Graffiti Day
Niedziela, 8 sierpnia 2010
· Komentarze(14)
Kategoria od 50 do 100km, W towarzystwie, śląskie, Z kamerą wśród..., Piórkiem i węglem, Zabrze znane i nieznane
Graffiti Day
Dziś ruszam na krótką przejażdżkę z Wiktorkiem. Najpierw do Rokitnicy zobaczyć co tam słychać w szkole. czyżby wakacje mu się już znudziły?
W szkole niespodzianka...
W drodze do Mikulczyc odkrywam, że duch Kosmy jest wszędzie ;-)
Mijamy Mikulczyce i Wiku pokazuje mi ścianki z graffiti w Parku im. Jana Pawła II. Niektóre robią wrażenie.
Czyżby pozostałości po kampanii wyborczej?
I lokalny patriotyzm...
Aż się wzruszyłem...
Tu też...
Krótka wizyta u babci i dziadka i jedziemy dalej.
Miejscami trzeba być ostrożnym...
Dalej przez Osiedle Waryńskiego (teraz chyba się nazywa inaczej) do Maciejowa. Po drodze oglądamy popisy kibiców Górnika (ostatnio oglądałem popisy polonistów więc dziś coś dla równowagi :-) )
Chwila postoju obok szybu Maciej. Napełnienie bidonu i smarowanie łańcucha w Wiktora rowerze. Dalej przez las do Szałszy (częściowo nowo budowaną autostradą A1) i powrót do Mikulczyc przez Leśną.
W Mikluczycach Górnik też ma swoich kibiców.
Zakupy w sklepie i jedziemy do Biskupic. Z Osiedla Młodego Górnika obok stawu na azymut przez las. Udaje się zgodnie z planem wyjechać w Miechowicach. Rundka obok zamku, zakup pieczywa u Kwapisza i wracamy do domu, bo tu już czeka zmiana.
Wiku zostaje w domu, a my z Igorkiem ruszamy jeszcze na objazdówkę po osiedlu. Zaliczamy chyba wszystkie uliczki. Udaje mi się w końcu sfocić nowe malowidło obok Orlika.
Ciemno więc pora wracać do domu. Fajny dzień w towarzystwie coraz to większych synów :-) Obaj byli bardzo dzielni :-)
Dziś ruszam na krótką przejażdżkę z Wiktorkiem. Najpierw do Rokitnicy zobaczyć co tam słychać w szkole. czyżby wakacje mu się już znudziły?
W szkole niespodzianka...
Wstęp wzbroniony do szkoły?© djk71
W drodze do Mikulczyc odkrywam, że duch Kosmy jest wszędzie ;-)
Tu też Kosma?© djk71
Mijamy Mikulczyce i Wiku pokazuje mi ścianki z graffiti w Parku im. Jana Pawła II. Niektóre robią wrażenie.
Małpka© djk71
Czyżby pozostałości po kampanii wyborczej?
Akcent wyborczy?© djk71
I lokalny patriotyzm...
Zabrze© djk71
Aż się wzruszyłem...
Czesław Pisze?© djk71
Tu też...
kaseciak...© djk71
Krótka wizyta u babci i dziadka i jedziemy dalej.
Miejscami trzeba być ostrożnym...
Promieniowanie?© djk71
Dalej przez Osiedle Waryńskiego (teraz chyba się nazywa inaczej) do Maciejowa. Po drodze oglądamy popisy kibiców Górnika (ostatnio oglądałem popisy polonistów więc dziś coś dla równowagi :-) )
Fani Górnika© djk71
Każde miejsce jest dobre dla kibiców© djk71
Chwila postoju obok szybu Maciej. Napełnienie bidonu i smarowanie łańcucha w Wiktora rowerze. Dalej przez las do Szałszy (częściowo nowo budowaną autostradą A1) i powrót do Mikulczyc przez Leśną.
W Mikluczycach Górnik też ma swoich kibiców.
Górnik w Mikulczycach© djk71
Zakupy w sklepie i jedziemy do Biskupic. Z Osiedla Młodego Górnika obok stawu na azymut przez las. Udaje się zgodnie z planem wyjechać w Miechowicach. Rundka obok zamku, zakup pieczywa u Kwapisza i wracamy do domu, bo tu już czeka zmiana.
Teraz ja!© djk71
Wiku zostaje w domu, a my z Igorkiem ruszamy jeszcze na objazdówkę po osiedlu. Zaliczamy chyba wszystkie uliczki. Udaje mi się w końcu sfocić nowe malowidło obok Orlika.
Siła kibiców na Helence© djk71
Ciemno więc pora wracać do domu. Fajny dzień w towarzystwie coraz to większych synów :-) Obaj byli bardzo dzielni :-)