Niedługo Bike Orient

Niedziela, 6 czerwca 2010 · Komentarze(5)
Niedługo Bike Orient
Dziś od rana Igorek namawiał nas na wspólną przejażdżkę. Trochę się tego obawiałem mając w pamięci wczorajsze doznania. Kosma przezornie uciekła do domu ;)

Późnym popołudniem w końcu udaje nam się zebrać i ruszamy do dziadka na działkę w Miechowicach. Całą rodzinką :-)

Wybieramy drogę przez las i... od razu niespodzianki. Zniszczona droga, podmokłe tereny, ścieżka pod wodą, szukanie obejścia (o jeździe nie ma mowy) i do tego mnóstwo komarów. W sam raz na trening przed Bike Orientem ;-)

Trening przed Bike Orientem ;-) © djk71


Wszyscy jednak są dzielni i docieramy do Miechowic. Kiedy reszta rodzinki debatuje nad stołem ja próbuję doczyścić nieco rower. W takich warunkach to można się bawić… tylko te komary…

Wracamy asfaltem bo późno, a jeszcze chcę rower oddać na głębszy przegląd. Miejmy nadzieję, że będzie po nim jeździł. Lepiej ;-)

Komentarze (5)

kosma100
OK, tak to zanotuję ;-)
Goofy601
Miejmy nadzieję, że koś o nie zadba...
Kajman
a czemu was nie widzę na liście startowej BO?
alistar
Jak się postarasz... ;-)

djk71 20:49 czwartek, 10 czerwca 2010

...tak patrzę, patrzę... i myślę... i Igorek, i Ania (K.) będą dla mnie trudnym wyzwaniem ;D

alistar 21:58 środa, 9 czerwca 2010

Igorek świetnie daje sobie radę w terenie!!!

Kajman 14:33 poniedziałek, 7 czerwca 2010

Drogi w lesie miechowickim są w tym roku strasznie zniszczone.. :/ Ale dobrą zaprawę miałeś :)

Goofy601 07:57 poniedziałek, 7 czerwca 2010

A tam od razu uciekła! Przezornie, szybkim tempem opuściła miejsce zagrożenia :-)
Fajnie, że "potrenowaliście" całą Rodzinką ;)
Pozdrawiam

kosma100 07:22 poniedziałek, 7 czerwca 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iaski

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]