ARBUZ #009 i odkopany bunkier
Środa, 12 sierpnia 2020
· Komentarze(0)
Kategoria ARBUZ, do 50km, Samotnie, śląskie, Z kamerą wśród...
Wieczorem wróciłem z Gór Stołowych. Za mną ponad 125 km wędrówki, wspinaczki po nowych, dla mnie, terenach. Czas jednak wrócić do rzeczywistości. Rano pobudka i kolejny ARBUZ. Dawno nie jeździłem na rowerze (w Bardzie żałowałem, że go nie miałem ze sobą).
ul. gen. Bora-Komorowskiego
Grzybowice, jedna z bocznych uliczek gen. Hallera. I jedna z ładniejszych. Zadbana, robiące warunki domki, czy raczej wille. Nie wiedziałem, że tak tu jest. Jestem pod wrażeniem.
ul. Borowa
Ulica w Rokitnicy, równoległa do Krakowskiej i w przeciwieństwie do tamtej bardzo spokojna, praktycznie bez większego ruchu.
Kilkanaście podobnych do siebie mniej lub bardziej zadbanych domów.
ul. Borowikowa
Znów Grzybowice. Choć szutrowy wjazd na uliczkę nie obiecuje wiele to okazuje się, że jest tu kilka ładnych,, nowych domków.
Ładne miejsce się robi z tej dzielnicy.
ul. Alberta Borsiga
To część strefy ekonomicznej (ponoć już wypełnionej w 90% - póki co jeszcze nie do końca to widać, ale pewnie w artykule, z którego wziąłem wspomnianą wartość chodziło o sprzedaż terenów.
ul. Botaniczna
Do Botanicznej prowadzi mnie nowa droga rowerowa, świetnie oznaczona przy okazji budowy ronda.
Obok stojak rowerowy, niestety to tzw. wyrwikółko, szkoda.
Niby naturalnie, obok parkingu, ale trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś tu będzie zostawiał rowery. Szczególnie, że wejście do ogrodu jest od strony Piłsudskiego.
No chyba, że tu będzie siedział strażnik.
W czasie robót przy budowie ronda łączącego ul. Piłsudskiego i Roosevelta wykonawca m.in. wydobył, zabezpieczył i wyeksponował przy rondzie niewielki bunkier wartowniczy z czasu II wojny światowej.
Uliczka krótka.
Wyjazd tylko w prawo, w stronę Sośnicy. Żeby pojechać do Zabrza trzeba dojechać do kolejnego ronda i zawrócić, chyba, że jest mały ruch to można próbować wcześniej.
ul. Tadeusza Boya-Żeleńskiego
Zastanawiam się ile osób zna nazwę tej ulicy.
Bo wiele tędy przejeżdża, ale pewnie nikt nie zwraca na to uwagi.
To naturalny łącznik między centrum (od strony os. Kopernika) do północnych dzielnic (Rokitnica, Helenka). Miedzy działkami, miedzy domami, zamiast spokoju, mieszkańcy mają "przelotówkę".
ul. Bracka
Krótka ulica w pobliżu kościoła św. Józefa.
Niezbyt charakterystyczna, ale rożnie tu... tulipanowiec.
Pewnie nie zwróciłbym na niego uwagi, szczególnie, że już nie kwitnie, ale dostałem cynk, że tu jest więc się rozglądałem ;-) Dziękuję za info p. Krzysztofie.
ul. Bratków
Krótka, "ślepa" uliczka w Mikulczycach, raptem kilka domków.
Gdzieś po drodze mijam czynną fontannę. Niby nic nadzwyczajnego, ale w wielu miejscach ostatnio odwiedzanych niestety fontanny były nieczynne.
Przez całą drogę (no dobra, może tylko w jednym miejscu) miałem wrażenie, że ktoś mnie obserwuje...
