest. Wyszło jak zawsze :P Ale pierwsze co zrobię, gdy na to finanse pozwolą to kupię sobie porządny kompas- wtedy to już będzie pierwszy krok do tego, by naprawdę się zapisać.

szczypiorizka 16:59 niedziela, 11 października 2015

Ładnie się prezentuje rowerek na ścianie:). Pogoda coraz gorsza , deszcze i snieg zimno i wiatr , masakra.
miejmy nadzieje że jeszcze zrobi się trochę cieplej.

Roadrunner1984 18:15 sobota, 10 października 2015

:)
A ja z kolei od lat głowię się jak i gdzie zawiesić trzeci rower (szosówkę) ... ;)

JPbike 08:16 sobota, 10 października 2015

k4r3l
Niestety nie mam szczęścia do Jesiennego KoRNO. Nie będę ryzykował tuż po zakończeniu chorobowego... Next time... A co do słowników w komórkach to czasem wychodzą ciekawe teksty.. ;)
JPbike
A zgadnij u kogo to podejrzałem? :)
Niestety u mnie mieści się sensownie tylko jeden rower... :(

djk71 08:05 sobota, 10 października 2015

Tako oto chyba najlepszy sposób przechowywania roweru w domu (jak u mnie) świadczy że patrząc setki razy na zawieszony rower na pewno się skusisz Darku by natychmiast coś tam pokręcić na świeżym powietrzu :)

JPbike 07:59 sobota, 10 października 2015

Zawita * - przeklęte słowniki w komórkach ;)

k4r3l 07:46 sobota, 10 października 2015

Słyszałem, że Korno ponownie zawiera w Beskidy, więc może w ramach zakończenia sezonu...? :) Zdrówka życzę!

k4r3l 07:45 sobota, 10 października 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa trzad

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]