Kontrolnie do Wisły

Piątek, 5 czerwca 2015 · Komentarze(5)
Uczestnicy
Skontrolować trasę, którą za dwa tygodnie mamy poprowadzić 50 osób oraz skontrolować, czy sam po takiej przerwie dam radę.

Czasu mało więc pobudka jeszcze przed świtem, o piątej muszę być w Gliwicach, pod firmą. Rześko, dojeżdżam do firmy, chwilę później dołącza do mnie Amiga. Około 5:30 ruszamy pretestować trasę. Początek ładną i przemyślaną rowerówką.

Oby więcej takich dróg © djk71

Od Bojkowa już mniej ciekawy kawałek do Gierałtowic. Na szczęście od tego momentu już będziemy jechali z dala od głównych dróg.
Mijamy ciekawą kapliczkę.

Kapliczka koła łowieckiego © djk71

Chwilę póxniej niezbyt ciekawy odcinek. W finalnej wersji trasy go nie będzie.

Tego nie lubimy © djk71

W Dębieńsku planujemy postój obok kościoła.

Dębieńsko © djk71

Na Alei Kasztanowców chyba jakieś zabiegi lecznicze...

Kasztanowiec © djk71

Przed nami podjazd. Na wykresach wyglądał gorzej. W nagrodę duża piłka :-)

Radar, czy piłka? © djk71

W Orzeszu Darek zmienia dętkę... Dawno na wspólnym wyjździe nie mieliśmy awarii...

Tradycyjnie © djk71

To nie jedyna dziś awaria w Darka rowerze. Przestał działać też jeden pedał. Ale siłowe rozwiązanie pozwoliło Amidze jechać dalej.

Odwiedzamy osadę warowną, ale jakoś nie zrobiła na nas wrażenia.

Białogród - osada warowna © djk71

Chwilę później krótki postój w Strumieniu. Czas na drożdżówki :-)
Nie da się zrobić ciekawego zdjęcia bo dziś w planie... Dzień Dziecka :-)



Będzie się działo, bedzie zabawa © djk71

Mijamy stawy w okolicach Zaborza.

Góry już blisko © djk71

W Skoczowie niespodziewany remont na trasie. Może trochę potrwać jeśli tak im będzie szło...

Koparka wodna? © djk71

Teraz już jedziemy wzdłuż Wisły. Krótka przerwa na uzupełnienie kalorii i jedziemy dalej. Czuć, że jest pod górkę :-)
Wkrótce jednak docieramy do Wisły.

Tym mostkiem nie pojedziemy © djk71

Kilkaste metrów asfaltem i finałowy podjazd pod docelowy hotel.

Nie zabawiamy tu jednak długo, zjeżdżamy do centrum i czas na obiad. Smakuje :-)

Krótko potem lądujemy w pociągu.

Powrót pociągiem © djk71

Czas sprawdzić co słychać w świecie :-)

Sprawdza Endomondo, czy Fejsa? © djk71

Wysiadamy w Ligocie. Poczekalnia nieczynna.

Ciekawa poczekalnia © djk71

Stąd do Zabrza już najkrótszą drogą. Okazuje się, że komputery wskazują większe podjazdy na tym odcinku, niż na trasie do Wisły. Ciekawe... :-)

Fajna wycieczka. Trasa spokojna, mam nadzieję, że wszscy przejadą. Oczywiście jeśli choć trochę trenowali ;-)


Kadencja: 79

Komentarze (5)

Poczekalnia nie czynna bo dworzec w remoncie... będzie po Europejsku pod koniec wakacji jak go skończą :)

Szkodnik 23:09 poniedziałek, 8 czerwca 2015

Jurek57
Jest eurpoejsko :-)
granicho-bez-4
U mnie to nic dziwnego.
Zobacz tu, choć to inna pora roku i inna dyscyplina :-)
amiga
Ciekawe jakie niespodzianki będą za dwa tygodnie.

djk71 18:43 poniedziałek, 8 czerwca 2015

Poczekalnie jest zamknięta bo na pociągi nie trzeba czekać..., w zasadzie nie ma na co w ogóle czekać... szybciej jest rowerem... ;P

W sumie dobrze, że zaliczyliśmy tą trasę jeszcze raz... znowu okazało się, że drogowny zastawili na nas pułapki... ;P

W sumie fajnie wyszło... Dzięki...

amiga 17:40 niedziela, 7 czerwca 2015

153:( w taki upał

granicho-bez-4 08:21 niedziela, 7 czerwca 2015

Ciekawa poczekalnia ... najwięcej pary w gwizdek !
Idziemy do Europy ! A właściwie weiting ! :)

Jurek57 21:15 sobota, 6 czerwca 2015
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa enera

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]