Industriada 2012

Sobota, 30 czerwca 2012 · Komentarze(6)
Industriada 2012
W zeszłym roku nie wyszła Industriada, w tym miało być inaczej. Mnóstwo imprez w okolicy, koncerty... wydrukowany plan... ale jak to zwykle bywa pojawiły się nowe plany i trzeba było dokonać lekkiej korekty harmonogramu.

Jako, że w Bytomiu był akcent rowerowy to postanowiliśmy zacząć od tego. Niestety, nie udało się w porę wyjechać, ale skoro już kierunek był ustalony to ruszyliśmy całą rodzinką w towarzystwie Amigi do Bytomia.

Mały incydent edukacyjny na przejeździe dla rowerów w Miechowicach - zakończony sukcesem, bo kobieta jeszcze kilkukrotnie nas przeprasza...

Docieramy do stacji kolejki wąskotorówki w Bytomiu by po kilkunastu minutach oczekiwania dowiedzieć się, że... pociąg nie odjeżdża stąd tylko z Karbia, przez który przejeżdżaliśmy pół godziny wcześniej.

Kiedy dojeżdżamy wjeżdża opóźniony skład kolejki. Ładujemy rowery i...

Wagon rowerowy © djk71


... czekamy ok. 1,5 godziny na naprawę składu, doczepienie dodatkowych wagoników...

Gdzie reszta wagonów? © djk71


Długie oczekiwanie w olbrzymim skwarze...

My już gotowi © djk71


Choć niektórzy pracują...

Malowany ptak... znaczy się pociąg © djk71


Smok wąskotorowy? © djk71


Pewnie gdyby rowery nie były już w wagonie zrezygnowalibyśmy. Koniec końców jednak ruszamy. Jazda trochę ekstremalna, bo letnie wagoniki nie mają szyb, a kolejka dopiero rozpoczęła sezon i... gałęzie ocierające się o ściany wagonu co rusz wpraszają się do wnętrza. Momentami wygląda to nieco niebezpiecznie.

Widoki za oknem ciekawe...

Widoki postindustrialne? © djk71


Po 45 minutach jazdy wysiadamy w Tarnowskich Górach. Dobrze, że to już koniec, bo muszę przyznać, że te w sumie kilka godzin na nogach zmęczyło mnie bardziej niż 100km jazdy.

Spokojnym tempem lasami docieramy do domu. Może atrakcji industrialnych nie było aż tak wiele jak planowaliśmy ale podobało mi się. Dzięki wszystkim za świetną atmosferę ;-)

BTW: Po dodaniu wpisu zauważyłem, że spędziłem na siodełku już... 1000 godzin ;-)

Komentarze (6)

Jurek57
PKP to PKP< choć akurat tu chyba wąskotorówka nie jest pod ich władaniem. Wars musieliśmy sobie sami zorganizować Warsa ;)
Dynio
No, patrz... całe życie człowiek się czegoś dowiaduje... A poważnie co tam było i czemu jest zalane?
biber
Nasza świecka tradycja... Dawno pociągiem nie jeździłem to zapomniałem ;-)
amiga
To my dziękujemy. A niedziela... jeszcze jakaś się zdarzy...
szczypiorizka
To był chyba debiut w tym roku... Fajnie, że komuś zależy, aby kolejka była na chodzie...

djk71 19:41 niedziela, 1 lipca 2012

Nareszcie wąskotorówka jest czynna, już planuję z familiją przejażdżkę na Chechło ;]

szczypiorizka 19:15 niedziela, 1 lipca 2012

Jeszcze raz dzięki za super weekend, szkoda że niedziela nie wypaliła :(

amiga 18:12 niedziela, 1 lipca 2012

1,5h czekania na pociąg? to Cię nie powinno dziwić, wszak to tradycja ;)

biber 17:14 niedziela, 1 lipca 2012

Hehehe na ostatnim zdjęciu nasza bytomska Wenecja :P

Dynio 12:48 niedziela, 1 lipca 2012

Jak to na kolei ... : tradycji stało się za dość !
"pociąg osobowy z ... do ... jest opóźniony około ... minut.Za opóźnienie przepraszamy !"
Rozumiem że gdyby był "Wars" nie wspomniałbyś o utrudnieniach.
pozdrawiam

Jurek57 12:25 niedziela, 1 lipca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa chnaw

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]