Wyzwanie - wk 05 2/5 - żołądek pozwolił tylko na pół treningu

Środa, 13 grudnia 2023 · Komentarze(0)
Dziś po pierwszym z czterech kółek zaatakował mnie żołądek. Myślałem, ze przejdzie. Nie przeszło. Końcówkę drugiego już musiałem przemaszerować. Ledwo dotarłem do domu. Zupełnie nie wiem co, ale widać coś zaszkodziło. :-(

Wyzwanie - wk 05 1/5 - w cieniu politycznej patologii

Wtorek, 12 grudnia 2023 · Komentarze(0)
Miesięczne wyzwanie zakończone sukcesem. Zaczynamy drugi miesiąc (z lekką modyfikacją). 
Miałem wyjść wcześniej, ale brat mnie zatrzymał informując o wieściach z Sejmu. 
Porażka. Patologia... Komentarze prawej strony też... 
I tego podziału, do którego doprowadzili im nie wybaczę... 

Ostatecznie znów poszedłem znów wieczorem. Rozbiegać emocje... Trochę się udało. 

Wyzwanie - wk 04 5/5 - wyzwanie zakończone :)

Niedziela, 10 grudnia 2023 · Komentarze(0)
Ten rok był dziwny jeśli chodzi o bieganie. Jakoś tak zniknęła chęć, motywacja... Nie tylko u mnie...
Kiedy niedawno spotkaliśmy się z Adamem nie potrafiliśmy znaleźć powodu dlaczego przestaliśmy biegać...

Od razu odrzuciliśmy pierwszą myśl, że z powodu braku czasu... Bo to przecież bzdura. Wystarczy pół godziny dziennie żeby przetruchtać 5 km. Pół godziny dla zdrowia, dla kondycji, dla lepszego samopoczucia. Przecież każdy jest w stanie znaleźć tyle czasu kosztem tv, scrollowania facebooka, czy innego instagrama...

Tak dyskutując, postanowiliśmy sprawdzić, czy tak jest naprawdę, czy tylko tacy mocni jesteśmy w gębie... No dobra, może nie codziennie, bo regeneracja też jest ważna, ale pięć razy w tygodniu przez cztery tygodnie.



I wiecie co? Udało się. Bez większego wysiłku, a wzajemna motywacja dawała dodatkowego kopa żeby wyjść z domu.
Co dalej... mamy nadzieję, że będzie tylko lepiej.... ?

Wyzwanie - wk 04 4/5 - zmęczony

Sobota, 9 grudnia 2023 · Komentarze(0)
Kolejny dzień wyzwania i mimo, że sobota to udało się wyjść dopiero wieczorem. 
Czułem się zmęczony, ale bez problemów oczywiście przebiegłem.
Jeszcze jutro i koniec wyzwania. Trzeba pomyśleć co dalej? 

Wyzwanie - wk 04 2/5 - nie chcem ale muszem ;)

Czwartek, 7 grudnia 2023 · Komentarze(0)
Dziś znów późny powrót do domu. Zmęczony, ale co zrobić... Adam co prawda podpowiada mi, że mógłbym odpocząć (piękna motywacja), ale nie ma lekko. 
Nie poddam się :-)  
Znów pętelki. Całkiem przyjemnie, "Bastard" wciąga :-) 

Wyzwanie - wk 04 1/5 - z bólem piszczeli

Środa, 6 grudnia 2023 · Komentarze(0)
Dwa dni przerwy (z konieczności) więc do końca tygodnia codziennie jeśli chcę zakończyć wyzwanie z sukcesem.
Dziś ciężko się biegło z uwagi na warunki na chodnikach. Po 3 km dopadł mnie ból piszczeli. Nie wiem, czy to przez te warunki na drodze, czy coś innego. 
Cztery minuty spaceru i znów mogłem biec. 

Wyzwanie - wk 03 5/5 - trzeci tydzień skończony w kopnym śniegu

Niedziela, 3 grudnia 2023 · Komentarze(0)
Nasypało. Całkiem nieźle. 
Dzień, więc spróbujemy do lasu. To znaczy ja spróbuję, bo żona ostatecznie zrezygnowała. 

Na działkach pięknie © djk71

Ładnie, ale miejscami ślisko. 

W lesie pięknie © djk71

Momentami ciężko się biegnie, ale przyjemnie. 

Wyzwanie - wk 03 3/5 - wciąż ślisko

Piątek, 1 grudnia 2023 · Komentarze(0)
Dziś długi powrót do domu, ale nie było już czasu na drzemkę. Wieczorem mecz. Co prawda przed telewizorem, ale i tak czasu mało. Szybko się przebieram i idę. W sumie to biegnę. Znów ślisko, ale daję radę. Cztery pętelki. Całkiem przyjemnie. Zobaczymy jak będzie jutro, szczególnie pogodowo. Straszą mocnym śniegiem.