Kolejny raz ze Sports Trackerem
Środa, 25 lipca 2012
· Komentarze(8)
Kategoria do 50km, Samotnie, śląskie, Z kamerą wśród...
Kolejny raz ze Sports Trackerem
Znów krótko wieczorem. Dobrze, że mnie żona motywuje, bo sam bym jeszcze z godzinę sprawdzał, czy nie będzie padało, aż w końcu zrobiłoby się ciemno :-)
Samemu po okolicznych lasach, po DSD i Segiecie. Lubię tak. Nie to, że nie lubię z kimś, bo tak też bywa fajnie, szczególnie jak jest zgrana grupa, ale samemu też lubię jeździć. Jest czas na jazdę, na myślenie, na zrobienie zdjęcia ślimakowi...
Na jazdę nową ścieżką...
Może nie całkiem nową, ale dawno nie jeżdżoną...
To trochę tak jak w pracy. A może całkiem tak jak w pracy. Lubię pracować z kimś ale chyba najwydajniejszy i najbardziej kreatywny jestem jak robię coś sam, jak mi nikt nie przeszkadza.
Puls podobny do wczorajszego... :-(
Znów krótko wieczorem. Dobrze, że mnie żona motywuje, bo sam bym jeszcze z godzinę sprawdzał, czy nie będzie padało, aż w końcu zrobiłoby się ciemno :-)
Samemu po okolicznych lasach, po DSD i Segiecie. Lubię tak. Nie to, że nie lubię z kimś, bo tak też bywa fajnie, szczególnie jak jest zgrana grupa, ale samemu też lubię jeździć. Jest czas na jazdę, na myślenie, na zrobienie zdjęcia ślimakowi...
Ślimak, ślimak...© djk71
Na jazdę nową ścieżką...
Kamyczki... duże...© djk71
Może nie całkiem nową, ale dawno nie jeżdżoną...
To trochę tak jak w pracy. A może całkiem tak jak w pracy. Lubię pracować z kimś ale chyba najwydajniejszy i najbardziej kreatywny jestem jak robię coś sam, jak mi nikt nie przeszkadza.
Puls podobny do wczorajszego... :-(