Wpisy archiwalne w kategorii

śląskie

Dystans całkowity:38153.24 km (w terenie 9220.57 km; 24.17%)
Czas w ruchu:2684:30
Średnia prędkość:15.15 km/h
Maksymalna prędkość:183.00 km/h
Suma podjazdów:68571 m
Maks. tętno maksymalne:210 (144 %)
Maks. tętno średnie:191 (100 %)
Suma kalorii:553057 kcal
Liczba aktywności:1921
Średnio na aktywność:22.79 km i 1h 23m
Więcej statystyk

Dopóki walczysz...

Sobota, 3 sierpnia 2019 · Komentarze(0)
Dziś aktywny dzień. Najpierw sparing NMC Górnika Zabrze. Potem siłownia. Wizyta u mamy i wieczorny trening.  Do tego przez pół dnia śledzenie startu Brata w zawodach IronMan w Tallinie. Dla niewtajemniczonych: 3800 m pływania, 180 km rower i na deser 42,195 km bieg. Dał radę :-) Jestem z Niego dumny.

Nie chciało mi się wyjść, zresztą cały tydzień mam taki. Jakieś przemęczenie czy coś. No ale co było robić... Damian tak poszalał to ja mam odpuścić? A poza tym żona zamiast trzymać mnie w domu to daje mi takie prezenty:

No i jak tu nie trenować © djk71

Trzeba było pójść i walczyć :-) Początek ciężki, ale z każdym kolejnym kilometrem coraz lepiej. W sumie trening udany.


FIRST 7_2_T_13000 (6:30-6:35 -> 6:27)

Powtórka z rozrywki i podsumowanie lipca

Czwartek, 1 sierpnia 2019 · Komentarze(0)
Jak wczoraj... Bez siły... Nawet motywujące podcasty nie pomogły.... :(


Podsumowanie lipca:

- 29 aktywności, w tym:
- 19 x bieganie - 173,37 km (najdłuższy dystans 25,03 km)
- 1 x rower - 20,01 km (najdłuższy dystans 20,01 km)
- 0 x pływanie - 0 km
- 9 x siłownia - 4:23:00 h

Razem: 193,38 km. Rower poszedł zupełnie w odstawkę :-( Bieganie regualarne, jest ok. Siłownia również. Pływania brak :-(

Przerwany trening

Środa, 31 lipca 2019 · Komentarze(0)
Ciepło, deszcz, zmęczenie - każde wytłumaczenie jest dobre...
Ostatecznie dziś idę zrobić interwały na siłowni. To nie to samo, ale spróbuję.
Wybieram Cinema więc bieżnie bez wentylatorów... :-(

Trzy serie z siedmiu i odpadam. Nie wiem czy psychicznie, czy fizycznie.
Znów dałem d... :(

FIRST 7_1_S_7x800 (5:20-5:25 -> 5:30 / 5:36 / 5:48 / - / - / - / - /)


Dziś w głowie cały dzień nowa płyta taco Hemingwaya "Pocztówka z WWA, lato '19"


Trening, którego nie było

Poniedziałek, 29 lipca 2019 · Komentarze(0)
Długie wybieganie w weekend. Być miało.
Sobota - Bieg ku Słońcu
Niedziela - zmęczenie po powrocie znad morza
Poniedziałek rano - powrót demonów
Poniedziałek wieczór - Borg / McEnoroe na bieżni bardziej zdołował niż pomógł :-(

FIRST 6_3_W_25000 (7:00-7:15 -> brak :-( )

O mój Śląsku!

Piątek, 19 lipca 2019 · Komentarze(0)
Na dzisiejszy dzień było sporo planów, tak naprawdę do końca nie widziałem jak się ułoży. Wyszło jednak lepiej niż się spodziewałem. Udało się nawet wieczorem zrobić z Adasiem i Krzysiem trening na hałdzie w Sośnicy. Myślałem o tym  żeby tu wrócić od pamiętnego treningu z testowaniem Salomonów. Tyle, że ciągle nie było okazji. Dziś się udało.

Super teren do biegania. Dziś trochę na ślepo, na czuja... ale trzeba sobie wyznaczyć jakąś słuszną pętelkę i... jest się gdzie zmęczyć... nie trzeba jechać w góry...

Na początku chwila błądzenia, ale w końcu wbiegamy do góry.

Tędy wbiegamy © djk71

Pierwszy podbieg i już jesteśmy zmęczeni, ale uśmiechnięci.


Jest super! © djk71

Oczywiście zdjęcia muszą być (czyt. musimy złapać oddech ;-) )

Najważniejsze to zrobić zdjęcia ;) © djk71

Focę i ja :)

Widok z hałdy © djk71

Co chwilę uciekają przed nami zwierzęta... zające, jelonki, dziki (?), bażanty...

I tak można biegać © djk71

Warto też patrzeć pod nogi...

Patrzymy też pod nogi © djk71

Adaś na chwilę został z tyłu, ale dzielnie nas goni.

Adaś gdzieś tam w oddali © djk71

I już na szczycie © djk71

Silna ekipa :-) © djk71


Rozglądamy się wokół zastanawiając się jak tu było kiedyś.

Lubię tory.... © djk71

Kolejne zbiegi i podbiegi.

Chwila odpoczynku © djk71

Odpoczywamy patrząc jak bardzo zielony jest ten nasz Śląsk.

Zielony Śląsk © djk71

Jest pięknie i zielono © djk71

I gdzie ten szary Śląsk? © djk71

Odkrywamy kolejną ścieżkę, zaliczając ją w obie strony.

Piękna ścieżka © djk71

Był zbieg to wracamy ;-) © djk71


To co? Jeszcze jeden podbieg? © djk71

Na koniec znajdujemy fajną stromą ściankę. Nie wystarcza nam jeden zbieg i podbieg :-)

Ładnie to wygląda z oddali © djk71

Z górki na pazurki © djk71


Zbieg też nie jest łatwy © djk71

Zaraz będziemy biegli w drugą stronę ;-) © djk71

Pora wracać. Już wiemy, że będziemy tu wracali regularnie. może ktoś do nas dołączy?

Czy już pisałem, że lubię tory?

Dawno już tu nic nie jeździ © djk71

Dzięki Panowie za super trening. :-)