AktywnośćJazda na rowerze
Dystans24.26 km
W terenie20.75 km
Czas w ruchu01:07
Vśrednia21.73 km/h
VMAX43.76 km/h
Temp.13.0 °C
SprzętSuperior 929
29-tka w terenie...
29-tka w terenie...
Dziś udaje się wyjść z pracy wcześniej (znaczy się normalnie) :-) Do tego świeci słońce ale niestety wieje dość silny wiatr. Mimo to plan jest prosty... Zjeść i na rower.

Szybki, lekki obiadek i w drogę. Dziś las miechowicki i Dolomity... Jedzie się świetnie... Ścieżki z koleinami, kamieniami dziś wydają się łatwiejsze. Pewnie nie jest to ten sam komfort jak na fullu ale rzeczywiście jest różnica w stosunku do poprzedniego bike'a.

Nie wiem, może to kwestia psychiki (pewnie w jakimś stopniu tak) ale wydaje mi się, że zarówno podjazdy (szczególnie nierówności na podjazdach), jak i zjazdy wydają się być dużo łatwiejsze.

Wiem, że to nie są jakieś super trudne technicznie zjazdy ale ja też nie jestem jakimś super zawodnikiem. Tam gdzie ostatnio zjeżdżałem z rękami na klamkach dziś po prostu zjechałem "na krechę"...

Wydaje się też, że łatwiej rozwinąć na prostej większą prędkość.
Co ciekawe nie zauważyłem też problemu ze zwrotnością, może trzeba bardziej pracować ciałem ale to w sumie tylko większa radość z jazdy.
Jedyne co było inne to wysoki puls - zmęczenie, czy podniecenie? :-)
Na razie jestem zachwycony... zakochany... w żonie oczywiście, że zgodziła się na zakup nowego rowerka :-)
Dziś udaje się wyjść z pracy wcześniej (znaczy się normalnie) :-) Do tego świeci słońce ale niestety wieje dość silny wiatr. Mimo to plan jest prosty... Zjeść i na rower.

Jak utrzymać w czystości chwyty?© djk71
Szybki, lekki obiadek i w drogę. Dziś las miechowicki i Dolomity... Jedzie się świetnie... Ścieżki z koleinami, kamieniami dziś wydają się łatwiejsze. Pewnie nie jest to ten sam komfort jak na fullu ale rzeczywiście jest różnica w stosunku do poprzedniego bike'a.

Czemu czasem je słychać?© djk71
Nie wiem, może to kwestia psychiki (pewnie w jakimś stopniu tak) ale wydaje mi się, że zarówno podjazdy (szczególnie nierówności na podjazdach), jak i zjazdy wydają się być dużo łatwiejsze.

Professionalny...© djk71
Wiem, że to nie są jakieś super trudne technicznie zjazdy ale ja też nie jestem jakimś super zawodnikiem. Tam gdzie ostatnio zjeżdżałem z rękami na klamkach dziś po prostu zjechałem "na krechę"...

I o to było tyle krzyku...© djk71
Wydaje się też, że łatwiej rozwinąć na prostej większą prędkość.
Co ciekawe nie zauważyłem też problemu ze zwrotnością, może trzeba bardziej pracować ciałem ale to w sumie tylko większa radość z jazdy.
Jedyne co było inne to wysoki puls - zmęczenie, czy podniecenie? :-)
Na razie jestem zachwycony... zakochany... w żonie oczywiście, że zgodziła się na zakup nowego rowerka :-)
Komentarze
Co do remontów, to znasz mój stosunek...
jahoo81
Cieszę się, że to Ty :-)
Nie wiem czy znajdę dla niego miejsce :(
Co Ty z tym imieniem?
Mlynarz
Niezły ;-)
coco75
I to jest pomysł ;)
Darek zobaczę jak jedziesz to uwierzę :))))
Podniecenie...
Hmm... "może trzeba bardziej pracować ciałem"...
Wysoki puls...
Niezły ten rower! :D
Pozdrawiam!
Wszystkie komentarze dodawałam osobiście :)
W poniedziałek nam pasuje.... Ale weź go ze sobą :)
No i co z tym imieniem?
A było tak miło "podczas" malowania pokoju ;-)
"Holu... kto tu ma 3 razy więcej km niż ja w tym roku?"
Nie liczy się ilość tylko jakość... i rozmiar ma znaczenie ;p
:-)
Hmm... przychodzi mi parę na myśl ;p
Wszyscy śpią
Glebozerca
I wszystko jasne... :-) Znaczy się czarne... jak ziemia...
NIKT NIE UDZIELA ODPOWIEDZI URZYTKOWNICZCE JACHU!!!
DNO!
TFU!
WIENCEJ MOJA SPACJA TU NIEPOSTANIE!
Wygląda jakbyś zapomniała się wylogować i pewien osobnik płci męskiej dorwał się do Twojego konta ;-)
Mogę wpaść w poniedziałek... tylko nie wiem czy z rowerem :-)
Imię?
Czy Tłentynajner ma już jakieś imię? :)
W sumie to jeszcze kilka "s" by mu można dodać...
amiga
Dokładnie...
jahoo81
Dziękuję :-)
Ja też jestem zachwycony.
Chwilę się zastanawiałem nad rogami ale już w sklepie nie miałem wątpliwości
Rozumiem, że w wakacje go dosiądziesz :-)
Moja małżonka dziękuje za pozdrowienia i również Cię/Was pozdrawia :-)
kosma100
Dobrze, że pasuje... nie musimy malować pokoju :)
Holu... kto tu ma 3 razy więcej km niż ja w tym roku?
k4r3l
"zresztą to jest dwudziestka dziewiątka - co my se tu zawracamy głowę takimi pierdołami :)" - i tu właściwie wszystko zostało powiedziane :)
i pasuje do pokoju :D
Ma tylko jedną wadę...
... nie ma holu ;p
:-)
Jestem zachwycona!
Myślę, że ten puls to podniecenie :)
PS. Flecik ma giętą kierę i rogi, które podobnie jak w przypadku Amigi wiele razy uratowały me nadgarstki przed urazami :) Kiedyś co prawda sczepiłam się z Błażejem i dzięki rogom właśnie wylądowałam na asfalcie... :)
Bardzo mi się twój nowy rumak podoba. Nie mogę się doczekać aż go dosiądę :)
Pozdrowionka
PS2 Masz bardzo wyrozumiałą Żonkę :) Ją też pozdrawiam :)
Sucho jakoś w lesie...
k4r3l
Częsty temat 29-tek i giętych kier z rogami na forach :-)
Tak naprawdę to ta nie jest tak mocno gięta jak niektóre inne, które miałem okazję testować. Inna sprawa, że doceniłem rogi na długich trasach, czasem ręce chcą odpocząć ;-)
Pewnie tak trzeba będzie robić (mydełko i szczotka)... kto to wymyślił...
bendus
Oj tam za duże... takie miały być... :)
Jurek57
Kontrolowany przez... naturę...
Wygląda, że jeździ się łatwiej... A faktycznie chyba trzeba więcej siły żeby go rozkulać i utrzymać prędkość. Ale podoba mi się...
A co do jazdy.Gdzieś czytałem że 29 mają lepszą trakcję !
Znaczy większe kola lepiej wybierają nierówności,zwłaszcza na zjazdach pewniej się człowiek czuje bo rower spokojniej się toczy , nie "nurkuje""Mankamentem"może być tylko to że większe koła potrzebują większej mocy.Ale to jest chyba kwestia przełożeń.