Wrzesień - czas do szkoły
Wracając wjeżdżam an rowerówkę.
Droga rowerowa© djk71
Dojeżdżając do pierwszego przejazdu przez drogę widzę jak zbliża się samochód. Nie wygląda żeby miał się zatrzymać, Ręce na klamkach, wzrok wbity w auto, ale nie zwalniam. W końcu zatrzymuje się prawie na przejeździe rowerowym. Przejeżdżam i słyszę, a raczej widzę, że coś mówi. Widzę, bo ma zamknięte okno. Zatrzymuję się i chcę wysłuchać co ma mi do powiedzenia, ale kiedy się zaczynam cofać odjeżdża.
Kilkaset metrów dalej idzie młody facet i nie przeszkadza mu biegnący obok chodnik. Musi tędy. Informuję go, że to droga dla rowerów. Z uśmiechem na ustach odpowiada: "Wiem". Brakło mi słów.
Chyba czas by jednak posłać niektórych do szkoły.