Mimo urlopu bez aktywnosci
Poniedziałek, 21 października 2019
· Komentarze(0)
Mimo kilku dni urlopu zero aktywności. Nie było czasu ani na rower, ani na bieganie. Czasem też tak bywa. Mimo to urlop był potrzebny żeby sobie poukładać trochę spraw. Szkoda tylko, że taki krótki. Potrzebowałbym jeszcze... z miesiąc? Może trochę dłużej...
W międzyczasie udało się spędzić kilka godzin na zupełnie nietypowej dla mnie imprezie - na Quefestivalu.
A to tylko dlatego, że w trakcie maratonu biegłem tak wolno, że czytałem co to powywieszali na ścianach i przeczytałem o koncercie Quebonafide :-) Musiałem iść. Syn też. To i żona poszła :-)
Dopiero dziś na zakończenie "odpoczynku" krótka wizyta na siłowni. Trochę pogaduszek ze znajomym i w sumie tylko chwila na bieżni...
W międzyczasie udało się spędzić kilka godzin na zupełnie nietypowej dla mnie imprezie - na Quefestivalu.
I co ja robię tu?© djk71
A to tylko dlatego, że w trakcie maratonu biegłem tak wolno, że czytałem co to powywieszali na ścianach i przeczytałem o koncercie Quebonafide :-) Musiałem iść. Syn też. To i żona poszła :-)
Quebonafide jest dobry© djk71
Dopiero dziś na zakończenie "odpoczynku" krótka wizyta na siłowni. Trochę pogaduszek ze znajomym i w sumie tylko chwila na bieżni...