Sinusoida
Czwartek, 23 stycznia 2020
· Komentarze(5)
Kategoria Ble ble ble, Z kamerą wśród...
To nie tak miało być...
Kończy się drugi tydzień walki z bólem, a ja dostaję nowy zestaw leków, skierowania itp... Są chwile kiedy jest lepiej, a potem znów ciężko założyć skarpetkę... I jak tu ćwiczyć, trenować? Jedenasty dzień bez aktywności... to też boli... psychicznie...
Chyba się uzależniłem... od ruchu...
I co dalej? Leżeć i poddać się? Czekać cierpliwie, aż przejdzie? Ruszać się mimo wszystko?
Pytania o tyle zasadne, że od początku najlepiej jest kiedy chodzę lub ewentualnie stoję. Czyli jak się ruszam jest ok, gorzej kiedy leżę, a przede wszystkim siedzę....
Kończy się drugi tydzień walki z bólem, a ja dostaję nowy zestaw leków, skierowania itp... Są chwile kiedy jest lepiej, a potem znów ciężko założyć skarpetkę... I jak tu ćwiczyć, trenować? Jedenasty dzień bez aktywności... to też boli... psychicznie...
Chyba się uzależniłem... od ruchu...
Ciąg dalszy kuracji :(© djk71
I co dalej? Leżeć i poddać się? Czekać cierpliwie, aż przejdzie? Ruszać się mimo wszystko?
Pytania o tyle zasadne, że od początku najlepiej jest kiedy chodzę lub ewentualnie stoję. Czyli jak się ruszam jest ok, gorzej kiedy leżę, a przede wszystkim siedzę....