Niby tylko trzydzieści kilka kilometrów, ale wróciłem zmęczony, chyba piesze kilometry z ostatniego tygodnia dały mi w kość ;)
*) Co to jest ARBUZ? Poczytaj tutaj :-) Tam też trochę statystyk z wyzwania :-)
ul. gen. Bora-Komorowskiego
Grzybowice, jedna z bocznych uliczek gen. Hallera. I jedna z ładniejszych. Zadbana, robiące warunki domki, czy raczej wille. Nie wiedziałem, że tak tu jest. Jestem pod wrażeniem.
ul. gen. Bora-Komorowskiego , Zabrze© djk71
ul. Borowa
Ulica w Rokitnicy, równoległa do Krakowskiej i w przeciwieństwie do tamtej bardzo spokojna, praktycznie bez większego ruchu.
ul. Borowa, Zabrze© djk71
Kilkanaście podobnych do siebie mniej lub bardziej zadbanych domów.
ul. Borowa, Zabrze© djk71
ul. Borowikowa
Znów Grzybowice. Choć szutrowy wjazd na uliczkę nie obiecuje wiele to okazuje się, że jest tu kilka ładnych,, nowych domków.
ul. Borowikowa, Zabrze© djk71
Ładne miejsce się robi z tej dzielnicy.
ul. Alberta Borsiga
To część strefy ekonomicznej (ponoć już wypełnionej w 90% - póki co jeszcze nie do końca to widać, ale pewnie w artykule, z którego wziąłem wspomnianą wartość chodziło o sprzedaż terenów.
ul. Borsiga, Zabrze (strefa)© djk71
ul. Botaniczna
Do Botanicznej prowadzi mnie nowa droga rowerowa, świetnie oznaczona przy okazji budowy ronda.
Przejazd rowerowy do ul. Botanicznej© djk71
Obok stojak rowerowy, niestety to tzw. wyrwikółko, szkoda.
Nie lubię takich stojaków© djk71
Niby naturalnie, obok parkingu, ale trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś tu będzie zostawiał rowery. Szczególnie, że wejście do ogrodu jest od strony Piłsudskiego.
Wejście do Ogrodu Botanicznego jednak nie od ul. Botanicznej© djk71
No chyba, że tu będzie siedział strażnik.
Miejsce dla stróża?© djk71
W czasie robót przy budowie ronda łączącego ul. Piłsudskiego i Roosevelta wykonawca m.in. wydobył, zabezpieczył i wyeksponował przy rondzie niewielki bunkier wartowniczy z czasu II wojny światowej.
Uliczka krótka.
ul. Botaniczna, Zabrze© djk71
Wyjazd tylko w prawo, w stronę Sośnicy. Żeby pojechać do Zabrza trzeba dojechać do kolejnego ronda i zawrócić, chyba, że jest mały ruch to można próbować wcześniej.
Wyjazd tylko w prawo© djk71
Ogród Botaniczny, Zabrze© djk71
ul. Tadeusza Boya-Żeleńskiego
Zastanawiam się ile osób zna nazwę tej ulicy.
ul. Boya-Żeleńskiego, Zabrze© djk71
Bo wiele tędy przejeżdża, ale pewnie nikt nie zwraca na to uwagi.
ul. Boya-Żeleńskiego, Zabrze© djk71
To naturalny łącznik między centrum (od strony os. Kopernika) do północnych dzielnic (Rokitnica, Helenka). Miedzy działkami, miedzy domami, zamiast spokoju, mieszkańcy mają "przelotówkę".
ul. Bracka
Krótka ulica w pobliżu kościoła św. Józefa.
ul. Bracka, Zabrze© djk71
Niezbyt charakterystyczna, ale rożnie tu... tulipanowiec.
Tulipanowiec© djk71
Pewnie nie zwróciłbym na niego uwagi, szczególnie, że już nie kwitnie, ale dostałem cynk, że tu jest więc się rozglądałem ;-) Dziękuję za info p. Krzysztofie.
Liście tulipanowaca© djk71
ul. Bratków
Krótka, "ślepa" uliczka w Mikulczycach, raptem kilka domków.
ul, Bratków, Zabrze© djk71
Gdzieś po drodze mijam czynną fontannę. Niby nic nadzwyczajnego, ale w wielu miejscach ostatnio odwiedzanych niestety fontanny były nieczynne.
Przejeżdżam obok czynnej fontanny© djk71
Przez całą drogę (no dobra, może tylko w jednym miejscu) miałem wrażenie, że ktoś mnie obserwuje...
Ktoś mnie znów obserwuje© djk71
Niby tylko trzydzieści kilka kilometrów, ale wróciłem zmęczony, chyba piesze kilometry z ostatniego tygodnia dały mi w kość ;)
*) Co to jest ARBUZ? Poczytaj tutaj :-) Tam też trochę statystyk z wyzwania :-)