Basen (2) - Pływanie po warszawsku

Wtorek, 15 listopada 2011 · Komentarze(4)
Kategoria Jak ryba
Basen (2) - Pływanie po warszawsku
A właściwie to na Warszawskiej. Dziś próba basenu tego, który mam najbliżej, najbardziej po drodze do pracy. Bez rewelacji, ale jak na moje umiejętności i potrzeby - wystarczy. Wcale nie było łatwiej. Chyba faktycznie muszę pomyśleć o jakimś szkoleniu lub chociaż posłuchać jakiś wskazówek... :-)

Komentarze (4)

amiga
Też się cieszę. Zobaczymy na ile starczy sił. Czy też raczej silnej woli.
Siostro! Basen!
biber
Dzięki. :)
WrocNam
Na Śląsku, na Śląsku..., a Ty niby gdzie mieszkasz... :-)

djk71 07:03 środa, 16 listopada 2011

Płytkie te baseny na Śląsku, że da się pływać po warszawsku ;-)

WrocNam 21:00 wtorek, 15 listopada 2011

Gratuluję samozaparcia.
Amiga zgadzam się trzeba pomyśleć nad jakimś basenem
Pozdrawiam
Wiatru w plecy!

biber 19:41 wtorek, 15 listopada 2011

Fajnie, że Ci się chce ;)
Też muszę pomyśleć o jakimś basenie, ale raczej w weekendy.

amiga 14:23 wtorek, 15 listopada 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa unico

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]