Da się wolniej?
Poniedziałek, 20 sierpnia 2012
· Komentarze(5)
Kategoria do 50km, śląskie, W towarzystwie, Z kamerą wśród...
Da się wolniej?
Po weekendzie u Młynarzy przyszedł czas powrotu do pracy. Wciąż nie wiem co myśleć o wielu rzeczach... Po powrocie... upał... Nic się nie chce... Igor jednak woła mnie na rower... Trudno.... trzeba iść.
Całodzienny upał dał mu się jednak we znaki... Mimo to walczył dzielnie z Krajszyną. Po wjeździe jednak chciał od razu wracać. Kiedy jednak zobaczył naszego single-tracka nie popuścił :-) Trzymałem się go jednak zbyt blisko i kiedy na jednej z górek utknął zaliczyłem potężne uderzenie pedałem w kolano. Ciekawe, czy mocno do jutra zsinieje.
Po powrocie jeszcze z misją do ciotki.
Po weekendzie u Młynarzy przyszedł czas powrotu do pracy. Wciąż nie wiem co myśleć o wielu rzeczach... Po powrocie... upał... Nic się nie chce... Igor jednak woła mnie na rower... Trudno.... trzeba iść.
W kwiatach...© djk71
Całodzienny upał dał mu się jednak we znaki... Mimo to walczył dzielnie z Krajszyną. Po wjeździe jednak chciał od razu wracać. Kiedy jednak zobaczył naszego single-tracka nie popuścił :-) Trzymałem się go jednak zbyt blisko i kiedy na jednej z górek utknął zaliczyłem potężne uderzenie pedałem w kolano. Ciekawe, czy mocno do jutra zsinieje.
Po powrocie jeszcze z misją do ciotki.