Targi, sokoły, lody

Niedziela, 2 kwietnia 2017 · Komentarze(5)
Poranny bieg znów pod górki w lesie. Ale całkiem przyjemnie. Niezbyt szybko, ale od razu średni puls niższy.

Powrót do domu i wyjazd rodzinny na Targi Turystyczne do Katowic. Owocne - prawie 10kg map i przewodników - głównie rowerowych.
Były też inne atrakcje ;)

Nowe hobby? © djk71
Tu też się świetnie bawiliśmy © djk71

A wieczorem jeszcze wypad na lody - m.in. o smaku zasmażanego buraka :-)


Komentarze (5)

Cieszę się! :-)

Mlynarz 07:31 środa, 5 kwietnia 2017

limit
Ostatni raz słowo nuda użyłem chyba w podstawówce...
Mlynarz
Zmotywowałeś mnie do treningów w Żaganiu :-)

djk71 05:42 środa, 5 kwietnia 2017

Swoją drogą... na treningach biegasz szybciej ode mnie. :D
Bynajmniej masz treningi w lepszym tempie niż ja swoje, tzn. swój. :D

To pokazuje jaka przepaść nas dzieli i jaki milowy krok wykonałeś przepracowując dobrze marzec. :-)

Super!

Tak trzymać, to będę z Ciebie brał przykład i niestraszne nam będą Kania, Etiopia, Uganda i Tadżykistan!

;-)

Mlynarz 20:10 poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Będzie czym w piecu palić... ;-P

Mlynarz 20:08 poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Nudzić to Ty się nie lubisz :-)

limit 03:27 poniedziałek, 3 kwietnia 2017
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa hwala

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]