Przed Wingsem ale po lesie
Czwartek, 6 maja 2021
· Komentarze(1)
Kategoria Bieganie, Samotnie, śląskie, Z kamerą wśród...
Wczoraj był dzień przerwy, a dziś... po powrocie z pracy... usnąłem.
Gdyby nie to, że pewien Motywator z Gór opawskich dziś rano pobiegł pewnie znów szukałbym wymówek. A tak nie było wyjścia.
Postanowiłem ruszyć się choć trochę i przetestować czy działa aplikacja Wingsa.
Ruszyłem do lasu. W planie tylko 2-3 km. Żeby tylko sprawdzić. Aplikacja działa, a ja ruszyłem inną niż zwykle ścieżką i jak zwykle...
Jak się już zacznie to trudniej zawrócić. Pobiegłem nieco dalej niż planowałem ;-)
To wciąż żadne długie dystanse, ale cieszy, że są chociaż takie.
Gdyby nie to, że pewien Motywator z Gór opawskich dziś rano pobiegł pewnie znów szukałbym wymówek. A tak nie było wyjścia.
Postanowiłem ruszyć się choć trochę i przetestować czy działa aplikacja Wingsa.
Ruszyłem do lasu. W planie tylko 2-3 km. Żeby tylko sprawdzić. Aplikacja działa, a ja ruszyłem inną niż zwykle ścieżką i jak zwykle...
Ścieżką przez las© djk71
Jak się już zacznie to trudniej zawrócić. Pobiegłem nieco dalej niż planowałem ;-)
To wciąż żadne długie dystanse, ale cieszy, że są chociaż takie.